jakies pol roku temu dostarczanie 3500-400kcal nie bylo dla mnie problemem,posilki popijalem gainerem,dodatkowo "wzmocnionym" oliwa z oliwek,takze dieta byla na wyrazny plus,to i masa szla..
nie trudno sie domyslic,ze nie byla to masa dobrej jakosci ;d postanowilem wiec przeprowadzic redukcje,stracilem 9kg w 3 miesiace,no i teraz chcialbym to nadrobic.
wszystko ladnie,pieknie,problem w tym,ze jedzac 250g ryzu dziennie,wypijajac 130g mutant mass po treningu,przy bialku na poziomie 3g/kg dziennik posilkow pokazuje mi,ze dostarcze ok. 2800 kcal ;/
a wiec duzo za malo,co zreszta widze po tym,ze masa stoi obecnie w miejscu.
i o ile dostarczam zalozona ilosc weglowodanow(4.3g/kg),bialka(3g/kg),to duzy problem mam z tluszczami,ktorych dostarczam jakies 45% dziennego zapotrzebowania(0.9g/kg) ...
no i tu pojawia sie pytanie,gdzie mam je wcisnac,skoro w 4/5 z 6 posilkow w ciagu dnia spozywam weglowodany?? ladnie podbilyby mi kalorie,ale lyzka oliwy z oliwek po kazdym posilku chyba nie jest najlepsza droga,czy moze sie myle? wiem,ze chodzi glownie o polaczenie tluszczy z weglami prostymi,o wysokim indeksie glikemicznym,ale nie mam wlasnie pewnosci,czy mozna je laczyc z ryzem brazowym o indeksie niskim i wtedy gitara gra...?:)
generalnie tluszcze dostarczam glownie przed snem,jednorazowo wypijajac wieksza ilosc wlasnie oliwy,ale zdaje sobie sprawe,ze nie jest to najlepszy sposob :)
takze prosze o jakies porady,co w tej sytuacji,gdyz zalezy mi na masie dobrej jakosci,a generalnie ciezko byloby mi wcisnac w siebie kolejny woreczek ryzu,zwlaszcza,ze nie zawsze mam czas,zeby na luzie zjesc.
mam 22 lata,staz treningowy to jakies 2,choc mysle,ze dane sa tu malo wazne ;)
Zmieniony przez - gautan w dniu 2010-09-06 12:48:40