Prośba o poradę do znawców , oraz każdego kto ma w tym temacie coś do powiedzenia .

Aż się przeraziłem na początku..
Nie ma się co śpieszyć jak mówisz. Lepiej na trwałe zrzucić tłuszcz i nie mieć potem problemów z tym, że nie ma z czego obcinać.
Jedziesz i melduj się

Dziwna sprawa używam dziennika posiłków do którego w danych wpisałem sobie zapotrzebowanie na poziomie 2,5 g białka , 1 g tłuszczy , 3,5 g węgli ( wszystko rzecz jasna na kg masy ciała ).
Sumaryczną ilość kalorii dziennik z tego wyliczył 2640 kcal .
Po wprowadzeniu wszystkich posiłków i wypełnieniu zapotrzebowania na 2,5 g białka , 1 g tłuszczy , 3,5 g węgli wszystko w 100% zapotrzebowania dziennik podliczył z tego 2467 kcal o co chodzi ? raz liczy tak a raz tak ?

Trudno mi powiedzieć. Na pewno spełniłeś 100% zapotrzebowania?
Powinno wychodzić 2640 kcal przy tym B/T/W.

Na pewno, powinno być tyle samo na pozór a nie jest .
Niestety nie udał sie wkleić zdjęcia .
Cyba to oleje i skupie sie tylko tym ze ilość białek , tłuszczy oraz węgli się zgadza a te 200 brakujących kcal pozostawię do wyjaśnienia .

196 81 285 2467

200 80 280 2640

98% 101% 102% 93%


Tak to mniej więcej wygląda .

Z tego wynika, że coś źle liczy. Zjadłeś 2653 kcal(policzyłem), a zapisało 2467.
Dokładnie, trzymaj się tego B/T/W.

Głód dokucza?

No dokładnie też mi tyle wyszło jak liczyłem .
Co do głodu to wręcz przeciwnie jestem bardzo najedzony jem co 3 godz dość duże jak dla mnie posiłki ledwo to pochłaniam . no bo 500-700 gram w takich potrawach jak kasza i pierś potrafi zapchać .
Właściwie zmuszam się do jedzenia i ciągle mam jakby wydęty brzuch od tego , są też problemy trawienne które mam nadzieję są naturalne przy zmianie diety . jeszcze kilka dni i zobaczymy jak z wagą i obwodami , szczerze to bym się cieszył jakby się okazało że muszę obciąć węgle i mam mniej na talerzu
Codziennie na kolację jem ser twaróg półtłusty około 150-200 g do tego dodaję 150g kefiru ,dodawałem też pomidor i paprykę , ale słyszałem że węgli nie powinno się na noc ,wiec dziś już sam twaróg z kefirem .
Tylko teraz czy kefir może zostać czy go odstawić ?

Daj na kolacje twaróg z oliwą i warzywami (papryka, pomidor).
Lepiej będzie odstawić kefir. Warzywa to żadne węgle.

Niestety przy dużych ilościach węgli i białka, zawsze jakieś problemy trawienne będą. Można próbować zmniejszać ilość błonnika, ale nigdy problemu się tak naprawdę nie usunie.

Trening i aero oczywiście jest?

Aero to teraz hiit ale daje rade tylko 5 min . Teraz dopiero pierwszy tydz jak przestałem biegać i eksperymentuję z tym hiit.
siłka 3 razy w tyg po 40 min .
Robię nogi na suwnicy 3-4 serie na max.
potem jescze prostowanie nóg w siadzie 3-4 serie na max i jescze uginanie nóg w leżeniu tego sie dopiero uczę i mnie skurcz w łydce łapie więc nie na max . to mi zajmuje jakieś 15-20 min.
Potem plecy ściąganie drążka w siadzie szerokim uchwytem do klatki ,3-4 serie przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim 3-4 serie i jeszcze z 3 serie na maszynie jakieś dziwne ćwiczonko . Poza tym staram sie zawsze zrobić prostownik .
Niesą to niestety ćw wielostawowe . Instruktor mi to zaproponował na początek jako ćw angażujące największe mięśnie ud i pleców , wyczytałem że to właśnie najwięcej ciągnie fatu .
Co do tego aero to sam nie wiem jak sie pobiegało godzinke czy nawet te 45 min to sie czuło że sie coś zrobiło. A ten 5 min hiit hmm mam nadzieje że to rzeczywiście zadziała na zasadzie impulsu szoku dla organizmu i że bedzie dobrze bo kilka tyg bez biegania mnie nieźle uwsteczni ,jakby ten hiit nic nie dał .
Jest jeszcze opcja włączenia biegania albo rano w dni siłowni albo po siłce. Ale nie wiem czy tak wszystko naraz mieszać . Dziś zamawiam tę odżywkę białkową która mi polecałeś , będzie to dla mnie zawsze jakaś pomoc bo nieraz nie chce jeść tych 5 jajek na śniadanie a tak zjem 2 i domieszam białka na przykład .
Dziś juz po śniadaniu robiłem ten niby naleśnik niby placek z przepisu w dziale kuchnia jajka z owsem dodałem też jabłek i poprawiłem smak słodzikiem plus kakao ale powiem szczerze że lipa jak dla mnie i znowu rozmiary jak dla konia

Te same ćw powtarzam na siłce 3 razy na tydz czy to nie błąd nie za dużo tego samego ?

Nie jestem specjalistą od treningu, ale moim zdaniem robisz błąd, wykonując wszystkie ćwiczenia na przyrządach.
Bazą powinny być właśnie ćwiczenia na wolnych ciężarach: ciągi, przysiady, wiosłowania.
Trening FBW to dobra opcja, ale sądzę że nie w tym wydaniu, które wykonujesz.
Rozejrzyj się na forum, jest wiele postów dotyczących treningu podczas redukcji, wydaje mi się że to najlepsza opcja.

Jeśli chodzi o aeroby, to nie skupiałbym się całkowicie na HIIT.
Może on być dodatkiem, świetnym uzupełnieniem redukcji, ale nie podstawą - zwłaszcza jeśli nie dasz rady wykonać dłużej niż 5 minut.
Rób 3x w tygodniu aeroby (stopniowo zwiększając czas, zaczynając od 20-30 minut)do tego 3x siłownia i spokojnie poleci.
Z czasem będziesz mógł dodać jakieś elementy interwałów.