Szuetam92/Dziennik/Pseudonim "Masa"

Daj swoje zdjęcia.

Przecież jest 8 fotek sylwetki w pierwszym poście

Ale ja gafa jestem

zapomniałem

Spoko zdarza się najlepszym

Przede wszystkim samozaparcia życzę
będę zaglądał ;)

Dzięki

Jak już tu jestem to dam rozpiskę z dnia dzisiejszego

Dzień 7

Dzień bez treningu

Miska:
1. owsiane z mlekiem, jajka, banan
2. suszone morele, pestki słonecznika
3. makaron pełnoziarnisty, tuńczyk z wody, pomidor
4. ryż brązowy, wołowina, kalafior
5. i jeszcze gdzieś za 2 godziny twaróg półtłusty z jakimś owocem

W zasadzie nic godnego uwagi dziennika treningowego się dzisiaj nie wydarzyło. Jutro kolejny trening - 15A.

Pzdr

10.08.2010 - Dzień 8


1 trening 15 B

1 skoki z półprzysiadu: 1 x 50p
2 wyciskanie na bary od czoła stojąc 16/20/24
3 polowiczne oszukane podciaganie do brody stojąc 16/20/24
4 martwy ciąg 24/32/40
5 pompki na poręczach 15p./10p.max/8p.max
6 podciaganie na drazku waskim podchwytem do czoła 15p.szeroko / 12p.wąsko / 15p.neutralnie
7 przysiady ze sztanga z przodu 18/24/30
8 skłony tułowia na skos 1 x 30p.

-----------------------------------
Odczucia:
1. w miarę lekko ale łydki się dogrzały
2. bez problemów
3. także ok
4. tutaj odczuwałem pewien dyskomfort w żołądku jednak nie z powodu obciążenia tylko pewnie za krótki odstęp czasu był od ostatniego treningu do posiłku dlatego czułem przy skłonach jak mi się w środku przelewa ale ciężar ok
5. pierwsza seria ok, ostatnie 2 to już były maxy. Myślę że narazie zarówno w tym ćwiczeniu jak i w podciąganiu na drązku będę skupiał się na technice i dokładnych ruchach a siła przyjdze z czasem na większą ilość powtórzeń
6. tu tak samo jak wyżej. Na poprzednim treningu "B" nagrałem filmik jak się podciągam i doszedłem do wniosku że za bardzo macham nogami w fazie podciągania, dlatego skupię się na razie na poprawnym wykonaniu niż na siłę zaliczyć wszystkie powtórzenia pomagając sobie nogami
7. tu już było czuć brak sił, z resztą nie jest to za bardzo lubiane ćwiczenie przeze mnie no ale poszło
8. brzuszki na lajcie


Dieta:
1. chleb pełnoziarnisty domowej roboty, pasztet, jajka, pomidor, banany, herbatka ze skrzypu FOTO
2. suszone morele, orzechy włoskie
3. ryż brązowy, pierś indyka, ogórek
4. kus kus, pierś indyka
TRENING
5. pro mass, banan
6. makaron z mąki zwykłej, wołowina
7. twaróg półtłusty, olej sezamowy, jabłko

A tu śniadanko




Na razie to tyle. Pzdr

Zmieniony przez - Szuetam92 w dniu 2010-08-11 13:26:48

W jakim celu jabłko na noc?
Dlaczego łaczysz suszone owoce i orzechy? Gdzie tam jest źródło biała?
Ogólnie po co tyle cukrów (owoców)?

Jabłko dałem zamiast jakiegoś warzywa. Przecież nie można non stop jeść pomidorów albo ogórków, chyba jak raz zjem to mi nie zaszkodzi.

Łączę suszone owoce i orzechy jako 2 śniadanie w formie lekkiej przekąski, z uwagi na to że śniadanie jest dość obfite. Białka i tak spożywam ponad zapotrzebowanie.

Ogólnie owoce mam w śniadaniu i potreningowym, w sumie rzeczywiście mogę zamienić banany ze śniadania na jakieś warzywko i przekwalfikować 2 posiłek na coś bardziej konkretnego niż tak jak dotychczas i myślę że będzie ok.

Swoją drogą nie jest tak że suszone owoce mają ww złożone? Przecież rodzynki są polecane jako dobry dodatek do owsianych z rana. Pzdr

Nie, nie maja węgli złożonych, sama glukoza i fruktoza akurat :P

Sa polecane ze wzgledu na swoj indeks PRAL (sa zasadotworcze jak warzywka) i to ze świetnie uzupełniają uszczuplony glikogen patrz cukry (chociaż na ten temat tez są spory, znaczy o sens tego)