...
Napisał(a)
W potreningowym możesz dać wpc, poza tym wywal z niego orzechy. Ja jak nie mogę to wodą zapijam żeby jakoś wcisnąc
...
Napisał(a)
Pytał gdzie dać WPC ZAMIAST posiłku. Po treningu lepiej zjeść porządną kurę i ryż, WPC to tylko dodatek.
Duzo masz węgli w diecie, tyle samo co białka. Uciałbym przynajmniej 30% kcal z wegli i zamienił je w białko. Większosc węgli z całego dnia dałbym na sniadanie i po treningu.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-08-06 17:10:16
Duzo masz węgli w diecie, tyle samo co białka. Uciałbym przynajmniej 30% kcal z wegli i zamienił je w białko. Większosc węgli z całego dnia dałbym na sniadanie i po treningu.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-08-06 17:10:16
...
Napisał(a)
Ok, dzięki. Czyli nie zastępować posiłku a dokładać jeszcze białko. Wywalam węgle z przedtreningu i dodaje do śniadania i wywalam orzechy potreningu. Może macie jeszcze jakieś dobre rady? Z góry dzięki.
...
Napisał(a)
I po raz kolejny zwracam się do Was z prośbą bo chciałem do treningu dorzucić jakieś ćwiczenia na brzuch. Czytałem, że 6 Weidera odradzacie bo jest monotonna..fakt zawsze jak próbowałem dochodziłem do 14-15 dnia i dosyć :/ Co możecie doradzić?
...
Napisał(a)
Ja robię 9 serii w tygodniu (3x3), najpierw 2razy na ławce skośnej z obciążeniem 20 powtórzeń, a potem wznosu prostych nóg podczas zwisania na drążku do momentu aż nie jestem w stanie zrobić więcej
...
Napisał(a)
wydaje mi sie ze przy tsakim obtluszczeniue jak u ciebie robienie brzucha nie ma zbyt sensu troche tam mozesz po cwiczyc ten brzuch ale ,lepiej skupic sie na cwiczeniach ktore pomogą skupic fat przeciez narazie kaloryfera nie odkryjesz
...
...
Napisał(a)
Rozwój i wzmocnienie mięśni brzucha jest bardzo ważne bo stabilizuje on całą sylwetkę podczas wykonywania ćwiczeń złożonych chociażby takich jak przysiady czy martwy ciąg
...
Napisał(a)
Witam
po dłuższym czasie nie dawania znaku życia na forum, postanowiłem że najwyższa pora pochwalić się swoimi osiągnięciami. Krótkie przypomnienie..swoją walkę z masą rozpocząłem 19.07.2010r. Do czerwca 2011r. nie szło mi za dobrze bo straciłem zaledwie 6kg.(ok nie przyłożyłem się;p)
No i później zaczęła się konkretna walka. Trening + dieta. Ograniczyłem węglowodany i zastąpiłem je większą ilością mięsa i warzyw. 27.06.2011r. zrobiłem kolejne podejście do A6W. Tym razem udało mi się dotrwać do 25 dnia. (W między czasie stosowałem też Thermo Fat Burner) Małymi kroczkami i do 12.10.2011r. udało mi się spaść do 86kg.
Od 26.10.2011r. przez 13 dni stosowałem dietę Kopenhaską, ale tym razem już bez treningu i udało mi się zejść do 79kg. Jednak przyszły święta no i zostało 82kg.
Wiadomo, że gdybym się bardziej przyłożył efekty byłyby większe i myślę że o wiele szybciej mógłbym to osiągnąć, ale mimo wszystko jestem z siebie zadowolony^^ I co Wy na to? :D Ciąg dalszy nastąpi..
Zmieniony przez - wojtas85ps w dniu 2012-01-05 12:26:43
po dłuższym czasie nie dawania znaku życia na forum, postanowiłem że najwyższa pora pochwalić się swoimi osiągnięciami. Krótkie przypomnienie..swoją walkę z masą rozpocząłem 19.07.2010r. Do czerwca 2011r. nie szło mi za dobrze bo straciłem zaledwie 6kg.(ok nie przyłożyłem się;p)
No i później zaczęła się konkretna walka. Trening + dieta. Ograniczyłem węglowodany i zastąpiłem je większą ilością mięsa i warzyw. 27.06.2011r. zrobiłem kolejne podejście do A6W. Tym razem udało mi się dotrwać do 25 dnia. (W między czasie stosowałem też Thermo Fat Burner) Małymi kroczkami i do 12.10.2011r. udało mi się spaść do 86kg.
Od 26.10.2011r. przez 13 dni stosowałem dietę Kopenhaską, ale tym razem już bez treningu i udało mi się zejść do 79kg. Jednak przyszły święta no i zostało 82kg.
Wiadomo, że gdybym się bardziej przyłożył efekty byłyby większe i myślę że o wiele szybciej mógłbym to osiągnąć, ale mimo wszystko jestem z siebie zadowolony^^ I co Wy na to? :D Ciąg dalszy nastąpi..
Zmieniony przez - wojtas85ps w dniu 2012-01-05 12:26:43
Polecane artykuły