Mawashi geri,Side kick,dollyo chagi czyli kopniecie po luku

Sam w sobie trening technik oczywiscie ,chodzi mi o trening technik ktore ni jak nie maja zastosowania w walce,nie lodzmy sie ale jest wiele dziwacznych technik ktore ni jak nie maja zastosowania .Machac mozna cale zycie nic nie znaczacych technik w prawdziwym starciu.Sztukami i sportami walki zajmuje sie ponad dwadziesia lat

nigdy od kiedy cwicze nie widzialem np.shuto uke, w kumite nawet w zawodach karateka kontra karateka ,jak czesto jest wykorzystywane uchi uke,age uke wogle te techniki,bloki /raczej takie zbicia co mozna spotkac i w innych systemach

Może tak mówisz, bo w karate tradycyjnym jest (może nie wszędzie) zbyt dużo labolatorium technicznego a zbyt mało praktyki. Później okazuje się że można poćwiczyć bardziej kontaktowo ale również w miarę bezpiecznie, ale do takich wniosków dochodzi się czasami po długim czasie.

Po 20 latach praktyki mówisz, ze kihon w karate jest niepotrzebny...? No to niezły jesteś.

mi tam moje kihonowe mawashi czasem wchodzi :P
Możesz całe życie ćwiczyć "skuteczne mawashi", tylko okaże sie w walce że potrzebne nie jest to jakie umiesz tylko inne... i wtedy jak znasz tylko jeden wariant to okazuje sie że jesteś g**** wart

No mysle ze jestem niezly hehe ,tak mowia .Dobra no to tak kihon to ogolnie powtarzanie technik no wiadomo trzeba to robic zeby zalapac podstawy ,a pozniej przelozyc je na kombinacje do walki.Tylko po jakie licho tyle tych dziwacznych technik ktore ni jak nie maja przelozenia na walke.Pruc powietrze nimi zeby dostac kolejny pas jak dla mnie nie tedy droga .Wole pocwiczyc zamiast tego skuteczne techniki w ktorych mam pewnosc ze poskutkuja .Oczywiscie cwiczcie co chcecie i jak chcecie ,lepsze to niz nic nie robienie,zeby dzialalo to w walce z roznymi przeciwnikami a nie z kolega z klubu ktory zaatakuje technika dla was znajoma.Ja zrezygnowalem z tradycyjnych .Kazdy robi to co czuje ze mu odpowiada .Powodzenia w prawdziwej ,twardej walce.

Benny Hill racja trzeba kombinowac jak sie da

Co do samego kopniecia i jego skutecznosci ... duzo zależy od momentu, dystansu, przeciwnika oraz od tego co sie chce uzyskac :D

Lowkick wewnetrzy wykonany dobrze nawet z niewielką siła wytrąca przeciwnika z równowagi. Czasem tylko tyle potrzeba

Jeżeli idzie o Kihon Kumite to moim zdaniem jest to podstawa ... praktycznie wszystkie kombinacje trzeba wykonac tyle razy, żeby stały się nawykiem i wychodziły automatycznie. Inaczej cięzko jest to uzyskać.

"No mysle ze jestem niezly hehe ,tak mowia "
-Pokora up
"Tylko po jakie licho tyle tych dziwacznych technik ktore ni jak nie maja przelozenia na walke"
Rozumiem, że czujesz się teraz mądrzejszy niż Okinawańczycy którzy stworzyli Karate?
"Pruc powietrze nimi zeby dostac kolejny pas jak dla mnie nie tedy droga "
- Czyli potrafisz kontrolować już każdą technike, zatrzymac ją w pkt uderzenia i wrócić powoli bez tracenia równowagi(np z mawashi, czy yoko-geri)?
"Wole pocwiczyc zamiast tego skuteczne techniki w ktorych mam pewnosc ze poskutkuja"
-Co nazywasz skutecznymi technikami?

Mam takie wrażenie, że wszystko przekładasz na walke sportową, jeśli tak to też nie masz racji co do róznorodnych technik. trzeba byc wszechstronnym, a nie ograniczać się do "lewy, prawy, sierp i low-kick"

1.Pokora rowna sie takze szacunek ,ja mowie na swoj temat w przeciwienstwie do CIEBIE,nie poruszalem tematu zadnych ludzi tylko danych systemow ktore po prostu nie dzialaja jako skuteczna bron w twardej walce full contact bo innej dla mnie nie ma,tak przekladam wszystko na walke i chodzi mi o ludzi ktorzy chca nauczyc sie walczyc.Techniki potrafie kontrolowac.Jeszcze raz mowie chodzi mi o ludzi ktorzy chca nauczyc sie walczyc,ile lat trzeba cwiczyc Aikido zeby je zastosowac w walce z mlodym bandziorkiem na ulicy ,nie oszukujmy sie .Jak powyzej napisalem nie neguje tego kto co cwiczy ale trzeba wiedziec ,czego sie chce ,bo czas leci ,zeby pozniej nie dochodzic do wniosku ze to nie bylo to.