Cokta/Blog/TRAIN FOR BETTER LIFE!

Nie wim dlczego na split narzekaz, ja cwicze od zawsze w ten sposob i ciezary nie sa jakos drastycznie male

I jak Twoje podciąganie? Dasz radę 10 razy podchwytem? 10 razy szerokim nachwytem sobie założ .
Coś dziwnie, u mnie na WF to nawet osoby co na siłce nigdy nie były robiły po 6-10, ale byli i tacy co ani razu, wiadomo.

Zmieniony przez - hilde w dniu 2010-08-03 11:58:05

hilde - ci co nigdy nie byli to zakładam że to osoby chude, lub wysportowane. Chudy da rade 10 razy nachwytem, ale załóż mu 50kg WL to go przyciśnie, zależy też to głównie od masy jaką masz, ja mam ponad 82 i pół roku stażu beż ćwiczenia podciągania, i je odpuszczam na razie, bo nie stosuję piątkowego treningu gdzie właśnie jest podciąganie

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2010-08-03 13:15:55

Nie chce ci mieszac w glowie, ale FBW to najprzyjemniej chyba sie trenuje 15-10-5 wg zasad Wodyna.
Wodyn duzo osob prowadzi, wystarczy posledzic i zalapiesz o co chodzi.

patryk0s - FBW Texas Method jest dla mnie najprzyjemniejszym treningiem jaki robiłem do tej pory Wiem że FBW 15/10/5 jest strasznie popularne, ale może później, na razie skończe Texasa.

TRENING 04.08.2010
czas trwania: 1h 40 min

BOX Przysiady:
progresja: +5kg
60kg x 5
60kg x 5
60kg x 5
60kg x 5
60kg x 5

Wyciskanie stojąc:
progresja: +2,5kg
42,5kg x 5
42,5kg x 5
42,5kg x 5
42,5kg x 5
42,5kg x 6

Martwy Ciąg:
progresja: +3kg
67kg x 5
67kg x 5
67kg x 5
67kg x 5
67kg x 5

Wyciskanie Francuskie krzywki w leżeniu:
progresja: +1kg
26kg x 10
26kg x 10
26kg x 10

Prostowanie ramion na wyciągu:
40kg x 12
40kg x 13


Trening, którego miało dzisiaj nie być, ale spiąłem poślady i zrobiłem. Box siady - to mi się bardziej podoba niż klasyczne siady, i teraz będę stosował tylko takie, no i czasem przednie. Bałem się o technikę, ale szło bardzo dobrze. Ciężar wchodzi większy niż na klasyk, ale tak się tego nie odczuwa. Wycisk szedł dobrze, ale MC już szedł ciężko mimo że doszło tylko 3kg. Trica ładnie spompowałem, ale czułem że był trochę zmęczony poniedziałkowym treningiem klaty. Miałem jeszcze zrobić wspięcia na suwnicy, ale kolega robił wypychy po 240 kg na serie i nie chciało mi się tego już zdejmować SIŁA!

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2010-08-04 21:05:51

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2010-08-04 21:06:28

ja mam ponad 82 i pół roku stażu beż ćwiczenia podciągania, i je odpuszczam na razie

Błąd, jedno z elementarnych ćwiczeń











Nie gadaj że w MC progresja 5 kg to dla Ciebie za dużo na tym etapie

Hubert - podciągania nie robiłem do tej pory, z racji tego że gdy ćwiczyłem w domu to nie było gdzie go zamontować, a na siłce nie ma już siły na jego dobry trening, ale to nie znaczy że w ogóle go nie będę robił, od Września będzie

Może nie za dużo, ale nie chcę złapać szybkiej kontuzji, to dopiero miesiąc ostrego trenowania MC, więc wolę dokładać co tydzień 3 kg, ale z poprawną techniką, chyba rozumiesz... chociaż Ty to nie %)

Prowadzę kolegę, który zaczął robić siady i ciągi pierwszy raz w życiu i co tydzień dokłada regularnie 5 kg, właśnie przekroczył stówkę na 6 powtórzeń. Na tym etapie śmiało możesz tyle dokładać, do 100 kg masz gwarancje stałego progresu.







podciągania nie robiłem do tej pory, z racji tego że gdy ćwiczyłem w domu to nie było gdzie go zamontować

Nie masz futryn w drzwiach?

Za szeroka:( Oj nie wiem, nie wiem, żeby jakiegoś falstartu kiedy z tym progresem nie zaliczyć.