SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Prośba do specjalistów

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1410

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 59
Witam wszystkich. Z góry zaznaczam, że czytałem posty na temat układania diety, tylko że mój problem jest trochę inny niż większości z Was. Mam 2 cele. Chciałbym zrzucić ok 10 kg. Nie musi to być w miesiąc jak co niektórzy by chcieli, może to trwać i pół roku i dłużej - byle bez efektu jojo. Po drugie część tkanki tłuszczowej chciałbym zastąpić mięśniami. Ale nie chodzi mi o to, żeby "pakować" czy uprawiać nie wiadomo jaką kulturystykę. Wystarczy mi jak będę miał wyraźnie zaznaczone mięśnie klatki, brzucha czy ramion. Coś jak sylwetka amerykańskiego surfera :D Macie coś takiego uniwersalnego?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51588 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bardzo ciężko jest zrobić rekompozycję bez znajomości własnego ciała.
Jeśli dopiero zaczynasz ćwiczyć, to przy ujemnym bilansie możesz zbudować jakąś ilość masy mięśniowej.

Uniwersalne jest ułożenie diety i rozpoczęcie treningu.
Pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 139 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1507
Aleś wymyślił :P nie ma magicznego środka na to- jedziesz najpierw na masę(kończysz kiedy uważasz choć to wciąga) a później rzeźba i redukcja czyli odchudzanie. Najpierw radze żebyś zrobił mięśnie a później się odchudzał.

Życie jest twarde ale ja jestem twardszy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51588 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bez sensu robić masę mając do spalenia 10kg.


Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-08-02 22:15:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1705
Twój problem jest faktycznie wyjątkowy i inny. Dlatego proponuje MAGIĘ. Ona zawsze działa! Machasz czarodziejska różdżka i już jesteś amerykańskim surferem. Powodzenia:)

Możesz też trochę pomyśleć i poczytać. Napisz też coś o sobie, może wtedy ktoś pomoże ci ziemskimi sposobami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 59
Spiritus myślę, że Twoja rada będzie najlepsza. Jutro dzwonię do Copperfield'a :D Chociaż, rzeczywiście masz rację - nie napisałem o sobie zbyt wiele. Więc tak: Wiek 23 lata, wzrost 181cm, waga: 85 kg, szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ok 25%.

Napisałem, że nie oczekuję efektów od razu, nie jestem takim zapaleńcem więc po namyśle magię sobie odpuszczam ;) Mi chodzi o zmianę sylwetki ale inność mojego problemu polega na tym, że większość z forumowiczów po prostu "pakuje". Mi natomiast nie chodzi o to, żeby wyglądać jak Arnold (za czasów swojej świetności), ani o to żeby rzucać 200kg sztangami. Mam czas na siłownię i problem ustalenia treningu zostawiam już sam sobie. Jeśli chodzi o dietę to jest już gorzej bo z tym nie potrafię sobie poradzić. Zacząłem od tego, że przestałem jeść słodycze, które do tej pory pożerałem kartonami i przestałem pić colę. Problem w tym, że od tego porzucenia "pustych kalorii" minął już miesiąc, a moja waga nie spadła choćby o kilogram. Drugi problem jest taki, że specyfika mojej pracy nie pozwala mi na taki rozkład posiłków jaki tu zwykle jest przedstawiany. Najczęściej pracuję od 8.00 do 16.00, a czasami zdarza się, że do 18.00 i trudno wtedy jest jeść posiłki (szczególnie tak dobrane jak w opisywanych dietach) o odpowiednich porach. Nie chodzi mi więc o jakąś konkretną rozpiskę na dietę, tylko o bardziej ogólne porady dla takiego żółtodzioba jak ja. Jak wy sobie radzicie z jedzeniem w czasie czy to pracy czy szkoły? Czy jeść kolację? Czy ostatni posiłek jeść najpóźniej 2 godziny przed snem - czy to działa? Itd, itp. Generalnie zdążyłem się już zorientować w rzeczach typu, że lepiej ryż niż ziemniaki i lepiej jeść małe ilości ale często niż rzadko ale duże ilości. Bardziej chodzi mi o to w jaki sposób sobie radzić z taką dietą niż o same składniki diety. Wiem, powinienem to sprecyzować już w pierwszym poście ale musicie wybaczyć żółtodziobowi :)

Zmieniony przez - jamon w dniu 2010-08-02 23:28:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51588 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bardzo dobrze, że chcesz zmienić nawyki żywieniowe. Pewnie czytałeś posty podwieszone, 10 wskazówek żywieniowych i wiesz jakie są ogólne zasady diety przyjętej jako zdrowa.

Nie schudłeś po odstawieniu fast foodów i coli, więc z pewnością w dalszym ciągu nie osiągałeś ujemnego bilansu energetycznego. Żeby schudnąć niestety trzeba jeść trochę mniej.

Jeśli chodzi o jedzenie w pracy i w szkole, to większość z nas zjada tam normalny zaplanowany posiłek. Czy to bierze jedzenie w pojemniku (sądzę że rzadziej), czy są to dość tradycyjne kanapki (a jakimś chlebem razowym, mięsem). Generalnie większość jednak nie odpuszcza diety z powodu pracy czy szkoły.

Kolacje jak najbardziej jeść. Ostatni posiłek może być zjedzony na krótko przed snem i w kwestii odkładania tkanki tłuszczowej nie ma to znaczenia.
Czy to działa? Tutaj nie rozumiem pytania

W pół roku spokojnie jesteś w stanie pozbyć się tych 10kg






Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-08-03 08:22:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 59
Dzięki rossi_ za rzeczową odpowiedź. Jeśli w pół roku zgubię te 10 kg to byłaby super sprawa, bo trafię akurat na zimę, a zimą spokojnie będę mógł się zająć rzeźbą :) Jak myślicie da się osiągnąć jakiś ciekawy efekt w ciągu roku? Nie mam już 16 lat i generalnie chyba zaczynam dosyć późno się bawić w takie sprawy ale obecna sylwetka (choć nie można powiedzieć, że jestem gruby) zmusiła mnie do tego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51588 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Rzeźbić trzeba mieć przede wszystkim w czym

Pytasz o ciekawy efekt, ale nikt z nas nie wie w jakim miejscu stoisz obecnie. Na pewno możesz schudnąć i poprawić sylwetkę, ale czy to będzie już ciekawy efekt zależy od Ciebie samego i od tego jak teraz wyglądasz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 59
Teraz wyglądam... przeciętnie. Nie jestem gruby choć pojawiła się już niewielka oponka. Nie ćwiczę dużo, chociaż wykupiłem już karnet na siłownię i dzisiaj idę pierwszy raz. Przedtem oczywiście zdarzały się przygody z siłownią ale zwykle krótkie i nieregularne - typowo amatorskie. Lubię biegać choć robię to też nieregularnie, za to dystanse ok. 10 km. Mój cel to tak jak pisałem wcześniej osiągnięcie szczupłej wysportowanej sylwetki. Nie "pakera".

Zmieniony przez - jamon w dniu 2010-08-03 09:28:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51588 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale większość z nas ma podobne priorytety
Ładna, estetyczna sportowa sylwetka.

Napisz co zamierzasz jeść mniej więcej
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ciekawy pomocy ;)

Następny temat

Co po treningu i przed ?

forma lato