początek na siłowni - leszczyk barowy

Witam.

Panowie zacząłem przygodę z siłownią. Michę trzymam w 100%. Daję delikatnie ponad 2g białego, 1.5g tłuszczu i 1.5g węgli - tylko okołotreningowo. Kaloryczność: 2300 - 2500kcal. Do tego suple prozdrowotne - omega3, lecytynka, etc.

Nigdy w życiu nie ćwiczyłem na siłowni ani nie miałem aktywności fizycznej [z wyjątkiem aerobów - rok temu schudłem 25kg i utrzymałem wagę bez efektu YoYo].

Ok to tyle z mojego życia.
Problem jest taki, że jestem piekielnie słabiutki.
Na modlitewniku ćwiczę hantlami - po 4kg na łapę. Jeśli zapodałbym sztangę łamaną to chyba sam gryf by mi wystarczył . Rozpiętki też po 4kg .

Czy jest to normalne? Może podbudujecie mnie troszeczkę i podacie jakimi ciężarami operowaliście na początku a jakimi powiedzmy po 6 miesiącach :).

SOGi! I nie śmiać się ze mnie proszę :P.

to masz czas ;p raczej dla większości chyba lepiej się FBW zaczyna. ćwiczysz wszystkie mięśnie 3x week. dopracujesz technike. zobaczysz co na ciebie działa. później po jakimś czasie zmienisz jak będziesz chcieć ale FBW na prawdę super;) ja ćw już rok tym systemem ;P i jest bdb. dopiero teraz będę zmieniał ;)
Polecam:) zastanów się.

Jest to jak najbardziej normalne i nie masz ie co przejmowac innymi nie patrz na to ile dzigają inni to nie ma senu i niczemu nie słuzy.
Jesli masz poprawną technike a to Toim przypadku najazniejza sprawa to powoli bedzie szło do przodu a wielu chłopaków rzuca sie bez sensu na wielkie ciezary łamiąc technikę łapiąc kontuzje a potem mowia ze nic im nie idzie.
Powoli i do przodu patrz na siebie a nie na innych
pozdrawiam

Nikt nie urodził się silny Ćwicz a dojdziesz do perfekcji. Nie mam modlitewnika, ale sztangą na bica zaczynałem około 15-20 kg ? Teraz koło 35. Rozpiętki zaczynałem od 6/7 kg / łapa. Teraz koło 20 kg / łapa. Jeżeli chcesz zacząć na siłowni polecam FBW :) Na forum można o tym sporo wyczytać.

Dzięki. SOG poszedł.
Właśnie wolę mały ciężar zapodać a wykonywać ćw. płynnie.

Przykład: na maszynie serie na klatę robię 20kg z ziomkami na zmianę. Tylko, że ziomki biorą 120kg a ja 20kg. Śmiesznie to wygląda, ale co tam :)

PS
sporo czytałem o treningach. Wybrałem sobie jednak SPLITa. Bardziej mi się podoba - staram się nie przemęczać na razie - nie chcę przetrenowania.

Zmieniony przez - shooter3 w dniu 2010-07-30 15:43:53

Na początek FBW.

Co do pytania to oczywiste że na początku jesteś taki słaby, potem twoje stawy wyrobią sie do ćwiczeń, przybedzie masy mieśniowej i bedzie ok.

zdr

olej splita... dobrze Ci radzą fbw-właśnie nim się nie przetrenujesz...

Kurcze to nie moge sobie delikatnie splitem jechać - partia 2 x tydzień?

Już lepiej zrobic 1x na tyg, takie moje zdanie. Ale FBW dobrze sie sprawdza.

Pewnie, że możesz. Najważniejsza jest wytrwałość i konsekwencja w działaniu. Reszta to tylko dodatek.

nie ma się co oszukiwac że na początku najlepszy jest fbw... jednak jeśli chcesz ten split to i tak dobrze wybrałeś z partią 2x w tygodniu ;)

dzieki chlopaki. narazie to eksperymenty. zobaczymy jak bedzie szlo. plan jest taki aby do 2 lat zbudowac fajna sylwetke.