SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dieta przy wychodzeniu z anoreksji

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13941

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
s.m.p.a. ODŻYWIANIE
Ekspert
Szacuny 430 Napisanych postów 56364 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 184874
Czekam na Twój dzisiejszy jadłospis.

Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!

https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21
no to tak:
godz 7- I sniad: kromka razowego z grani i plasterkami papryki
godz 10:15- II sniad: jablko, kilka truskawek, kefir
godz 13- obiad: mieszanka warzyw- brokuly, kalafior, brukselka, szparagi, troche papryki z cukinia i ryba, jogurt z otrebami owsianymi
godz 16- podwieczorek= kolacja: tunczyk i jogurt .
Ten jadlospis przwie dzien w dzien wyglada tak samo tyle, ze dzis dodalam do niego tego tunczyka i kefir. co ktorys dzien w miejsce tej podstawowej wersji (bez tunczyka i kefiru) wchodzi jajko gotowane. wedlug mnie to wcale nie jest tak malo tyle, ze chyba nie wystarczajaco by zmienic to jak wygladam, ile mam energii, sily, bo jesli chodzi o glodzenie sie to nie w moim przypadku. wiele osob uwaza, ze chodze wyglodzona, a tak w rzeczywistosci nie jest. starcza mi to co jem, nie czuje glodu. byc moze dlatego, ze to zniejszone kcal trwa od roku? nie wiem. na dodanie bialka, jakiegos dobrego tluszczu moge sonie ewentualnie pozwolic, bo wiem, ze za raz nie wstane z lozka albo nie podejde pod te schody do pokouj, ale obrzydzenie we mnie wzbudza jedzenie tluste- jak mama cos smazy to wymiotowac mi sie chce, gdy robi obiad to nie moge patrzec na to zarcie, skraetu jelit dostaje! teraz gdy jem wiecej bialka mam troche problemy z zoladkiem, chyba wiecie o co mi chodzi, wzdecia i te sprawy, ale to ponoc normalne w moim przypadku. nie chce by inni sie smiali ze mnie. wiem, ze nie wygladam atrakcyjnie- kosci, prawie przeswitujaca skora i te okropne zyly, ktore mozna dostrzec z daleka, ale nadal to do mnie nie przemawia. jedyny impuls dla mnie, by wziasc sie w garsc i walczyc to ten zanik miesni, bo sil brak i okresu tez:(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Niestety po pewnym czasie nie czuć już głodu nawet na głodowych racjach.
Właściwie jesz tyle co nic.
I z dnia na dzień zmniejsza się diametralnie prawdopodobieństwo Twojego fizycznego zdrowia w przyszłości.
Spytam jeszcze raz. Czy możesz spróbować dodać do diety z miejsca powiedzmy 400 kcal? Mówisz że nie dasz rady. Czy to jest kwestia jedynie psychiki?
Głupie 400 kcal
Proszę, inaczej nie potrafię.

Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-07-23 18:48:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1547 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 30917
brak słow...
musisz wbić sobie do głowy że to co jesz to nie jest mało... a dramatycznie mało!!! jesz tyle zeby Ci jakoś jeszcze serce biło.. ZROZUM TO!
to że zjesz coś tłustego nie znaczy że zaraz zobaczysz fałdy na brzuchu!!!
jak możesz mowić i myśleć że nie jesz mało? Zrozum że na tym polega Twoja choroba i musisz sie leczyć bo jak Ci już mięśnie zanikają to organizm może sie nieodwracalnie zmienic!!
I przez to Twoje myślenie do konca życia możesz mieć ogromne problemy!!!

ehh dziewczyno (kobieto) opamiętaj sie i weź sie w graść!!!!

jedz na siłe bo innego wyjścia nie widze...



Zmieniony przez - bratus3 w dniu 2010-07-23 20:13:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Proszę dorzuć chociaż minimalne ilości węgli i trochę oliwy z oliwek lub orzechów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1547 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 30917
takie minimalne dodawanie, jeszcze jak jej nikt nie pilnuje to wiadomo jak może wyglądać... doda jogurt, 10 rodzynek i bedzie wbijać do głowy ze jest super bo je wiecej..
Musi sie na nowo nauczyć NORMALNIE JEŚĆ! zacznij jesz jakieś mięso, ryby w małych ilościach ale np. 2x dziennie, rób sałatki i dolewaj oliwy, zacznij jeść po 16.
I nie ma ze nie potrafisz! Jeśli chcesz wyjśc z tego cholernego dołka to musisz zacząc walczyc o zdrowie!! Masz pretensje że siostra Cie olewa a Ty sama o siebie nie dbasz!!
Zacznij patrzeć na jedzenie jako jedyny ratunek na lepsze i NORMALNE życie.


przepraszam że tak ostro ale inaczej chyba nie można

Zmieniony przez - bratus3 w dniu 2010-07-23 20:33:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21
kurde, wiem, ze musze sie leczyc. chodze do tych psychologow, psychiatry, ale to nic nie daje. juz pomalu zaczynam watpic czy kiedykolwiek da sie z tego wyjsc, bo to sie tak mocno zakorzenilo w mojej psychice, ze nawet nie potrafie tego opisac. nie umiem zwiekszyc zawartosci kalorii o tak wiele z dnia na dzien. jak juz to stopniowo, ale to jest tez postep. te ograniczenia jakie stosuje, mam, wychodza z mojej psychiki. zaczelo sie niewinnie, od diety... dlatego teraz strasznie tego zaluje i nie moge patrzec na ludzi bedecych na dietach. jak takich widze to mnie zlosc, a za razem smiech ogarnia, bo nie wiedza czesto jak to moze sie skonczyc. bede nadal probowac dorzucac cos tam do jadlospisu- choc wiem, ze bedzie to na razie pewnie cos z nabialu, ale to zawsze o jakies kcal wiecej i tak do skutku, choc bedzie bolalo. nie wiem czy wiecie, ale duzo mi to forum daje. podtrzymujecie mnie i pomagacie w pewnym stopniu, motywujecie takze. moze to dziwne, ale brakowalo mi tego. jestem Wam za to wdzieczna, czuje, ze mam wsparcie, a to wazne:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21
sprubuje jesc jeszcze jakis posilek o 18, ale bialkowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21
czy uwazacie, ze jem zdrowo? bo jak tak mysle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
NIE MA TO znaczenia czy to co jesz jest zdrowe.
Jak myślisz, które auto pojedzie dalej: to zatankowane beznadziejnej jakości paliwem ale do pełna, czy drugie, które ma paliwo najwyższej jakości, tyle że ze zbiornikiem wypełnionym do połowy?
Ty nie masz na czym jechać!

Dodanie chociaż tych 400 kcal, spowoduje ogromny przypływ sił, zaufaj mi, sam przez to przechodziłem!!

Co do Twojego stwierdzenia, ze chyba nigdy z tego nie wyjdziesz, to jest tak:
Ta choroba ma dwie drogi, albo z niej wychodzimy((oczywiście ze spieprzoną psychiką i licznymi schorzeniami), jedząc chociaż w miarę normalnie. Albo nie wychodzimy i kończymy na cmentarzu.

Kalorii dodawaj z węglowodanów i tłuszczu!
Po orzechach też Cię bierze na wymioty?


Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-07-23 21:05:11
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alternatywa płatków owsianych? (redukcja)

Następny temat

dieta na mase

WHEY premium