SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziwna atmosfera na siłce

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4828

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 465 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 15295
uśmiechnij sie do nich

popieram
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Wiek 28 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1409
Ja tam się witam jak wchodze koksy mi nie przeszkadzaja wręcz przeciwnie można się od nich uczyć jak ćwiczyć wnerwiają mnie gimnazjaliści choć sam jest gimnazjalistą. Podczas jak ja ćwiczę może nie jestem koksem mam 15 lat i wyciskam 50kg to żal dzieci które ledwo 30kg biorą i zasypują innych głupimi pytaniami i chwalą się a mój brat wyciska 500kg na rozgrzewke :):)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 343 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2224
Wzrost (cm) 203
Waga (kg) 140
Obwód Bicepsa (cm) 51


japjerdole wałujew
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1292 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16191
fajny temat.

jak wchodze na silke i jest garstka osobnikow to do kazdego podejde i reke podam (no chyba ze cwiczy to wiadomo ze nieprzeszkadzam) tak sie utarlo na mojej silce, jak wchodze i jest multum ludzi to nie widze powodu dla ktorego mam do kazdego podchodzic i dawac grabe, po pierwsze by to zajelo duzo czasu a po 2 po 10grabach pewnie bym sie pogubil z kim sie witalem, wiec robie inny manewr, wchodzac mowie (lekko podniesionym tonem) ogolnie do wszystkich "CZESC" i reke podaje wybiorczo tym co mi sie akurat na drodze napatoczą, co do zegnania sie nie mam zwyczaju podchodzic i spocona lapa sie z kazdym zegnac, wiec poprostu na glos mowie "narazie"

co do zagadywania to jestem zdania ze silownia ma swoje sacrum... :P przychodze tutaj cwiczyc a nie gadac o bzdetach, czy polityce, czy seksie czy ch.j wi o czym jeszcze i bardzo nie lubie jak ktos sie przyczepi (a zdarza sie)i zaczyna jakies opowiesci dziwnej tresci, ostatnio sie jakis pajac z gimnazjum przyczepil (widac ze szukal przyjaciela) i zaczal opowiadac jak jego ziom na domowce zjadl pizze a pozniej sie pozygal na parapet ... niestety nie umiem 2 czlowiekowi sprawic przykrosci wiec musialem tego sluchac bo nie dalbym rady powiedziec "czlowieku, daj mi spokoj, gowno mnie interesuja twoje domowki", kolejna sprawa to to ze strasznie nie lubie jak nub co chodzi na silke od 2miechow podchodzi i mowi mi ze cos zle robie bo na atlasie na gifie jest pokazane ze inaczej sie to robi... pfffffff

Co do mojego zagadywania do innych to czasem zdaza sie ale jest to zadkosc i sa to pytanie stricte dotyczace techniki wykonywania cw, jak sie dowiem co chce sie dowiedziec to nie bawie sie w kontynuowanie gadki tylko dlatego ze ktos uprzejmie mi cos wytlumaczyl.

a co do wielkich karkow ktorzy uwazaja sie za niewiem co i sie woza i czesto zachowuja sie w mojej opinie zalosnie (np podchodzenie do kolegi i markowanie jakiegos ciosu) to na nich jest jedna technika.... olewka.
a co do 40kg gimnazjalistow zupelnie mi nie przeszkadzaja, sam taki bylem (i te karki pewnie tez) (a jak zaczynaja wlazic bez pytania na sprzet na ktorym sie cwiczy, wystarczy grzecznie zwrocic uwage)

instruktor kulturystyki / trener personalny

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 529 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2652
bo maja slabe psychiki i nie maja zielonego pojecia bo byc duzym to nie znaczy dobrze sie bic pamietajcie sylwetka sie zmienia ale ryjek jest ciagle taki sam ;) jest duzo takich co nic nie trenuja na silce a wystartuja odrazu na duzego czy malego bo maja to juz w glowie ;) Ja jestem tez taki ze pogadam powiem siema tym co juz z nimi gadalem jak wychodze mowie narazie ale najbardziej mnie denerwuje jak sie skupiam na treningu np robie bica i trica mam ustawiony sprzet na biceps i triceps robie a zaraz patrze a typ z hanklem ktorym cwicze se idzie gdzies(a dobrze widzial ze trenuje) to podchodze i mowie do niego typie spowrotem na miejsce slepy jestes ze cwicze? a tak ogolnie na silce nie zwracam na nikogo uwagi bo ide tam cwiczyc a nie glupa palic. Dziwni jestescie niektorzy mowicie ze krepuje was ze ktos na was patrzy czy cos? a nie wpadliscie na to ze patrza na wasz wyglad? nie mieliscie nigdy tak ze wszedl ktos o dobrej sylwetce i patrzeliscie na jego miesnie itp? to raczej naturalne.

Zmieniony przez - swiatas20 w dniu 2010-07-21 19:58:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 3119 Wiek 28 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 69532
Znaczy wiesz, sądząc po tym co masz napisane w profilu to też bym się bał ;D Ale to dobrze, nich czują respekt, ale możesz z nimi pogadać, pomóc w ćwiczeniach.Nie mrugaj ani nie uśmiechaj się bo pomyślą że jesteś... po prostu zagadaj do nich.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 395 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9608
Wedug mnie to ten kto wchodzi powinien się przywitać jak tu ktos wcesniej napisal i nie ważne czy z gimnazjalistą czyze starym znajomym, po prostu wymaga tego kultura osobista. Jasne jest ze skoro jest duzo ludzi na silowni to mozna podać reke tylko tym ktorzy sa akurat przy naszym sprzecie bo takie okrazanie silowni i witanie sie za wszelka cene moze troche glupio wygladac.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 732 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3231
U nas każdy z każdym się wita jak przychodzi jakiś świerzak i nie umie podejść podać graby to jest szybko sprowadzany do parteru ..kultura musi być :] a na siłce jak na siłce ze świerzaków można się trochę pośmiać ale ja ogólnie się nawet na nich nie patrze bo strasznie są strachliwi =]

-= WIDZEW ŁÓDŹ =-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 676 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5389
"sprowadzani na ziemię" o kur.. jak w więzieniu. Każdy musi się przywitać, a później odbyć stosunek w szatni z przywódcą gangu siłownianego.

Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 732 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3231
Scorpion17 może u was są lamusy bez kultury nie interesuje mnie to wcale =] ale u nas tak jest jak taki świerzak nie umie się zachować to starszyzna go nauczy mnie też jak byłem małolat nauczyli i jestem im teraz za to wdzięczny że nie wyrosłem na lamusa może świerzaki za pare lat to zrozumieją i też bendą nam wdzięczni tyle

-= WIDZEW ŁÓDŹ =-

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie dla najlepszych znawcow:)!!

Następny temat

Czerwone pajaczki

WHEY premium