HIIT jako sprint-trucht - jakie macie proporcje ?

Witam. W tym tyg zacząłem HIIT. Wiem, że każdy ustala proporcje pod siebie, pod swoją kondycje i wytrzymałość, ale chciałem poznać przekrój proporcji...na "mojej" siłowni nie widziałem, żeby ktoś to uprawiał, więc no...nie mam se z kim o tym pogadać

Interesuje mnie:
- proporcja truchtu do sprintu
- długość trwania całego HIITu (BEZ rozgrzewki)
- ilość interwałów
- wczesniejsza kondycja przed rozpoczęciem treningu

Na początek napiszę co sobie dałem:
1,5 min trucht + 25 sek sprint - całość powtarzana 7 razy czyli trening trwa 13 - 14 minut...do tego 5 min wczesniej rozgrzewki w postaci truchtu.

Mam ogólnie pytanie też
HIIT powinien trwać MAX 25 minut, ale czy jest limit ilości interwałów ? Założeniem tego treningu jest przeplatane tętno, ale logiczne jest że tak naprawdę chodzi tutaj o jak największe zadłużenie tlenowe - czyli jak najwięcej i najdłużej utrzymywanie się w tętnie wysokim, w sprincie...dlatego powinno się zwiększac sprint, zmniejszać trucht...ale tym sposobem nawet jak dojde do żelaznej kondycji typu 1 min sprint + 1 min trucht (co jest moim zdaniem hardcore)...to zeby zrobic aż 25 min to bede potrzebował 12 interwałów. Czy to dopuszczalne ?

Co o tym wszystkim myslicie ? Piszcie na jakim etapie jestescie, na jakim byliscie, jaki macie cel w HIIT (proporcje, dlugosc) i jaką mieliscie kondycje jak zaczynaliscie (np: ile mogliscie przebiec sobie truchtem kilometrów bez przerwy) ?

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-07-02 17:01:01

Makler, bo schudłam już 30 kg... Ale od kilku miesięcy stoję. Przyjmuje 2 leki hormonalne, w tym jeden od 6 miesięcy, który może powodować tycie :/ I tak całe życie pod górkę... Dorzucę sterydy na astmę (które na okres letni zaprzestałam brać) i problemy z nerkami. Jak widzisz, mam przynajmniej 2 razy trudniej od zwykłego człowieka, ale nie poddaje się! :) Dzięki za podpowiedź!

Każdy robi inne proporcje wg. swojej kondycji.

Ja robie tak:
2min rozgrzewki > 1min sprint > 1min trucht > 2min rozgrzewki
Całość wychodzi mi tak ~30min.

No to z 13 interwałów musisz robić tak ?

Jakoś tak.

Detoxik jak zaczynasz takie treningi to za ostro podchodzisz do tego.Nie napisałeś jeszcze ile razy w tygodniu robisz taki trening.

3 - 4 razy w tygodniu, posiadam dobrą kondycje do biegania ale nie takim wysokim tętnem

Narazie jest dobrze, ale bede chciał zwiększać sprint.

Ok Detoxik z tym podejściem za pare tygodni zaczniesz mieć oznaki przetrenowania, zaczniesz niedługo narzekać na ścięgno achillesa, nadwyrężysz sobie też czworogłowy, nie pytam o buty w jakich biegasz.
Też zaczynałem i wiem jak jest i biegałem jakoś tam w jakiś tam butach
(teraz używam buty new balance do biegania w terenie i mizuno po asfalcie i trenuje z planem).
1.Najpierw musisz troche wybiegać spokojniejszy kilometrarz
2.Może być 3-4 razy w tygodniu trening ale nie sprinterski (ten 1-2 razy)
3.Odpoczynek 1,5min ok ale za długi sprint jak na początek 25s,najlepiej podziel to na odcinki po kilka seri np., 4x150m, 4x100m, 4x50m (tetno max 90%)
4.Zdecydowanie za krótka rozgrzewka 5min( mi zajmuje 20-30 min, ćwiczenia rozciągające,podskoki) a po treningu schłodzenie spokojny trucht.

30/30 i starcza.
HIIT mozesz robic ile chcesz z tym ze watpie czy przez dłuższy czas bedzie to HIIT czy po prostu interwaly. Nazwa do czegos zobowiązuje A w sumie w efektach nie ma wiekszego zysku. lepiej robic wiecej interwalow niz pseudo HIITa 10min

Spokojne bieganie mam za sobą, obecnie przebiegnę 15 - 17 kilometrów wolnym tempem więc chyba przyszedł czas już na HIITa ?

Mogę próbować zmniejszyć czas sprintu np do 15 sekund - wtedy wszedłbym pewnie na 10 - 12 interwałów, a nie tak jak obecnie 7 interwałów z 25 sekundowym sprintem.

Czemu ograniczasz HIIT do 1-2 na tydzien ? Sam HIIT nie obciąża przecież tyle nóg co ogólnie organizm.

EDIT: jestem przyzwyczajony do codziennego treningu, przeplatam siłownie z HIITem i z aerobami...wydaje mi się że mam dobrą regeneracje bo zdrowo się odżywiam (ale nie liczę), uczęszczam na saunę, nie brakuje mi snu no i przede wszystkim poza treningami nie zajmuje się obecnie kompletnie niczym

EDIT 2: czym się różni HIIT i interwał poza tym, że ktoś wymyślił ograniczenie czasowe do HIIT ?

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-07-06 00:06:54

HIIT (ang. High Intensity Interval Training - trening przedziałowy o wysokiej intensywności)

Źródło: pl.wikipedia.org

Ograniczenia czasowe nie sa wymyslone, po porstu HIIT to ekstremalna forma interwalu, nie dasz fizycznie rade utrzymac jej dluzej, jak dajesz znaczy ze nie robisz HIIT`a - proste (chyba ze jestes zawodowym kolarzem )

HIIT`a nie trzeba ograniczac lecz robienie go czesto nie ma zadnego sensu, jego dzialanie sie nie sumuje, podwyzszyc swoj metabolizm mozesz tylko raz w okreslonym czasie.