kobieta na redukcji

No Magda, patrzyłam na Twoje story i przy Tobie to ja jestem wieprz do kwadratu albo gorzej, pochodna z wieprza! Nie mam rehabilitanta, niestety, ogólnie we wrześniu mi chyba wyciągną złom, więc znowu będą tam dłubać, a potem się postaram o jakąś, ale to nie tak jak powinnam 1-2 razy w tyg tylko intensywnie dzień w dzień, 2 tyg, a potem nic ;] Jejciu, zrobię sobie liposukcje łydek i będzie cacy, nie wiem czemu akurat tam mi się tłuszcz odkłada :/

Uwierz mi, że nogi masz ok, a tłuszczu się tam wiele nie odkłada. Sprawdź sobie łapiąc fałdę i zmierz odległość pomiędzy palcami. Zapewniam Cię, że na plaży lepiej wyglądają nogi 'umięśnione' /w sensie nie patyki/ niż właśnie patyki. Coś takiego, jak również bezbiust mnie w kobietach odrzuca

co ty gadasz ze nie da sie przestawic rodzicow jak ja mojego tete w miare przestawilam to chyba kazdego sie da moj tata to jest bardzo despotyczny czlowiek ktory uwielbia gotowac duzo i tlusto i jeszcze chcialby zeby wszyscy to jedli i im smakowalo juz sie przyzwyczaili z mamo ze nie jem smazonych rzeczy nawet moja babcia w piątek gotowala mi rybe bo wie ze ja smazonej nie lubie to jest kwestia komunikacji nie jesz takiego jedzenia i tyle

no własnie ja juz zbieram na operacje biustu tu mi akurat natura poskąpila dobrze że nogi są cacy :) nie mnartw sie u ciebie tez nie jest az tak zle jak to widzisz najwazniejsze zie nie masz kracztych jak sa proste to juz polowa sukcesu

Nie no luz, ja nie poprawiałabym nic operacyjnie w swoim ciele, ale przed złamaniem ważyłam ok 54 kg i to była waga w sam raz. Teraz jest trochę gorzej, ale tragedii nie ma, czasem sobie wyolbrzymiam, hehe, genów nie zmienię przecież. Akceptuje swoje ciało, ale mimo wszystko chce wrócić kiedyś tam ;P do swojego pierwotnego stanu, wtedy było w sam raz, bo niżej to właśnie z cycków leci, poniżej B nie schodzę, bo to już bezcyckowie :D Może jak się opale to mi depresja przejdzie :D To mogę się w końcu redukować, czy lepiej poczekać aż będę mogła ten trening siłowy?

Huanita20 no wiem, że się da, jak się uprę to nie zjem, ale to nie jest takie proste i chodziło mi o to, że trwa chwilę zanim się przyzwyczają, a ja tu poczułam taką napaść. Jasne, że doceniam co do mnie mówicie, dziękuję za te rady i w ogóle, ale nikt nie jest idealny od samego początku. To nie jest tak, że mam w dupie Wasze zdanie jak nie którzy sądzą, życie to życie, nie zawsze wszystko wychodzi, ważne żeby się poprawiać, dążyć do jakiegoś tam wyznaczonego celu.

Wszystko zalezy od punktu siedzenia, ja nie widze, zebys przypominala wieprza, a o sobie mysle zle, juz pare razy dostalam za to zyebke od Obliques.

Jako, ze nie znam sie na treningu polecalabym jednak rehabilitacje, a ortopeda (bo musial byc przeciez jakis) cos mowil jak cwiczyc? Moze dac jakis namiar na rehabilitanta? Samemu jest ciezko, ja wlasnie odebralam upokarzajaca lekcje od dobrego trenera na silowni- jak zla technika cwicze, ze mi faktycznie nic nie odrosnie.
Rehab powinien dac rozpiske jak cwiczyc, pokaze cwiczenia do robienia w domu itd.

W kazdym razie- nie odchudzaj sie dopoki z noga nie bedzie dobrze, nie pali sie, zadbaj o podaz bialka, na tym forum sa tez ludzie, ktorzy sie na rehabilitacji znaja (moze Martucca cos wiecej powie kto),a jak zaczniesz czysto jesc to pewnie cialo zmieni sie na lepsze i redukcja nie bedzie potrzebna.



Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-06-27 10:25:20

Jak nie masz stałego dostępu do ciemnego pieczywa, przerzucaj się na płatki owsiane. Są lepszym źródłem węglowodanów. Poszukaj w dziale Kuchnia przepisów na omlet, jedz normalną owsiankę z dodatkami.

O fuu omleta nie zjem, bleeeeee no chyba, że bym umierała z głodu, owsiankę kupiłam, ale też do tej pory się nie odważyłam jej otworzyć, muszę się przemóc. Z ortopedą już nie mam kontaktu, bo leczenie jak na ten czas jest zakończone, za to mam kontakt z rehabilitantem, ale to są płatne usługi tylko i wyłącznie. Wiem jak ćwiczyć jak noga jest zaraz po gipsie itd. ale nie wiem jak później, dostałam takie ćwiczonka tutaj na forum, ale jeszcze ich nie wypróbowałam.

Pisze wszystko w sumie co jem, ale nie robię na razie tej redukcji tylko poczekam jednak 2 miesiące, a teraz będę ćwiczyć ile się uda, więc dzięki za pomoc, odświeżę temat za 2 -3 miesiące, może się uda zapisać na siłownie,a jak nie to na boksik wrócę.

P.S Znalazłam sposób na tego omleta już z tych przepisów w dziale kuchni i nawet nie jest taki zły, serio :D