SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kto pomoże ???

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 9888

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 853 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10221
Mój był raczej mizerny , bujałem w obłokach myśląc o tym komu dzisiaj sklepie buźkę zamiast zajmować się jakąś matematyką . Byłem ponad to - moim celem życiowym była wielka podróż do Chin a nie jakaś szkoła .

Wszystko piszę w 100 % poważnie więc nie śmiać się .

"Ani Dnia Bez Walki"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 684 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 25245
Fajnie to maja w USA rozwiazane, tam sport jest mocno zwiazany ze szkola, czy to football czy zapasy/karate itd
Dzieciaki sa motywowane przez trenerow do nauki, bo np nie dostana paska albo wogole nie beda mogli na trening przyjsc, gdzies o tym czytalem ale niestety nie pamietam gdzie

Cel jest droga. Droga jest celem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 308 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6441
Ja zacząłem swoja przygode ze sztukami walki tak na poważnie w gimnazjum ale może moje zdanie Ci pomoże.
Sztuki walki a szkoła?? Hmm dobre jeśli chodzi o sztuki walki tradycyjne to może taka nutka tradycjonalizmu moze zmusić do większe dyscypliny,nie tylko na treningu ale i w życiu. W tradycyjnych sztukach walki jest też ta nutka ezoteryzmu,mądre przesłania itp to dla młodych ludzi jest na pewno mobilizujące do poprawy samego Siebie więc i pewnie na wyniki w szkole przerzuca..
To tylko moje uwagi na ten temat i nie wiem czy są w pełni trafne.

Nie boje sie przeciwnika który ćwiczy 100 rożnych technik,boje sie tego co trenuje jedna technikę 100 razy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 414 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3416
Jak najbardziej trafne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 308 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6441
seyroku zenyo (maksimum efektu przy minimum wysiłku), druga zasada judo trafnie odnosi się do poczynań w szkole

Nie boje sie przeciwnika który ćwiczy 100 rożnych technik,boje sie tego co trenuje jedna technikę 100 razy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 66 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 137
może być w realu, przez sieć, obojętne choć na żywo jest bardziej wiarygodna rozmowa a mniej więcej interesują mnie powody wybranych stylów i powód generalnie zaczęcia ćwiczenia )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1133 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11993
Jak jesteś szczupła, masz duże cycki i ładną buzię to chętnie się spotkam i porozmawiam

Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność.

http://spameria.net/index.php 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 66 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 137
a Ty jesteś wysoki, dobrze zbudowany z sześcioma zerami na koncie? z taką osobą mogę rozmawiać ))
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 66 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 137
a tak na poważnie jeśli nie wstydzicie się spotkać to dajcie znać chyba, że ktoś woli korespondować @ nie na forum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 853 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10221
Spartan , luzuj bajerę

Powód generalnego zaczęcia ćwiczenia - to było gdzieś w 5 klasie podstawówki. Jak to wszyscy gówniarze z rocznika 89, byliśmy wielkimi fanami Dragon Balla , i to było powodem do rozpoczęcia treningu - każdy z nas chciał być taki jak Goku i reszta ekipy - i nie mówię tutaj tylko o umiejętnościach walki ale też o jakimś systemie wartości. Od gnojka zacząłem powoli kształtować swój męski charakter - chciałem być taki jak Goku - dobry, prostoduszny chłopak, który zawsze występuje w obronie słabszych ale przy tym lubi się pobić. Rozpoczynaliśmy zupełnie nie wiedząc niczego na temat tej dziedziny - biliśmy rękami w drzewa, biegaliśmy a nawet spaliśmy w obciążnikach, sparingi na gołe pięści. Później przestało to wystarczać i tak w pierwszej klasie gimnazjum pojawiłem się na treningach Karate Kyokushinkai.

Dalej żyłem marzeniami zostania najpotężniejszym wojownikiem na ziemi - tak samo jak Goku . Miałem wielkie szczęście że trafiłem na wspaniałego mistrza. Sensei Orzechowski był nie tylko świetnym trenerem ale też wspaniałym człowiekiem. Karate zrobiło ze mnie prawdziwego wojownika, było takie jak chciałem - twarde i bezkompromisowe. Kształtowało także mój charakter co było dla mnie w tamtym momencie bardzo ważne. Później mój jedyny przyjaciel zrezygnował z treningów na rzecz Shaolin Chowgar Quach. Brzmiało to na tyle egzotycznie że postanowiliśmy przepisać się na tamten styl.

Zawsze pociągał nas wschód - tak jak pisałem wcześniej, nasza wyśniona "wielka podróż" . Wreszcie nasze marzenie mogło się w jakiś sposób uwidocznić. Karate zrobiło ze mnie wojownika ale to Kung-fu wyszlifowało mnie takim jak jestem teraz. Najważniejsza jednak była osoba trenera - mogę z czystym sercem powiedzieć że nikt nigdy nie miał na mnie takiego wpływu jak on. Przeżywałem w tym czasie załamanie osobowości, częste depresje - tak jak każdy dorastający nastolatek. Potrafił mi bez problemu, w bardzo prosty sposób pomóc - był i jest taki jak zawsze chciałem być, dobry prostoduszny chłopak, z bliznami na twarzy . Trening to był (i dalej jest) czas w którym uciekałem od całego świata to czas tylko dla mnie . Od tamtego czasu ciągle ćwiczę ten sam styl i niczego nie żałuje - treningi o 5 rano, sparingi i ćwiczenie form w lesie w czasie ulewy - niezapomniane .

"Ani Dnia Bez Walki"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Początek treningu

Następny temat

Młodzieżowy mistrz zastrzelony!

WHEY premium