Szacuny
0
Napisanych postów
209
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
555
"Ty to sparingiem nazywasz? 3 akcje gdzie atakujesz gościa który się cofa. Wrzuca się cały sparing.
Sparing w kaskach z kratą to g****, uczy tylko złych nawyków!! Nie dziwie się ze startujesz z prawą ręką na wysokości pasa bo jak krata chroni twarz, tak to sobie można tak skakać. Super skuteczne głaskanie nogą przeciwnika też fajnie wygląda. Jakbym tak kopał na treningach to trener by mi kazał robić przysiady do końca treningu albo pompki. "
Wedlug mnie sparing w kaskach to nie gowno. Kazdy rodzaj sparingu jest dobry. ;) Jak dostanie sie w kratę to i tak przechodzi plus mozna za nia lapac a walke nie jest podzielona na rundy tylko trwa do momentu az przeciwnik powie dosc lub widac ze przegral.... ;) Nikt nikogo nie glaskal noga. ;)
No ale zawsze mozesz wrzucic filmik z samym soba. ;)
Chyba ze jest na nich pokazane jak robisz za kare pompki do konca treningu.
Michal
Zmieniony przez - MichalJKD w dniu 2010-05-12 17:16:01
Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
Jak dostanie sie w kratę to i tak przechodzi plus mozna za nia lapac a walke nie jest podzielona na rundy tylko do momentu az przeciwnik powie dosc. ;)
To myślisz że bez tego badziewia coś się zmienia? Leci farba z nosa i albo walczysz dalej albo przerywasz. To jest ten Twój realizm? Bij mnie po ryju i tak mi nic nie zrobisz?
No ale zawsze mozesz wrzucic filmik z samym soba. ;)
Chyba ze jest na nich pokazane jak robisz za kare pompki do konca treningu.
Szacuny
0
Napisanych postów
209
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
555
"To myślisz że bez tego badziewia coś się zmienia? Leci farba z nosa i albo walczysz dalej albo przerywasz. To jest ten Twój realizm? Bij mnie po ryju i tak mi nic nie zrobisz?"
Realizm polegajacy na tym ze wszystko jest dozwolone, mozna dzgac palcami w oczy i kopac w krocze. Dlatego sa ochraniacze a lapie sie za krate bo to tak jakby wepchnal palce w oczy. Uczy dobrych odruchow. Oczywiscie mozna tez sparowac bez kaskow, czy tez w kaskach do boksu amatorskiego, w przypadku 1 trzeba ograniczac sile uderzen, bo to tylko sparing a nie walka na smierc i zycie a w 2 wypadku nie wolno dzgac palcami w oczy, bo to tylko sparing a nie walka na smierc i zycie. ;)
Jesli chcesz 100% realizmu to bij sie bez ochraniaczy na maxa i jak trzeba bedzie to zlam reke czy tez zmiazdz krtan. Tylko nie wiem czy zrobilbys to na treningu ze swoim sparing partnerem. Chyba ze nazywa sie "slam man."- kukla do bicia. ;) Poza tym w kracie czy bez na ciosy i tak trzeba uwazac, co z tego ze bez kasku uderzysz i poleci krew z nosa, skoro hamowales sile- nie uderzales na 100%, w kasku mozesz uderzyc na maksa i wiesz ze nie zlamiesz nosa przeciwnikowi a on i tak cios odczuje.
"Żebyś się nie zdziwił " Mam nadzieje wiec ze wkleisz filmik z soba. ;)
Michal
Zmieniony przez - MichalJKD w dniu 2010-05-12 17:30:05
Zmieniony przez - MichalJKD w dniu 2010-05-12 17:32:13
Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
Realizm polegajacy na tym ze wszystko jest dozwolone, mozna dzgac palcami w oczy i kopac w krocze. Dlatego sa ochraniacze a lapie sie za krate bo to tak jakby wepchnal palce w oczy.
Ani jednego kopnięcia w krocze nie było na waszym sparingu już o palcach w oczy nie wspominając
Oczywiscie mozna tez sparowac bez kaskow, czy tez w kaskach do boksu amatorskiego, w przypadku 1 trzeba ograniczac sile uderzen, bo to tylko sparing a nie walka na smierc i zycie a w 2 wypadku nie wolno dzgac palcami w oczy, bo to tylko sparing a nie walka na smierc i zycie. ;)
I trzeba twarz osłaniać bo Ci nos wbije w czaszkę.
Walcząc w kasku bokserskim masz osłonięta głowę, a twarz musisz sam osłaniać. W takim sprzęcie byś szybko zaliczył K.O. z tym co robisz.
"Żebyś się nie zdziwił " To wklej. ;) Spoko po rehabilitacji nakręcę jakiś swój sparing i tu wrzucę
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Urywkowo czytałem ostatnie posty i te kilka stron. Po prostu trzeba sprawdzić w praktyce, czy adepci JKD z linii Teda Wonga są najlepsi. Gadanie, że Tyson byłby lepszym pięściarzem, gdyby trenował JKD, a nie boks to nie zwykłe domysły tylko pieprzenie. No chyba, że ktoś to udowodni. Olokk, no to wybierasz się do Brodnicy?
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Nie uwazasz ze nieuzasadnione kopanie z nogi zakrocznej, tylko po to zeby kopnac, mogloby otworzyc pozycje i narazic na kontre? Lepiej jest uzyc silniejszej strony bo jest blizej celu, bardziej to ekonomiczne. ;)
To też trzeba sprawdzić w praktyce.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.