Problem jak w temacie, od jakiś 2tyg nęka mnie wręcz błyskawiczne zmęczenie mięśni, po kilku machnięciach sztangą nie czuje w ogóle rąk jak po super ciężkim treningu, pierwszy raz w trakcie cyklu organizm tak reaguje
Cykl wygląda następująco
1-4 antek
1-10 prop
2-8 tren
6-11 wino
Aktualnie jestem w 5tyg, tren leci 100mg/e2d + prop 300mg/e2d, wszelkie minerały i witaminy uzupełniane na bieżąco, w trakcie treningu popijam carbo.
Przetrenowanie ?? Czy coś zupełnie innego?? Spotkał się ktoś z czymś podobnym ?? Siła w górę, a wytrzymałość ostro w dół