mkroza - dziennik redukcyjny

LadyM: "wyjątek potwierdza regułę" hehehe


Trening:


NOGI

15 min bieżnia(rozgrzewka)

1. przysiad plie ( 4 serie po 10 powtórzeń)
16 kg/16kg/20kg/20kg

2. zginanie kolan leżąc na maszynie 4serie(1,2x10 powt/3,4 x8 powt) 50kg/67,5kg/75kg/75kg

3. prostowanie nóg siedząc 4 serie 10
50 kg/67,5kg/75kg/87,5kg

4. wykrok z hantlami 4 serie (1,2,3x 10powt.4x8powt.)
(16kg/16kg/20kg/20kg)

+ areo (45min bieżnia- 10 min biegu,2min szybkiego marszu/3min biegu)

mi quinoa smakuje sama , ugotowana z niewielka iloscia soli.
czasami robie do niej gulasz skladajacy sie z wody, cebuli, pokrojonego w male kawalki mieska i mielonej papryki ostrej i slodkiej

a owies zalewam mineralka, tez rozmieka. potrafie sie teraz rozkoszowac smakiem samego owsa (bo jedzenie owsa do duzy przywilej )

a kiedys robilam placki: owies zalac niewielka iloscia wody, dodac 1,2 jajka, starte jablko (dopoki moglasm jesc ), cynamon, smazyc na teflonie ok. 5-10 min z kazdej strony

tak delikatnie napisze, ze chyba znowu pomylilas kg z lbs w zginaniu i prostowniu nog. ale nawet to 80lbs to bardzo duzo

i zazwyczaj podaje sie ciezar jednej hantli, a nie sumy

potrafie sie teraz rozkoszowac smakiem samego owsa

owies nie ma smaku

chyba znowu pomylilas kg z lbs w zginaniu i prostowniu nog

jeśli nie, to ja sie chowam - zawsze miałam bardzo mocne nogi, ale 75kg to chyba (a nawet na pewno) bym nie wypchnęła

Hmmm seler naciowy.. zapomniałam o nim
Pogratuluj facetowi, powinien dostać medal

Agak! Dziękuję za przepisy wypróbuję, co do owsa to nie wiedziałam czy legalne, ale mam w domu więc pewnie niedługo będzie

Sorki dziewczyny za te kg! skopiowałam z planu i nie zmieniłam! faktycznie zginanie i prostowanie w Lbs. Niestety z lbs to cienizna ale będzie progresywnie lepiej

potrafie sie teraz rozkoszowac smakiem samego owsa - wiem o czym mówisz ja tam się każdymi węglami rozkoszuje! zauważyłam, że jedząc płatki owsiane, kaszę gryczaną i inne węgle( nie mówiąc już o owocach) czuję słodycz, jakbym jadła coś słodkiego Cieszy mnie to strasznie takie małe przyjemności

4nn- pogratuluję Tran do indyka- THE BEST!!!

Totalna niewyróbka z czasem! micha była i treningi też:
_____________________________________________________________


Środa:
Michy nie zapisałam nie było grzechów

Trening:

15 min bieżnia

1. Ściąganie drążka wyciągu górnego za głowę ( 4x10) (25lbs/37,5lbs/62,5lbs/62,5lbs)

2. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki (3x10, 1x9)( 50lbs/67,5lbs,75lbs,87,5lbs)

3. wyprost na ławeczce ( 4x 10)

4. wiosłowanie sztangietką na ławce (4x 10)(7kg/8kg/8kg/25lbs)

5. podnoszenie sztangietki za głowę w pozycji leżącej ( 4x 10) (/7kg/8kg/8kg/25lbs)

6. pompki na ścianie ( 4x10)

+ bieżnia 35 min( 10 min biegu, 2 min marszu,3min biegu)

__________________________________________________________________


Czwartek:

Też nie zapisałam diety

Trening: 5 min bieżnia 35 min orbitrek w sumie 40 min aero

_____________________________________________________

Dzisiaj:

Micha:

według zaleceń Obli zmieniam na 160g białka i 150g ww reszta tłuszczu zostaję na 1700kcal.



placki z owsa (Jaja kurze,zmielony owies,len,Oliwa z oliwek,jabłko, rodzynki,Masło orzechowe)kawa z mlekiem

Dorsz, soczewica

kura, ryż brązowy

kura, marchew, zielenina

Twarożek wiejski zielenina


Suma 1735,40kcal 153,12-b 151,72-ww 56,92-t

trening wieczorkiem

na takie placki to i ja się chyba skuszę ładnie Ci idzie Energii na treningu

Mi się nigdy nie chce czekać na placki, żeby je pilnować, przerzucać itp. Zawsze jeden duży placek - wygodnictwo

ta soczewica to zjadliwa jest?

Taka wiesz... do zjedzenia, ale ja jakoś nie szaleję na jej punkcie czasem do jajecznicy wpada.