Trening bokserski Mariusza Pudzianowskiego

Jakby Ci tyle zapłacili to też byś wyszedł i "śpiewał". Śpiewak z niego bardzo marny dlatego nadrabia show, i tu tak jak kopt napisał wychodzi jego poczucie humoru i dystans do samego siebie.

Jak dla mnie jest to pajacowanie dla kasy, a nie poczucie humoru...

Kolega jak mniemam nigdy nie pajacuje, a już zwłaszcza za kasę. Tylko dlaczego? Dlatego, że pajacowanie to straszna hańba a zarabianie jeszcze większa, czy też dlatego... że mu nikt płacić nie chce?

Chodziło bardziej mi o to,że tarczowanie pudziana nie jest złe ze względu na to,że nigdy ktoś nie będzie wyśmienitym bokserem,kto tacha za dużo żelastwa i opon,bo do boksu to potrzebne jest co innego,szybkość gibkość.

Naprzykład pudzian w boksie mógłby zostać wypunktowany przez średniego boksera,ale w mma,ta siła statyczna połamałaby tego boksera.

A co do tego Sapp nigdy nie mial takiej siły jak Pudzian.Ludzie Pudzian to najsilniejszy człowiek świata,ten niedźwiedź,to dobre porównanie do Pudziana,ale nie musi się to przenieść na skuteczność w bitce.

Co do tych przebieranek Pudziana,to nie oglądam takich programów,i ten kto zacznie pracować za marne grosze zrozumie,że to co pudzian robi,to dobra rzecz-po prostu za 10 tysięcy,to ja bym to samo robił-zazdrość o pudziana ?

morał pracować jak wół za 2 tysiace czy 10 tysiecy za zabawowość ?Jakby ktoś nie wziął tej drugiej fuchy,to byłby frajer.

PS.Tak naprawdę nie wiemy na co stać pudziana,bo najmana,to nie liczę-jak Pudzian poradzi sobie jakos z tymi średniakami,bo Sylvia,to z mercerem dostał baty,to zobaczymy co dalej,bo najman to przy nich karaluch.

Chodzi,o to czy pudzian umie się bić,bo byli tacy bokserzy jak Foreman czy w K-1 i MMA Sapp-nie byli finezyjni,ale mieli to coś.Zobaczymy czy Pudzian ma.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-05-05 13:20:43

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-05-05 13:28:31

Niech Wam będzie, ja mam swoje zdanie na jego temat.
Żeby nie odbiegać od tematu, ciekawe jaki ma parter, bo filmiku ani zdjęć z takich zajęć nie widziałem...

Były fotki jak jakiś kolo zakładał balachę na rękę a Pudzian stał wyprostowany z ręką uniesioną w bok i się śmiał

Sapp miał solidne podstawy z footballu,wrestlingu(wbrew pozorom baaardzo ogólnorozwijajacy sport)

Lesnar też wrestling i coś jeszcze.

Foreman football amerykański

No,ale Pudzian ich zmiata.Nie moze być tak,ze oni by pokonali siłowo najlepszego mistrza świata.Nie mogliby go dogonić,za późno zaczęli by strongman,a Pudzian jeszcze SW trenował.

Naprawde Sapp pokazał co moze kark z siłowni(ale to bardziej wrodzona siła Sappa)okej Pudzian nie ma masy Sappa,ale ma lepszą siłę,ma,bo jest najlepszym,najsilniejszym człowiekiem świata,jak będzie umiał to wykorzystać...Będzie miazga.

kimbo Slice troche namieszał,ale gdzie on do Pudziana siłą.Oby tyko Pudzian miał to coś.A jak przegra z którymś z tych gosci,to nie skreślę go,ale Sapp zaczynał z wysokiego C.Wyższego niz pudzian i dał radę.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-05-05 13:50:51

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-05-05 13:51:10

Na interii cytują trenera Pudziana, który wprost mówi, że boi się o rezultat walki, bo Mariusz boksersko jest zwyczajnie do dupy i nie wie, co to znaczy przyjąć porządny cios. Z jednej strony to może oczywiście przesądzić przy niesprzyjających dla Pudziana wiatrach, z drugiej ja stawiam jednak na zwierzęcą siłę i wynikającą z niej przewagę w tym wypadku No i oczywiście pytanie jak tam parter...

Cezi, ale ja też o tym piszę, że trening pod strongmana jest o wiele bardziej motoryczny i wydolnościowy niż trening kulturystyczny. Gibkość itp to fakt, ale to nie wszystko. Przy przewadze siły statycznej oraz masy Pudziana, jeśli połączy to z wydolnością tlenową, to gibkość staje się sprawą wtórną. Faktycznie zobaczymy jak z tym jest przy PRAWDZIWYCH fighterach

Nicpoń, zdanie zdaniem, ale nieładnie nazywać kogoś pajacem dlatego, że zarabia Pudzian od dawna jest niemal zawodowym celebrytom. Ludzie lubią go oglądać, więc na tym głównie zarabia, zarobione pieniądze umożliwiają mu rozwój sportowy i wszystko dzięki temu się kręci. Nawet w tym pajacowaniu mam wrażenie, że mniej jest pajacem niż przeciętny pajac. Niezależnie od tego, jest to po prostu jego prawo. Gdyby mnie, Tobie czy komukolwiek z nas ktoś chciał zapłacić za pajacowanie, to kręcilibyśmy publicznie młynki na czubku whooya, więc po prostu darujmy sobie szafowanie ocenami

mi chodzi tylko o boks.

Boks,to bardziej gibkość,pylometria,bardziej kondycja.Wątpie czy pudzian z taka masą wytrzymałby 12 rund.Za to w MMA...Inna bajka musisz byc wałśnie nie boskerem,ale takim Pudzianem.

Siła statyczna(brutalna) przydaje sie w MMA,chwytaniu,rzucaniu,obalaniu do tego dołóż podstawy boksu i bardziej technikę chwytania.I...

Z siłą dynamiczną też u niego nie jest tak źle chyba nie wiem dokładnie ale sporo jest np w podrzucie na zawodach strongman.