Do zrzucenia mam 20kg proszę o pomoc!!! Pilnie!!!

Więc.. Sprawa przedstawia się tak iż... Powoli wkurza mnie to że non stop przybieram na wadzę przez 2 miesiące przytyłem 4 kg.. to jest dość sporo z ważywszy na to iż wcześniej miałem już dość duży balast.
Nie mam kompletnie pojęcia jak sie zabrać do zrzucenia tego cholernego tłuszczu..
Ogólnie ze sportem miałem do czynienia w wieku gimnazjalnym trenowałem 3-4 lata karate i wtedy miałem bardzo fajną budowę ciała niestety.. niezdany egzamin i brak chęci do treningu mnie zgubiło zacząłem po prostu jeść jeść jeść gówniane chipsy pić cole i tak w wieki 13/14 lat miałem 165 cm i 100 kg.. to było straszne wyglądałem jak kulka.. potem z naturalnych względów urosłem do 191/192 cm i ważę obecnie 130 kg (wiem bo niedawno było wku) a kategorie dostałem A także ze sprawnością nie ma problemów. Proszę o pomoc w ułożeniu diety chciałbym stracić te 20kg.. mam motywacje jest taka jedna dziewczyna.. Ale Chce najpierw za siebie się wziąć mam na to taki czas: Maj-Wrzesień czyli prawie 5 miesięcy czy jestem wstanie zgubić te 20kg?
Ale tak do Sierpnia (jade na wakacje) chciałbym już mieć chodź trochę to zbite... ogólnie rzecz biorąc nie jestem pasywny a wręcz aktywny fizycznie lubię się zmęczyć itp. Tylko po prostu na moje w******lam za dużo.. Jakieś pomysły serio proszę o jakąkolwiek pomoc. Z postury jestem raczej "wielki" a nie kulka ale boje sie po prostu że jak tak dalej pójdzie to znowu stane się panem kulką :/.
oto bardziej szczegółowe informacje:
Płeć : Mężczyzna

Wiek : 18

Waga : 130/132

Wzrost : 191/192

Obwód klatki : 117cm

Obwód biceps : 45cm

Obwód talii : 110/112cm

Obwód uda : 80cm

Obwód łydki : 45 cm

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : nie wiem ale troche będzie.

Aktywność w ciągu dnia : Szkoła: 8:00-15:00
Ćwiczenia pewien okres czasu chodziłem na siłownie 3x w tygodniu mam zamiar biegać codziennie po 30 minut. Ale słucham waszych pomysłów.. Bo mi już brak!


Uprawiany sport lub inne formy aktywności : Siatkówka, piłka nożna

Odżywianie : Lubię: słodko, niezdrowo , warzywa , owoce

Cel : redukcja w ciągu 4/5 miesięcy



Stan zdrowia : Wszysto po za tłuszczykiem w normie

Preferowane formy aktywności fizycznej : Moge wszystko.

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Nic a co radzicie?

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : Tak

Stosowane wcześniej diety : Brak. (to mój 1 raz.)
Mam nadzieje że podane Dane wystarcza wam by cokolwiek z tego wymyślić przypadek (chyba beznadziejny)!.
Ogólnie jestem otwarty na wszystkie metody.. itp. Jestem gotowy (siłownia, bieżnia wszystko w zasięgu mam więc nie ma problemu możliwości są. Tylko nie wiem co i jak.)
Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Dopiska:
Jestem szeroki w udach itp i z tego głównie bym chciał zejść no i z brzusia.. główne cele.

Zmieniony przez - Raptini w dniu 2010-05-01 13:25:02

Startowałem z 137 doszedłem do 111.5 kg w 4 miesiące jakoś więc się da, niestety teraz jakoś nie mam motywacji i już od dobrego miesiąca jest 115kg i taka stagnacja ;x

Powodzenia.

Poczytaj o układaniu diet i planów treningowych. Działa to tak że najpierw układasz, czytasz, edukujesz a poźniej wklejasz i ktoś zazwyczaj poprawi jeśli bedzie do niczego.

Szczerze mówiąc mi wystarczyło by ułożyć dobry trening i odrzucić te węgle(słodycze,słodkie napoje,chipsy,piwo etc.)
więc nie wiem czy mam sie głodzić czy wziaść się do treningu jeść w normalnych porach i nie jeść tych słodyczy i chipsów..
Bo w sumie to przez nie tak jest, a trening mam taki:
Rano- bieg 4-5km. (wolne tępo około 20-30 minut)
Trening siłowy Pon,środa,piątek.
w dni bez treningu siłowego-Aeroby 10min rowerek 10min steper 10min bieżnia.
Czy to + odrzucenie słodkiego w moim wypadku by nie wystarczyło bo wiem że to słodkie mnie w to wpędziło.
Ruchu będę miał teraz dużo bo idzie lato i gram w piłkę całkiem sporo.
Co radzicie jeść po treningach i biegach?
i czy dość intensywnie trenując własnie tak przez te 4/5 miesięcy uda mi sie zrzucić + odrzucić całe niezdrowe żarcie. Powiedzcie jeszcze czego z takiego normalnego jedzenia unikać typu (chleb,ziemniaki?). + mogę brać (suplementy dopalacze czy coś-co z tego działu radzicie? na pomoc w spalaniu?)

Zmieniony przez - Raptini w dniu 2010-05-01 16:59:31

do pewnego momnetu na pewno samo wyczyszczenie diety i dodatnie ruchu dobrze działa

Ogolnie jak bys jadl wtedy gdy jestes glodny i tylko warzywa (bez kukurydzy i ziemniakow) zrodla tluszyc -orzechy, olej lniany, oliwa z oliwek, omega3, i zrodla bialka w kazdym posilku -jajka, mieso biale i chude czerwone, odzywka bialkowa typu whey. To zawsze schudniesz

Czyli ogólnie nie męczyć się z tym glodzeniem jakimś masakrycznym.. Tylko po prostu jeść z głową + treningi.
Jestem głodny cały czas :P. no ogólnie warzywka i odrzucić też pieczywo białe?
A co z jakaś El Karnityną ? czy coś takiego? Jakieś nie wiem spalające wspomagające przy treningu?
czyli wyczyścić dietę od słodyczy ziemniaków kukurydzy chipsów tzn (chemii) a co z np. z pyzami kluskami łazankami czymś takim?.
Po treningu 2 banany i kefir/jogurt/maślanka? może być? + w domu jakiś tam obiadek typu ryż/makaron/kasza po tych siłowych?

bron boze "głodzenie się" efekty owszem beda, chcociaz raz ze pozbędziesz sie znacznej ilosci miesni, a dwa spowolnisz metabolizm wiec będzie bardzo ciezko wrocic do normalnej diety.
Pamiętaj cokolwiek robisz na reduckji bedzie musial to najprawdopodobniej kontynuować na zawsze. Wiec ne ma juz powrotu do złego zyweniach (chyba ze sporadycznie)

Czy pyza jest : zrodlem zdrowego tluszczu?, źródłem bialka? warzywem? NIE to czemu zadajesz takie pytania? Mozesz zjesc raz na tydzień powiedzmy mala porcje w ramach posiłków oszukanych, ale nei jest to element diety.
Osobiscie jako owoce dobre na redukcje polecam te z cienka skorka. Kefir, od biedy ujdzie, ale lepiej odzywka bialkowa, jogurt jako dodatek do potraw nie posilek

Zbluzgałeś biedną pyze :<...
No wiesz chodzi mi o to że czasem np. w domu mam na obiadek ;d tak wiesz pyzy raz czy 2 w miechu i czy będę sobie mógł je zjeść.. Bo rozumiem MC wszelkiego rodzaju itp to odpada chipsy słodycze. A czy czasem banan nie ma po prostu duzo fruktozy? a to cukier prosty szybko mi energie dostarczy.
po maturce tzn jakoś 7 maja zaczynam diete 0 fastów itp zobaczymy jak pójdzie + jakąś odżywkę białkową tak jak mówisz i będzie dobrze. + siłownia i biegi jakieś efekty zobacze tak za ile?

A jakiegoś wspomagacza radzicie?; p do spalania? bo by sie coś przydało.

fruktoza tuczy, na szczescie banan nie ma jej tak duzo akurat.
Albo redukcja albo zabawa, cos za cos, nie da się zredukowac jedzac co podejdzie pod reke
Nie doradzam żadnego "wspomagacza" nie na twoim etapie

Czyli po prostu robić tak jak napisałem ćwiczyć i 0 fastów słodyczy + odżywka białkowa :)?tak? dam rade w 4 miechy te 20 zrzucić?;p? wiesz by tak z 15 minumum ; p

Tak jak Ci piszą, ułóż dietę, nie żryj tych fast foodów i słodyczy. Też się doprowadziłem do*****owego stanu od fast foodów i słodyczy. Ułożyłem dietę, zacząłem biegać i chodzić na siłkę i wszystko idzie w dobrym kierunku. Ale wiem, że do wakacji nie uda mi się zrobić kaloryfera. Jak masz motywację to jest dobrze, myśl ciągle o niej jak Ci się czegoś nie chce to zaczniesz za******lać 2x szybciej bynajmniej ja tak mam