marceliono// masa i sila// chudzi mogą isc na ryby %-)

no owszem szkoda ale problem w tym ze na sfd wchodzi duzo dzieciaakow albo poprostu noobow, ktos zobaczy ze poszedlem na tym i na tym to on zaraz tez tak przywali, wezmie taki sam treningi i mysli ze bedzie wielki a tylko krzywde sobie zrobi.

mysle ze to z tego powodue ten caly zakaz

a przed wejsciem w doping jak i w samym dopingu sa rozne oszczezenia itp. dlatego nikt sie nie moze czepiac jesli komus sie cos stanie na cyklu znalezionym w tamtym dziale

zreszta jak ktos kogo kojaze z sfd prosi zebym powiedzial co biore to sie nie wstydze wiec moze obserwowac jak co dziala

kumam, ja teraz lece na ph, fotke tylko dalem ' supli ' ale relacji nie prowadze

Marcel masz inspiracje, on tez lubi ta poze hehe

Kto to? Uda to on ma

https://www.sfd.pl/Alexey_Lesukov-t349021-s101.html 

Aha, no tak własie podejrzewalem, ze to on

zwierzu- do nadgonienia

zapomnialem wczorajszego treningu wpisac:

1.04.10

trening (klata + triceps + brzuch):
wyciskanie sztangi na ławce poziomej (izolowanie klatki): 10x80kg 8x90kg 8x100kg 8x100kg
rozpietki na plaskiej: 10x13kg 8x15kg 8x17kg
wyciskanie sztangi na ławce skosnej w gore (prowadnica): 10x70kg 8x80kg 8x90kg
bramka: 12/10/8 powt, ciezaru nie pamietam
pompki na poreczach: 12x7,5kg 12x10kg 10x12,5kg 10x15kg
wyciskanie drazka gornego wyciagu: 12powt/4serie, na koncu cale obciazenie maszyny (40kg)
francuz hanltami lezac: 12x13kg 10x15kg 8x15kg 6x15kg
ABS 2, poziom A

odczucia:
ogolnie postanowilem skupic sie jednak na wygladzie klatki bardziej niz na sile, bo mimo ze poszlo 130kg w seri to i tak nadal wygladem klatki jestem w tyle za innymi partiami. owszem poszerzyla sie ladnie ale nadal brak jej "tego czegos" niestety 100kg tak naprawde bylo tylko ze nie wiedzialem czego sie spodziewac. mimo wszstko i tak 120kg moglem brac na koncu. za tydzien tyle wlasnie pojdzie

wyciskanie na skosie w gore wykonywanie dokladnie, powolny ruch w dol, nieco szybszy w gore, malpi chwyt, chwile przed wyprostowaniem rak w lokciach powrot do klatki.

triceps to co tu duzo pisac, jak zawsze swietnie czuje progres silowy w pompkach na poreczach a to dobry znak zdecydowanie

i wkoncu abs 2 robie, oficjalnie oswiadczam ze tym razem zrobie wszystkie 9 poziomow ! chodz by dojscie do 9 poziomu mialo mi zajac rok to sie nie poddam albo jestem dupa i noob

reasumujac: zmeczenie calkiem dobre, pompa dobra, trening dobry

i jeszcze dzisiejsze zdjecie z dnia nietreningowego bark wyszeld jakos slabo ale normalnie wyglada lepiej tylko trudno jest robic zdjecie, nie czesc druga reka i jeszce wycelowac aparatem




Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-04-02 20:11:51

jutro zaczynam glodowke, bede ja ciagnal do pn wieczoru sama woda przez dwa dni i nic wiecej

Tylko nie padnij Marcelku W ogóle co za pomysł, w święta głodówka

dam rade a dlatego tak mi wypadlo bo teraz jestem po dwoch dniach bez treningu i dwa bez trneingu przedemna, idealny moment. jestem zregenerowany a pozatym u mnie nigdy sie nie obchodzilo tych swiat w jakis specjalny sposob, wiec nie mam sie czym przejmowac