SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"lekarzu ulecz się sam"-rubyrydz walczy (20kg)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6457

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
Dzien 14

Ostatni tydzien byl tak intensywny, ze nie mialem czasu na pisanie. Czas na podsumowanko

Waga: 93.3 ! (96 + 0.2 = 96.2-2.9= 93.300)

W pierwszym tyg zadnych zmian, teraz 3 kilo różnicy. Miłe to i budujące.

Micha trzymana była nieźle, poza jednym dniem gdzie sobie pozwoliłem na piwo z przyjaciółmi. Standardowo 3xACT, 4 aeroby pt piłka,basen.

MÓJ GŁÓWNY PROBLEM: wciąż nieregularność posiłków. Dużo obowiązków:/ ale tego nie bedzie latwo zmienic :/

wielkie dzięki wszystkim przegladajacym i podpowiadajacym, w tym tygodniu postaram sie pisac czesciej!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
Wczorajszy pomiar zamiast mnie zmotywowac chyba zadziałał niekorzystnie bo wlasnie wpierdziuliłem ciacho biszkoptowe w ilosci ok. 40 g do kawy...:/ tego do michy nie wliczam, ale takie rzeczy dziać się nie powinny na pewno.

Micha z dziś póki co:

POSIŁEK I:
Bułka ciemna z ziarnami + 2 plastry szyny + pomidor + papryka świeża do tego

POSIŁEK II:
Zupa-brokułowa (dużo błonnika)

POSIŁEK III:
Ryż ciemny + mięcho gotowane wołowe niestety w sosie:/ surówka ze świeżej kapuchy i marchewki

TRENING:
PIŁKA 60 minut (zaczynam mieć wrażenie, że dzieje się coś pozytywnego w moim organizmie, jestem w stanie wytrzymac wieksze obciazenia na wiekszym luzie)

Tyle narazie, dopisze wieczorem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 146 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4265
W pierwszym tyg zadnych zmian, teraz 3 kilo różnicy. Miłe to i budujące.

3 KG W TYDZIEN TO NIESTETY TROCHE ZA DUZO. DOBIERZ KALORYCZNOSC TAK ZEBY SPADAL 1.5-2KG MAX TYGODNIOWO.

SZYNKA JEST DLA CIENIASOW. UGOTUJ PIERS W ROSOLE I POKROJ NA KAWALECZKI. TANIEJ I ZDROWIEJ. DO KAZDEGO POSILKU DAWAJ PELNOWARTOSCIOWE ZRODLA BIALKA. ZUPA BROKULOWA TO NIE POSILEK
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
DZIEN 28 - 3cie podsumowanie:

ostatni tydzien to wyjazd na tygodniowy staz za granicę. o trzymaniu prawidłowej miski nie mogło być mowy, jednak intensywnosc dyzuorow była taka ze padalem ze zmeczenia (moja praca jest czasem...fizyczna;)

Waga = 93.9 (96.0 + 0.2 = 96.2 - 2.9 = 93.3 + 0.6 = 93.9 )

poszedłem 0.6 w górę, z jednej strony wiem, że bez konsekwentnie trzymanej diety nie osiągnę efektów żadnych-z drugiej nie chcę sie usprawiedliwiac ale chyba mam trudniej niz 90% forumowiczow. dzięki za wszelkie uwagi i pomoc.

@Vvredny: wogóle wykluczyc wędliny? i wpieprzac kure w kółko? na pewno?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 146 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4265
Nie musisz ograniczac sie tylko i wylacznie do kury. Wedliny zazwyczaj sa moczone w solance, a te ponizej 30zl/kg maja sladowe ilosci miesa :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
Witam, i znów nienajgorsze wieści

Waga sprzed 3 dni (czyli dzien 35ty jakoś tak):

92.9 = - 1.0 kg w porównaniu do zeszłego tyg.

:)

czyli powoli, mozolnie do przodu...ale efekt jest, mimo że naprawdę nie mam czasu na pisanie, to sporo czytam na temat prawidłowego odżywiania i w miarę możliwości staram się stosować do tego co pownienem...

Mam pytanko-chciałbym jakoś udoskonalić moje sesje pływackie - ostatnio przepłynąłem żabką 1,5 km bez przerwy w ciągu 40 minut i kiedyś to byłoby nie do pomyślenia, a teraz specjalnie nie czułem się zmęczony. Ma ktoś jakieś sensowne doświadczenia w temacie pływania na redukcję?

Pozdro i dzięki za wszelką pomoc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
Czas na kolejny raport:
DZIEŃ 44
92.8 = -0.1 w porównaniu z zeszłym pomiarem (96.0 + 0.2 = 96.2 - 2.9 = 93.3 + 0.6 = 93.9 - 1.0 = 92.9 - 0.1 = 92.8

czyli stanąłem w miejscu w tym tygodniu. Ogólnie zastanawiam się czy moje tempo nie jest za wolne. Zdaję sobie sprawę, że bez opisów michy ciężko tu coś doradzić dlatego będę się starał:

narazie DZIŚ

I POSIŁEK:

Jajecznica z 3 jaj na oliwie
1 kromka chleba razowego - 50 g
pomidor 80 g
ogórki słoikowe 50 g

II POSIŁEK:
Zupa ogórkowa-naturalny wywar, żadnych prochów 300 ml
Mięso wołowe duszone 160 g
Kapusta czerwona 100 g
Ogórki i papryka kons. 100g

III POSIŁEK:
2 kromki chleba żytniego - 80 g
pomidor - 140 g
śledź w oleju - 70 g (nie spotkałem się jeszcze ze śledziem w wodzie;)
ogórek zielony - 80 g

Więcej dziś nie jadłem. Nie czulem takiej potrzeby, nie wiem czemu - uznałem, że to bez sensu się zmuszać i posłuchalem głosu ciała..

TRENING DZIŚ: Basen (więcej niżej) 1100 m.


PRZEMYŚLENIA: uważam, że jedyną drogą dla mnie to bardzo powolne zmiany upodobań kulinarnych. W pierwszym etapie odrzuciłem wszystkie śmieci, potem dołączyłem do tego regularny wysiłek - teraz staram się zmienić tryb spożywania posiłków z czym jest największy problem;) generalnie musze tutaj wklepywać swoją michę tak często jak się da, bo to mobilizuje..

NOWOŚCI
Z pozytywnych niusów, kumpel z roboty zainspirowany moimi staraniami dołącza do walki - co wiele ułatwia w kwestii mobilizacji, też ma chłopina 2 dychy do zrzucenia lekko, poszedł bardzo radykalnie-wyłączył wszelkie węgle i jedzie na kurze i jarzynach, odesłałem go na tutejsze forum, bo z moich skromnych wiadomości osiąnięty przez niego zrzut 3 kg to nieco za dużo...

TRENINGI:
Ponawiam prośbę o jakieś sensowne wskazówki dotyczące pływania. Teraz wyglada to w ten sposob ze ciacham rozgrzewkowo 500 m. żabką niezłym tempem, a potem jadę już do końca zmianowo 50 m. żaba 50 kraul aż dochodzę do 1200-1300 m.
W tej chwili zarzuciłem ATC - zaczęły się problemy z ciśnieniem, znajomy kardiolog zza ściany nakazał natychmiast to zarzucić i robić tylko aeroby, idei HIITu nie zrozumiał;)ale stwierdził że wszelkie nagłe i skokowe wysiłki mogą mnie doprowadzić do włączenia do diety jeszcze jednego składnika tj. leków ;( I tu apel-jak sobie z tym poradzić..? Staram się mierzyć ciśnienia i gdy nie przekraczają przepisowej górnej granicy 140/90 zastanawiam się czy w te dni jednak nie próbować ATC? bo strasznie polubiłem ten trening...

Dziś w planach: trzymanie miski i basen (1200 na dzis to moj cel EDIT:udało się prawie-1100;)

Pozdrawiam i dzięki za wszelkie dobre słowo!

EDIT: gdzie znajdę stosunki tłuszczy/węgli (w sensie ile których powinno być przy redukcji tematów tego typou jest sporo, ale głównie dotyczą ludzi którzy mają zupełnie inne cele niż ja

Zmieniony przez - rubyrydz w dniu 2010-03-20 11:30:46

Zmieniony przez - rubyrydz w dniu 2010-03-20 15:40:53

Zmieniony przez - rubyrydz w dniu 2010-03-22 12:06:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
DZIEŃ 48

I POSIŁEK
Bułka grahamka 65 g
Szynka (wiem, dla cieniasów), ogórek

II POSIŁEK

Gotowane udko z kurczaka 130 g
Warzywa mrożone z patelni na oliwie z oliwek 200 g

III POSILEK

Ser twarogowy chudy 150 g
Pomidor 70 g
Papryka czerwona konserwowa 40 g

TRENING Kosz 60 minut w niezlym tempie

Pozdro


Zmieniony przez - rubyrydz w dniu 2010-03-24 17:25:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 356
DZIEŃ 50

I POSIŁEK:

jajecznica z 3 jaj
pomidor 90 g
bułka grahamka 50 g

Dzis spotkalem znajomych którzy nie widzieli mnie od świąt i nawet nie wiedzieli, że mam plan się redukować. Powiedzieli, że niesamowicie schudłem i jak to zrobiłem:) heh, daje kopa, ja szczerze mowiac poza wagą która jakoś imponujaco nie spadła różnic specjalnych w lustrze nie czuję, a takie słowa raz że dają power i poczucie że "to działa" a dwa, że dodają pewności siebie:)

niemniej jednak martwie się czy z powodu zaprzestania ATC nie zatrzymam się niedługo, o problemach z ciśnieniem pisałem-od tygodnia zmodyfikowalem dietę, przestałem pić 5 kaw dziennie, nie solę a i sytuacja w robocie była spokojniejsza i narazie z ciśnieniem jest ok. trochę boję się zaczynac znow ATC, ale zastanawiam się czy na samych areobach 4-5 razy w tyg. dojdę do czegoś? jeszcze raz podkreślam:redukcja to dla mnie priorytet w tej chwili, nie zalezy mi na umięśnionej sylwetce...

TRENING NA DZIŚ: SQUASH 1,5 h
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 146 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4265
Jasne, ze dojdziesz. Jednak procesy anaboliczne wplywaja bardzo pozytywnie na spalanie fatu.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Potrzebny trening+dieta dla 17 latka

Następny temat

trening na mase do oceny prosze o pomoc!!!!!!

WHEY premium