Chciałem zacząć od poniedziałku trening na rzeźbę. Mam 188cm wzrostu i ważę 86kg. Na siłowni ćwicze 1,5 roku. Chcę poćwiczyć tym treningiem przez jakieś 3 miesiące, ponieważ chcę troche zredukować tłuszcz, a powodem są powiększające się rozstępy. Diety specjalnie nie mam ale postaram się ograniczyć jedzenie. Chciałem abyście ocenili mój trening i ewentualnie doradzili co jest źle.
Trening:
przed każdym treningiem 10 min rowerku na rozgrzewkę oraz rozgrzewka sztangielkami.
Poniedziałek: -Klata + Biceps
-Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej 3x15
-rozpiętki 3x15
-krzyżowanie linek na wyciągu 3x15
+uginanie ramion ze sztangielkami 3x15
+modlitewnik 2X15
+uginanie ramion ze sztangą w uchwycie młotkowym 2x15
40 min rowerek
Wtorek: Barki + brzuch
wyciskanie sztangielek 3x15
unoszenie sztangielek bokiem 3x15
podciąganie sztangi wzdłuż tłowia 3x15
unoszenie sztangielek w przód 3x15
Brzuch i 40 min rowerek
Środa wolne
Czwartek: -Plecy + triceps
-wiosłowanie 3x15
-ściąganie drążka do klaty 3x15
-ściąganie drążka do karku 3x15
+prostowanie ramion na wyciągu nachwytem 3x15
+prostowanie ramion na wyciągu podchwytem 3x15
+pompki na poręczach 3x15
40 min rowerek
Piątek: Klata + Brzuch i 40 min rowerek
Sobota: biceps + triceps i 40 min rowerek
trening z piątku i z soboty na poszczególne partie taki sam jak w dni wcześniejsze.
Jak się trochę wysuszę chce ostro ruszyć z masą !!
siła + masa = wyj**anie