I posiłek:
ser biały ziarnisty 180 g
bułka, niestety faken biała (nie jestem z tego zadowolony) 65g
pierwszy posiłek zjadłem dziś o godz. 12, od momentu przekroczenia bram przybytku w którym pracuję praca mnie tak polubiła, że od 7mej nie miałem nic w ustach, nawet szklanki wody;P hehe..part of the game:)
II POSIŁEK
gotowany klops 35 g (ważony)
pieczona kura 70 g (ważona)
ryż brązowy 70 g (tu pytanie-gotowałem tak jak trzeba? tzn tak jak piszą na opakowaniu 30 min?)
sałata świeża + pomidor + cebula + ogórek + oliwa z oliwek - wch*J:) dało mi poczucie spełnienia:)
TRENING na dziś:
squash 1h
dopiszę resztę do wieczora, pzdro!