Minutnik na sali

Chciałbym sobie zamontować na sali taki o to minutnik. Wkleje tutaj treść maila który wysłałem do fachowca, mającego mi skonstruować takie uządzenie. "...potrzebuję na salę treningową dość sporawy, około 30 na 15 cm. Minutnik elektroniczny w którym ustawiamy sobie czas który ma lecieć w dół. Przykładowo 2 minuty i po ukończeniu odliczania musi następować krótki sygnał dźwiękowy (jakby można było regulować głośność to było by to dużym atutem). Nietypowość polega na tym że aby uruchomić odliczanie chciałbym żeby odbywało się to za pomocą przycisku połączonego z zegarem za pomocą przewodu , a nawet dwóch (każdy musi działać niezależnie od drugiego). Żeby to lepiej zobrazować to powiem że zegar bedzie wisiał na jednej ścianie a przyciski na innych koło worków bokserskich. W momencie gdy zaczynamy ćwiczyć, jedną reką naciskamy przycisk i przez dwie przykładowo minuty zaczynami bić w worek, kończymy gdy poinformuje nas o tym sygnał, odpoczywamy i jak przystępujemy do kolejnej serii znowu naciskamy..."

Co myślicie o takim urządzeniu czy jest na to jakaś równie wygodna alternatywa bo gościu życzy sobie 600 złotych oczywiście on tam go jeszcze troche podrasował (sterowanie pilotem i takie różne szczegóły) Jak wy to widzicie?? Z góry dzięki za odpowiedź

chodzi wam o Regulator czasowy-interwał w sklepie danikena jest po 479 zł, fajna rzecz też planuje kupno gdy będe miał przypływ gotówki

Pomysl jest imo fajny i jezeli masz na takie cos pieniadze, to mnie osobiscie by sie podobalo cos takiego.

Nie wiem co jeszcze chcialbys uslyszec.

u mnie kiedys byl minutnik taki jak do jajek

no właśnie wydaje mi się, że zwykły kuchenny też się sprawdzi. S****iel jest dostatecznie głośny i łatwy w obsłudze.

Pomysł niby dobry, ale kasy trochę szkoda

mam lepszy patent ;) nagrywasz na płyte np. 3 minutowe piosenki (mozesz sobie powycinac z całości piosenki tlyko 3 minuty jak nie masz 3 minutowych) robisz serie piosenka sobie leci, zostaje Ci jeszcze jakis 2,5 minuty wiec to jest przerwa i wskakuje nastepna, robisz serie czekasz do konca piosenki itd...

papi8 dobre;)
taki minutnik to kiler bo jak juz nie mozesz a jeszcze nie pykło to daje po psychice jaki nic. pozdro.

IMHO bez sensu całkiem, u nas trener używał przy stacjach zwykłego stopera i wychodziło na to samo A ten bajer za 600 zeta to chyba tylko dla jakichś szpanerów A jak ktoś sam ćwiczy to normalny minutnik może sobie nastawić jak przedmócy pisali.

Zmieniony przez - searme w dniu 2008-01-12 22:58:07

Witam Ursynów. Powiedz mi czy zamontowałeś w koncu to na silowni, ile to kosztowalo i jak sie sprawdza.

Wg mnie to swietny pomysl, sam wlasnie czegos takiego szukam do domu ale gdybym mial klub sportowy to bylby to element wyposzaenia niezbedny na sali dlatego pytam.

Moze znasz jeszcze jakis program komputoerowy ktory ma takie samo zastosowanie ale zamiast na wyswietlaczu na scianie wyswietla nam to na ekranie komputera ??

Pozdrawiam

u mnie na sekcji trener posiada taki minutnik, w ktorym programuje ilosc rund, czas przerw jak i trfania rund. Fajna sprawa

Też kiedyś nad tym myślałem w domu żeby coś takiego zamontować ale z braku dostępności takich minutników wybrałem zwykły do jajek. Zaskoczyłeś mnie aż 600zł Nie spodziewałem się takiej kwoty ale dla niektórych to nie jest aż tak dużo wszystko zależy od twoich możliwości finansowych jak masz na to luźną kasę i nie będziesz przez ten minutnik tydzień głodował to kupuj