Well I'm back
Po przerwie, spowodowanej małym hmm "rozchwianiem" teraz gdy już znowu twardo stoję wracam do ćwiczeń
Mam nadzieje że więcej takich przerw nie będzie.
Trening
I Skurcze mięś. brzucha 30/24/20
II Wspięcia na palce 20/20/20
III Przysiady z obciążeniem 20/20/20
IV Przysiady wykroczne 20/20/20
V Pompki 27/25/20
VI Wyciskanie na barki siedząc 12/12/12
VII Uginanie przedramion siedząc 30/25/25
VIII Pompki wąskie 20/17/14
IX Nadgarstki podchwyt 25/25/25
X Nadgarstki nachwyt 15/15/15
Nie miałem znowu dostępu do drążka, poza tym odpuściłem sobie
pompki na poręczach (wyglądały tak z dupy na końcu po przedramionach, poza tym i tak mam już dwa ćwiczenia na klatę więc uznałem że je wyrzucę).
Większość ćwiczeń robiłem dokładniej i "techniczniej" niż zwykle, przez co (jak sądzę) powtórzeń było mniej a bardziej mięśnie napieprzały (szczególnie łydki, barki, bice).
Dodałem drugie ćwiczenie na nadgarstki - fajnie potem przedramiona wyglądają bo nie tylko na spodzie ale też od wierzchu dostają
Micha
I 3 kromki ciemnego chleba z masłem szynką i żółtym serem
II miska rosołu + talerz ziemniaków, kotlet schabowy i surówka
III jabłuszko :D
IV potem zjem jeszcze jakieś kanapki na kolacje, pewnie będą to kanapki z jajkiem
Zacząłem ogólnie jeść więcej, wpieprzam ciasto, więcej obiadu, jakoś mam więcej apetytu sądzę że to dobrze
Zmieniony przez - Kuna71 w dniu 2010-01-12 22:29:56