Szacuny
0
Napisanych postów
65
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
491
Otóż mam taki plan żeby oczyścić sobie jelita, na ile się da, i ostatnio czytałam w necie i w innych źródłach, że jedzenie gotowanej kaszy gryczanej lub innej (oprócz manny oczywiście)i picie wody w dużej ilości zrobią swoje. Plan wygląda mniej więcej tak: przez 7 dni, na wszystkie posiłki je się kaszę samą, gotowaną, niesoloną, może być doprawiona ziołami (majeranek, pietruszka itp.)i pije się dużo wody.
Moje pytanie brzmi: czy ktoś z Was próbował tego sposobu i co o tym myślicie?
Dodam jeszcze, że wiem trochę na temat zdrowego stylu życia i odżywania, ćwiczę codziennie, a to byłby eksperyment. Proszę o wypowiedzi chętnych
"nie jesteśmy przecież tacy, jacy w lustrze się widzimy"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jedz zdrowo, to nie będziesz potrzebował gównianych wynalazków. Kasza to powinien być stały element diety, jako dobre źródło węglowodanów, a nie chwilowa przerwa od syfiastego żarcia.
Jeśli jesz zdrowo, to te 7 dni jest bez sensu. Jeśli jesz źle, to zmień nawyki a nie 7 dni kaszy z wodą.
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
491
Tak mniej więcej myślałam,że będziecie mówić, ale mam problemy z jelitami mimo zdrowego jedzenia (od 2 lat).Choroby mi żadnej nie wykryto, więc się Was pytam, jako tych, którzy wiedzą więcej. Nie zależy mi na mięśniach, tylko na zdrowym wyglądzie, z minimum tłuszczu.
"nie jesteśmy przecież tacy, jacy w lustrze się widzimy"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No tak, ale jak nie chcesz tłuszczu to znaczy że chcesz mięśnie. Bo poza nimi masz jeszcze skórę, kości i podroby Poza tym to właśnie mięśnie utrzymują zdrową sylwetkę, mięśnie też palą kalorie. Więc powinnaś dbać właśnie o mięśnie.
Zdrowe odżywianie to podstawa, 7 dni kaszy z wodą nie ma wiele wspólnego ze zdrowym odżywianiem. Potrzebujesz wszystkich składników a nie tylko jednego.
Przeczytaj podstawy układania diety, linka masz pod moim postem.
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
491
Dzięki za odpowiedź. Absolutnie zgadzam się, że mięśnie są ważne, mój mały trening, na jaki pozwala mi czas, ma elementy aerobowego i siłowego, więc nie ma obawy. Podstawy układania diety znam, nie jestem taka totalnie zielona, natomiast mam alergie pokarmowe, a mój plan dnia i praca nie pozwalają mi na 5 posiłków dziennie o regularnych porach Oczyszczanie jelit chcę zrobić ze względu na zdrowie i może poprawę metabolizmu. Kasza to węgle złożone i błonnik, więc chyba nieźle się do tego nadaje, prawda?
"nie jesteśmy przecież tacy, jacy w lustrze się widzimy"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ale kaszę włącza się do codziennej diety. Ja jem niemal codziennie kaszę lub brązowy ryż. Ale do tego jem też mięsa, tłuszcze i warzywa. Nie możesz się żywić samą kaszą.
I dlaczego nie możesz jeść 5 posiłków dziennie? Ja też pracuję i mogę tak jeść, więc nie widzę problemu
i jakie masz alergie? Na jakie produkty?
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
491
Dobra, lecimy po kolei:
- mam Atopowe Zapalenie Skóry, co wiąże się też z alergią na: jajka, kiszone ogórki i kapustę, buraki, wszelkie konserwanty - bardzo źle reaguję na mięso "faszerowane", cytrusy, i oczywiście jedzenie "śmieciowe"
- nie mogę jeść regularnie ponieważ studiuję i na przykład w środę mam zajęcia bez przerwy od 14.00 do 20.30 (przerwy są, 5 minut na "kawę"), takich dni jest więcej, ale staram się o ile mogę jadać o tych samych porach w piąt., sob., niedz., pondz.
- problemy z jelitami mam od dziecka, z tymże nikt wtedy nie zajął się tym na poważnie. Teraz lekarz mnie opieprzył i powiedział, że mam coś z tym zrobić
"nie jesteśmy przecież tacy, jacy w lustrze się widzimy"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No na alergię nie poradzę niestety. Ale posiłki możesz jeść regularnie. Rano robisz sobie kuraka w piekarniku, pakujesz do pojemnika, zabierasz warzywa i np 2 kromki pieczywa chrupkiego i garść orzechów. Z tego masz 2 porcje i w ciągu 5 minut zdążysz zjeść Nie ma wymówek, zawsze się da.
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
491
OK, dzięki. Nadal jednak nie wiem, czemu przy jedzeniu jakie prowadzę jelita nie pracują elegancko:P Co do jedzenia między zajęciami- już raz jadłam tak, to musiałam dopychać ostro, bo przerwa się skończyła a potem czułam się jak z bombą w żołądku. No i zapomniałam dodać, że niestety po mięsie często mnie łapie zatwardzenie :/ a jem je z oliwą z oliwek.
Zmieniony przez - lucky210 w dniu 2010-01-09 17:18:20
"nie jesteśmy przecież tacy, jacy w lustrze się widzimy"