Przygodę z doskonaleniem mojego ciała zaczołem od zaledwie 3 miesięcy.
Jestem 'suchy' mam zaledwie 68kg przy 181cm wzrostu. W ciągu 3 miechów z 60 na 68 to i tak jakiś sukces jest, szczególnie ze nie mam tendencji do tycia i tak naprawde to nie przytylem bo obwód pasa nie uległ zmianie wszystko poszlo ramiona barki klaciora
Od 2 miechów wcinam białko WPC łowickie 80
nie wiem czy nie przerzucić się z białka na jakiegos gainera? Licze na jakies uwagi i propozycje/sugestie