Wing Tsun Sifu Dariusz Gradowski

Tylko żeby nie okazalo sie, że jakaś paniusia, ktora nigdy na treningu nawet nie cwiczyla z facetem i której skutecznie wyprano mózg (podobnie jak na wendo na przykład) poczuje sie na silach by spuscic łomot "natrętnemu zalotnikowi", wyższemu o głowę i cięższemu o 30 kilo, bo moze skonczyc sie to dla niej smutno...

Gorąco w tym temacie
... i artykuły na fali
http://dailychilli.com/news/977-ip-mans-student-jails-for-assaulting-girlfriend 

a czy widzieliście inne newsy tej gazety???? to chyba taki ichniejszy fakt :)

RWT..wyjasnij mi jak wy mozecie nauczyc kogos WT w 2-3 lata??..jestescie takim samymi sciemniaczami jak Ci z LTWT..tylko ze Ci z LTWT, zanim sie czego nauczysz, wycyckaja Cie na grube tysiace zeta..mysle ze okolo 150 tysiec za 10 lat nie bedzie przesadzona kwota..po 10 latach tak bedziesz miec fajne umiejetnosci..poznasz moze nawet wiekszosc systemu bez broni..oczywiscie jak zainwestujesz taka forse jaka napisalem..10-15 tysi rocznie..inaczej nauczysz sie gora calego chi-sau + dwie formy z aplikacjami i trzecia bez aplikacji..Maday niestety nie ma spojnego systemu nauczania..wszystko to jest tak, ze jedziesz na oboz i nie wiesz co tam bedzie..np teraz chi-sau za rok jakies aplikacje z wooden dummy. i tak mozesz skladac to przez dziesiatki lat..moze poskladasz....ale bedzie to kosztowalo jeszcze drozej..generalnie jak masz forse idz do LTWT..jak nie masz to mozesz isc do I.KUNA..pewnie po jego naukach obronisz sie na ulicy..no i zaoszczedzisz bardzo duzo..jednak bedzie to tylko "Prawie WT"....Kun mial 3 stopien i nie wierze ze Maday nauczyl go wszystkiego bez broni..dlatego walicie sie w sparingach i kaskach na lbach bez kompetnych zasad WT..coz czyms trzeba przyciagnac dresow..

Witam

wtsmok, jak możesz napisz jak można nauczyć się całego chi-sau, to ćwiczenie posiada jakąś określoną ilość kombinacji ?
a wracając do pytania Alwodoh może warto zainteresować się szkołą Stowarzyszenia Atletycznego Ving Tsun.

Nie znam się na WT ale wielokrotnie słyszałem że WT z lini przekazu Yip Mana jest znany z tego że w bardzo krótkim czasie można "przekazać" kompletny system... zawsze mowa była o 2-3 latach.

chi-sau to tzw. lepkie ręce.

to ćwiczenie służy zrozumieniu czym jest kontakt i co daje "przyklejenie" do partnera / przeciwnika. ćwiczenie chi - sau rozbudowuje pamięć mięśniową, refleks i spektrum wiedzy o pryncypiach systemu WT.

ch - sau dzieli się na sekcje - jest 7 i pół sekcji.

każda z sekcji to ataki i odpowiadające im techniki konkretne obronne. sekcje mają swoją tematykę np. łamania, pociągnięcia i reakcje na nie, pchnięcia, techniki łokci itd.

atakuje się / broni raz na prawą a raz na lewą stronę. czasami następuje to po kolei a czasami po skończeniu jednego cyklu (wszystko do końca na lewą stronę)

bedąc przyklejonym do partnera czujesz intencję jego ruchów co daje ci możliwość obrony lub uniemożliwienia danego ataku. aby poprawić czucie a wyłączyć oczy / myślenie projekcyjne można ćwiczyć z zawiązanymi oczami.

chi - sao nie jest ćwiczniem siłowym.

chi - gerk to podobne ćwiczenie wykonywane nogami (wiele technik jest odbiciem lustrzanym np. pak - sao wykonane nogą to pak - gerk)

Chi-sau nie dzieli sie na zadne 7,5 sekcji..jest jeszcze biu-tze chi-sau, wooden dummy chi-sau itd..7,5 sekcji wprowadzil Leug Ting, zeby latwiej bylo to poznac..Ip Man nie dzielil chi-sau tylko nauczal wolnego chi-sau..generalnie chi-sau u LTWT jest podzielone na te 7,5 sekcji, gdzie masz poprostu ataki z kazdej strony, i obrony na nie..dzieki chi-sau po pewnym czasie zaczynasz wyczuwac skad idzie ataki automatycznie wiesz jaka jest obrona, bo masz to wyćwiczone w odruchach, a nie w instynkcie oka..zrob sobie cwiczenie..niech ktos uderzy cie reka miedzy oczy i sprobuj to zablokwowac..nie masz szans..oko nie nadazy..a teraz wez przyloz, ale tylko przyloz nie blokuj go..swoja reke do reki przeciwnika..niech teraz uderzy..zablokujesz bez problemu bo czucie reki zadziala podswiadomie..to jest chi-sau..ominiecie wzroku..czucie..czucie..czucie..zaden styl tego nie ma i nigdy nie bedzie mial..w innym musisz sie utwardzic zeby wytrzymac uderzenia w ryj bo nie ma szans zebys nadazyl z blokami czy jakimis tam wynalazkami..co do 7,5 sekcji..inne pseudo WT szkoly tez uzywaja podzialu na 7,5 sekcji jak np. RWT, ale to jest cos stworzonego przez LT..oczywiscie poznac te sekcje mozna, wypracowanie kątów, pod jakimi to dziala to juz lata i majątek..

czucie..czucie..czucie..zaden styl tego nie ma i nigdy nie bedzie mial..w innym musisz sie utwardzic zeby wytrzymac uderzenia w ryj bo nie ma szans zebys nadazyl z blokami czy jakimis tam wynalazkami..



Rozumiem, ze mozna chwalic styl ktory sie trenuje, ale nie przesadzaj W KAŻDYM stylu po jakims czasie czlowiek zaczyna "wyczuwac" ataki przeciwnika i je blokowac. To jakie to ataki i jakie stosuje sie obrony zalezy od stylu-ale WT nie jest aż tak kosmicznie wyjątkowe

7,5 sekcji dotyczy jedynie poziomu chum kiu, kolejne 4 sekcje są na poziomie biu tze, a potem kolejne sekcje na poziomie drewnianego manekina.

wtsmok niewiem skąd czerpiesz swoją wiedze, ale o Real Wing Tsun na pewno niemasz pojęcia.