mała podpowiedz

witam mam prośbę do osób które łączyły już tak partie i mają trochę doświadczenia z takim treningiem.
Wiec chodzi mi o to jak połączyć barki z klatką i plecami, wiem żeby robić przód z klatką a tył z plecami ale chcę się was podpytać gdzie dać środkowy akton i jak mocno katować poszczególne aktony w takim treningu bo ze względów czasowych nie mam innej opcji.Z góry dzięki za pomoc bo nie mogę żadnych konkretów nigdzie wyszukać

ok, dzieki apokalipsa za zasugerowanie odpowiedniej kolejnosci i Tobie bulbulator (za nową metode nazwijmy to). jeszcze raz sorry za wbicie w Twój temat

tam dajesz boczny gdzie w ćwiczeniach, ktore sa niebezpośrednio nakierunkowane na niego bardziej pracuje

chociaż to polaczenie nie jest jedyna opcją;

świetnie np. mozna sobie radzic z takimpodzialem;
-klATKA i najszerszy grzb.
-reszta gdrzbietu i całe barki

jesli brak czasu można łaczyć w s-serie, s laczone itp.

podaj także inne grupy

no wiec trening ułożyłbym tak:

klatka + przedni i boczny

hantle skos góra 4s
hantle skos dół 4s
rozpiętki raz góra raz dół 4s
unoszenie przodem 4s lub wycisk zza karku
unoszenie bokiem 4s

plecy + tył + przedramie

wiosło sztangą 4s
wiosło hantlem 4s
martwy na prostych nogach 4s
przenoszenie 4s
unoszenie w opadzie 4s
i coś na przedramie

łapka w superseriach
tu już stosuje różne wachlarze ćwiczeń, nigdy tak samo,raz pierwszy bic raz tric i różne ćwiczenia

żeby uprzedzić pytania nóg nie trenuje po kontuzji na sw

low kick to potężna broń jestem przykładem:)

czemu nie ma drążka, jakie przenoszenie masz na mysli?

ponadto mc na prostych nogach nie rozbuduje i nie wzmocni we wlaściwy sposob plecow bo to ćw. na nogi... ktorych nie możesz robić- napisz co z nimi

trenuję w domu,drążek muszę właśnie zakupić bo zawsze go lubiłem ale oddałem bratu a przenoszenie to sztangi tak jak hantla,jedni mówią że to bardziej na klatke ale ja świetnie czuje przy tym ćwiczeniu pracę pleców i bardzo je lubię

przy martwym na prostych chodzi mi o prostowniki, szczególnie chce wzmocnic dolny odcinek bo czuje ze jest słaby,mozna to zastąpic "dziendobry" ale mam wrazenie (moze mylne) ze to martwy bardziej męczy tą częsć, na normalny martwy ciąg brakuje mi ciężaru bo mam tylko 120kg w domu, a nie mam narazie kasy żeby dokupić. Nóg nie robie bo miałem bardzo mocno uszkodzone kolano po sparingu od low kicków, potrzaskane chrząstki,i do tego mam chondromalacje, to kolano strasznie boli przy treningu nóg a było to już dwa lata temu

ja bym proponowąl ta odmianę;


reszta do czasu zakupu drążka może być.

Apokalipsa, jaka kolejnosc ćwiczen zaproponowalbys w podziale: reszta grzebietu+barki??
1 MC
2 jakies wyciskanie na barki
3 szrugsy
4 wznosy w bok
5 wznosy w opadzie?
czy jednak najpierw wycisk na barki (załóżmy ze jest wykonywany stojac), a po nim MC?

ok,napewno skorzystam dzięki za pomoc, zapomniałem dodac za do plecow dodaje jeszcze szrugsy chociaz tez juz brakuje ciężaru:)

a czemu rożne zalożenia w stosunku do wyc. na barki[może odwrotnie?]

jest jeszcze jedna rzecz- bo troszku nieładnie wpychać się w cudzy temat- jest taki specjalny od pojedynczych pytań