no właśnie czas zadbać o kratę na brzuchu
50min na 10km to jest już coś, ja nie zeszłam chyba jeszcze poniżej godziny
tylko kiedy ja biegałam na 10km chyba latem i to raz w tygodniu
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220