"Powiedz mi po co ci umiejętność wybijania szczęki i kolan? Wydaje mi się że gdy nauczysz się KB nie potrzebna ci będzie reszta.. wiesz że stawy to nie włosy?po co chcesz uszkadzać innych?"
I tu kolega ma racje!
I stąd moje pytanie, chcesz nauczyć się bronić czy walczyć??
KravMaga w zależności Militarna czy dla "Cywili" bardzo się różni, tak jak i jej specyfikacja.............. Rozumiesz??
Jeśli po spotkaniu z Kraverem masz całe jaja, to znaczy że miał na prawdę dobry dzień.
Więc może w swoim umyśle ujrzyj kolesia
w glanach, który najpierw daje Ci kopa w kroczę, następnie w "splot słoneczny" lub wchodzi w twarz z kolana/łokcia (zależy jak bardzo się pochylisz po pierwszym, następnie okłada Twoje plecy serią ciosów lub powala Cię na glebę i zasypuje Twoją twarz gradem??
Widzisz to?? Wątpię...? A może zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności karnej, jaką ponosisz za dokładnie opisaną przeze mnie akcję? KravMaga jest najlepszym i najskuteczniejszym ale i najbardziej bezpiecznym ratunkiem, w każdej technice skrywa się zło xD (fajnie brzmi).
Zastanów się dobrze, czy nie lepiej pójść na Taekwon-do lub Karate. A jeśli możesz, zostań na KB i daj sobie spokój z resztą