Szacuny
1
Napisanych postów
170
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2820
Witam.
W szkolę dostałem zadanie o mniej więcej takiej treści: na podstawie wcześniej sporządzonych analiz, napisz plan treningowy, który poprawi twoją największą ‘słabość’.
(Wyżej wymienione analizy są zbiorem notatek na temat dobrych i złych stron moich poprzednich treningów jak i samego siebie, więc wiem co jest moja słabością).
Pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, po przeczytaniu tematu zadania, to moja słaba kondycja. Zacząłem szukać w internecie artykułów na temat kondycji (beztlenowej) i jej efektów na trening siłowy. Nie znalazłem nic klarownego i sam nie mając dużej wiedzy w tym temacie znalazłem się tutaj.
Moim problemem jest to, że nawet na małych ciężarach moje serce zaczyna drastycznie przyśpieszać co przyczynia się do wydłużenia przerw między seriami więc i całego treningu oraz do zmiany mojego samopoczucia (uczucie jakbym szybciej się męczył). Energia do treningu jest ale po każdej takiej zadyszce czuję mniejszego powera.
Zastanawiam się czy jeżeli człowiek który robił mnóstwo interwałów, sprintów (i innych ćwiczeń beztlenowych, pomijając ćwiczenia na siłowni) i ćwiczenia aerobowe, będzie mógł efektywniej (krótsze przerwy, mniejsza zadyszka) ćwiczyć na siłowni niż ja. Bo jeżeli jego systemy beztlenowej i aerobowej energii były wcześniej bardzo obciążone to powinny dobrze się sprawdzić także i na siłowni.
A może inne czynniki maja większe oddziaływanie na moja sprawność jak np.: układa krwionośny.
Moje najważniejsze pytanie brzmi: czy poprzez beztlenowe i tlenowe treningi możemy poprawić sprawność na siłowni?
Szacuny
8
Napisanych postów
1445
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14530
Ale od jakiegoś czasu czy już troche to robisz? Może poprostu brakuje ci zwykłej kondycji. Może idź ze raz w tyg. zagraj z qmplami porządnie w piłe czy cuś.
Codzienny trening w drodze do chwały bo świat jest za duży żeby być małym.
Szacuny
1
Napisanych postów
170
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2820
Z czasem to się napewno poprawi, to raczej wiecej niz pewne.
Wazniejsza rzecza jest to: czy poprzez beztlenowe i tlenowe treningi możemy poprawić sprawność na siłowni? (krótsze przerwy miedzy seriami, mniej uderzen serca na minute po skonczonej serii, mniejsza zadyszka)
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
80
Przepraszam za wtrącenie się ale i ja mam pytanie co do kondycji. Czy możliwe jest by siłownia 'osłabiała' kondycję? Dużo biegałem, ganiałem za piłką no i swoją drogą nie zdychałem po przebiegnięciu kilometra. Gdy przerzuciłem się na siłownię przestałem też biegać. Kondycja spadła. Niekiedy biegam ale na pewno nie tak często jak kiedyś... Zastanawiam się czy kondycja mogła osłabnąć dodatkowo przez siłownię czy to jedynie sam fakt że przestałem biegać (mniejszy wysiłek).
Szacuny
1
Napisanych postów
170
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2820
P Z U - to, że przestałeś biegać i to, że ćwiczysz teraz siłowo napewno osłabiło twoją kondycje. Ciało przystosowuje sie do warunków więc gdy przestałes biegać automatycznie ciało 'zauważyło', ze nie ma potrzeby byc dalej gotowym na aerobowy wysiłek. Gdy zaczołeś ćwiczyc na siłowni ciało zaczeło przygotowywać się do nowych kondycji i skupiło się na poprawie beztlenowych możliwości totalnie pomijając aerobowe sytuacje.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
80
Oczywiście rozumiem że to błąd... A przynajmniej coś z czego nie powinienem rezygnować. Okej, a co gdybym np w przerwie między seriami np. pobiegał wokół worka? (bieganie tzn uderzał bym w niego) zamiast biernego siedzenia? Czy może coś takiego odpuścić i po prostu biegać czy jeździć na rowerze w wolnej chwili?