Paasa
Witam wszystkich użytkowników tego forum . Jestem tu nowy i w ogole część integracyjna pominiemy
Moja historia zaczeła sie... ble ble ble no w sumie to trenuje piłke od 7 roku życia obecnie mam 19. Do 15 roku życia trenowałem w Polsce po czym zostałem "wytransferowany" do Anglii tam także ciągle trenowałem i grałem i z większymi i z miejszymi sukcesami. Wszystko było super kariera szła do przodu aż tu w wieku 17 lat dostałem kose na meczu poszło kolano więzadła, łękotka i te sprawy. Rok rehabilitacji zaowocował tym że wróciłem w końcu do pełnej sprawności ale... no tak niby talentu się nie zapomina ale strasznie słabo to widze, kopałem piłke kilka razy już, jakieś podwórkowe mecze itp itd. I musze przyznać ze brakuje mi wszystkiego. Straciłem to co miałem, no moze wszystko prócz szybkosci która miałem wrodzoną, nadal potrafie nią zaskoczyć. Ale chciałbym wrócić do starych standardów.
Czy warto? Czy mam jeszcze szanse wrócić do piłki? Ile by mi to mogło zająć? Pamiętam jak się podaje itp itd ale to nie to samo co przez 10 lat cięzkich treningów. Co o tym myślicie? Nie powiem bo troche sie rozleniwiłem od tego czasu zajełem sie innymi sprawami ale sam chciałbym zacząć spowrotem grac i wyjechac za granice ( w Polsce jakos mi sie nie widzi) od czego zacząć i jak zacząć?
EDIT: dodam również że miałem przez ten okres problemy z waga, kiedy grałem trzymałem stałą wage 65-67 kg zero tłuszczu głownie były to mięsnie, potem za długo siedziałem na dupie i miałem okres ze gwałtownie przytyłęm do 77kg po czym schudłem do 57 ( wiem niezły wyczyn) obecnie trzymam wage 62kg przy wzroscie 174cm
Zmieniony przez - Paasa w dniu 2009-10-12 22:10:14
Zmieniony przez - Paasa w dniu 2009-10-12 22:14:40
Moja historia zaczeła sie... ble ble ble no w sumie to trenuje piłke od 7 roku życia obecnie mam 19. Do 15 roku życia trenowałem w Polsce po czym zostałem "wytransferowany" do Anglii tam także ciągle trenowałem i grałem i z większymi i z miejszymi sukcesami. Wszystko było super kariera szła do przodu aż tu w wieku 17 lat dostałem kose na meczu poszło kolano więzadła, łękotka i te sprawy. Rok rehabilitacji zaowocował tym że wróciłem w końcu do pełnej sprawności ale... no tak niby talentu się nie zapomina ale strasznie słabo to widze, kopałem piłke kilka razy już, jakieś podwórkowe mecze itp itd. I musze przyznać ze brakuje mi wszystkiego. Straciłem to co miałem, no moze wszystko prócz szybkosci która miałem wrodzoną, nadal potrafie nią zaskoczyć. Ale chciałbym wrócić do starych standardów.
Czy warto? Czy mam jeszcze szanse wrócić do piłki? Ile by mi to mogło zająć? Pamiętam jak się podaje itp itd ale to nie to samo co przez 10 lat cięzkich treningów. Co o tym myślicie? Nie powiem bo troche sie rozleniwiłem od tego czasu zajełem sie innymi sprawami ale sam chciałbym zacząć spowrotem grac i wyjechac za granice ( w Polsce jakos mi sie nie widzi) od czego zacząć i jak zacząć?
EDIT: dodam również że miałem przez ten okres problemy z waga, kiedy grałem trzymałem stałą wage 65-67 kg zero tłuszczu głownie były to mięsnie, potem za długo siedziałem na dupie i miałem okres ze gwałtownie przytyłęm do 77kg po czym schudłem do 57 ( wiem niezły wyczyn) obecnie trzymam wage 62kg przy wzroscie 174cm
Zmieniony przez - Paasa w dniu 2009-10-12 22:10:14
Zmieniony przez - Paasa w dniu 2009-10-12 22:14:40
Krzysztof Piekarz
Johnyogoro
chyba czas przytyć
mihau6
