SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

F1 - zmiany kadrowe w zespołach i spekulacje transferowe

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8084

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 1805 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17481
Dwukrtorny mistrz świata Fernando Alonso w sezonie 2010 zastąpi Fina Kimiego Raikkonena w ekipie Ferrari - ogłosił w piątek oficjalnie włoski zespół Formuły 1.

Hiszpan podpsiał trzyletni kontrakt, a jego partnerem będzie Brazylijczyk Felipe Massa. Według spekulacji hiszpańskich mediów, za rok jazdy Alonso ma otrzymywać 25 milionów dolarów. Rolę rezerwowego w zespole będzie pełnił Giancarlo Fisichella.

Ale tego chyba każdy się spodziewał...

' Chcemy czegos dokonac, zanim nasi krewni rozstawia pamiatki po nas po zakamarkach mebli'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
RUBENS W WILLIAMSIE !!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Już podczas weekendu w Singapurze zaczęły pojawiać się plotki, jakoby Rubens Barrichello był faworytem do objęcia posady kierowcy wyścigowego w zespole Williams obok niedoświadczonego Nico Hulkenberga w sezonie 2010. W istocie miałaby to być swoista zamiana miejsc pomiędzy Brazylijczykiem i obecnym kierowcą nr 1 stajni z Grove – Nico Rosbergiem, który ma z kolei przejść do Brawn GP.

Barrichello ma bardzo udaną drugą połowę sezonu i po odniesieniu dwóch zwycięstw zdołał nawiązać walkę o tytuł z zespołowym kolegą Jensonem Buttonem. Co prawda jego szanse na tytuł nie są zbyt duże, ale tak czy inaczej Brazylijczyk pokazał, że wciąż jest bardzo szybkim kierowcą, a do tego najbardziej doświadczonym w stawce i jego zamiarem jest pozostanie w Formule 1 jeszcze na co najmniej jeden sezon.

Kierowca z Sao Paulo odwiedził już podobno fabrykę Williamsa w Grove, aby przedyskutować swoje plany na przyszłość i sugeruje się, że uzgodnione zostały już warunki umowy, która wkrótce powinna zostać podpisana. Zespół nie wymienił jednak jak dotychczas Barrichello jako kandydata na następcę Rosberga, a jedynie potwierdził, że zależy mu na doświadczonym kierowcy, który wie, jak ustawiać samochód i w jakim kierunku go rozwijać, podczas gdy drugi młody kierowca wniósłby entuzjazm.

Mieliśmy wielu różnych kierowców w Williamsie na przestrzeni lat z obydwu obozów – doświadczonych facetów oraz debiutantów i wszyscy oni mają swoje plusy i minusy. Jednakże najważniejszą sprawą jest to, aby byli szybcy – to jest dla nas priorytet – powiedział dyrektor techniczny brytyjskiego zespołu Sam Michael, wcześniej przyznając zapytany przez dziennikarzy, że dobrym kierowcą dla nich mógłby być na przykład Nick Heidfeld, reprezentujący już w przeszłości barwy Williamsa w 2005 roku.

Tymczasem Barrichello wydaje się mieć jeszcze szanse na pozostanie w Brawn GP, jako że zespół z Brackley do tej pory nie dogadał się z Buttonem w kwestii wynagrodzenia na przyszły rok i nagle może się okazać, że Brytyjczyk przejdzie do innego zespołu, a Rosberg dołączy do Barrichello. Oprócz Barrichello i Heidfelda wśród potencjalnych kandydatów na następcę Rosberga w Williamsie w 2010 roku wymienia się także Timo Glocka i Roberta Kubicę, jednak ten ostatni jest coraz częściej wymieniany jako następca Fernando Alonso w Renault.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 1805 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17481
Wg mnie Robert trafi do Renault, czytałem że jedną z opcji może być także zatrudnienie przez francuską ekipę Timo Glocka. Myślę, że byłby to ciekawy duet Decyzja ma być ogłoszona w przyszłym tygodniu.

Ciekawi mnie gdzie wyląduje Kimi..

' Chcemy czegos dokonac, zanim nasi krewni rozstawia pamiatki po nas po zakamarkach mebli'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
ale pamietajmy ze glownym rzecznikiem zatrudnienia kubicy w reno byl jego kolega od pokerowego stolika i gorzałki - flavio

wiec nie wiadomo co teraz tak naprawde
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BoguslawR Informatyk Sklepu Administrator
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 996 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6756
Alonso ostatnio publicznie zarekomendował Kubicę:

Kubica to jeden z moich najlepszych przyjaciół i według mnie czołowy kierowca na świecie. Jeśli Renault ma szansę podpisać z nim kontrakt, to ja go polecam - mówi Fernando Alonso, który przechodzi do Ferrari.

Co ja kotuję? - http://imgur.com/M4Q9b 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 1805 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17481
Tutaj wywiad z Robertem..

Zdecydowałeś już, gdzie będziesz jeździł?
Nie. Do tej pory się nie zdecydowałem. Z mojego punktu widzenia, nie ma 100 procentowej pewności gdzie będę jeździł w przyszłym sezonie, musimy jeszcze trochę poczekać. Ferrari nie było jedną z moich opcji, więc transfer Fernando nie wpłynął na moje perspektywy.

Czy możliwe jest, abyś zastąpił Felipe jeśli on nie wróci?
Pierwsze słyszę.

Na co jeszcze czekasz przed podjęciem decyzji?
Dogranie szczegółów po prostu zajmuje trochę czasu. Myślę, że powoli zbliża się moment, kiedy trzeba się zdecydować. Z punktu widzenia kierowcy i zespołu lepiej jest domknąć szczegóły umowy, więc prędzej czy później wszystko będzie jasne.

Renault ma zamiar ogłosić skład w przyszłym tygodniu. Czy to odpowiada twoim planom?
Tak i nie.

Wygląda jednak na to, że Renault już zadecydowało.
Na to wygląda, jednak nic nie jest w stu procentach pewne. Dopóki nie podpiszę kontraktu ciężko powiedzieć, gdzie będę jeździł. Wiele wyjaśni się z momentem podpisania umowy.

Nie obawiasz się, że Renault potwierdzi kogoś innego?
Myślisz, że mogą? Zresztą kto powiedział, że będę dla nich jeździł?

Możesz opuścić zespół, w którym ścigasz się obecnie?
Oczywiście. Jak już mówiłem, nie rozmawiałbym z innymi ekipami, gdybym nie był wolny. To jest jasne.

Zespół Renault to oczywista opcja. Podjęcie właściwej decyzji nie jest chyba jednak łatwe…
Mam jeszcze inne opcje poza tą. Ale, jak mówisz, nigdy nie ma stuprocentowej pewności, kto będzie szybki, a kto nie. To trudny okres w Formule 1. Nie tylko dla tego mojego obecnego zespołu, ale dla większości ekip. Zawsze istnieją jakieś wątpliwości co do przyszłości, ale myślę, że nie będzie to dotyczyło teamu, który wybiorę.

Czyli wiesz, dokąd chcesz pójść?
Tak.

Na ile jesteś pewien, że opcja, do której się skłaniasz, urzeczywistni się?
Na 95, 90 procent.

Myślisz, że ten zespół może zabrać cię na szczyt?
Nigdy nie myślałem, że oni mogą mnie wywindować na szczyt. Sądziłem, że w tym biznesie wszyscy robią jak najlepiej to, co potrafią. W zeszłym roku mieliśmy wielką szansę i każdy znał moją opinię na ten temat. Niestety, w tym roku wydarzył się najgorszy z możliwych scenariuszy. Koniec końców straciliśmy szansę, zarówno BMW Sauber, jak i ja. Na pewno w przyszłości ciężko będzie z tym zespołem wygrać mistrzostwo, ponieważ BMW odchodzi, choć Sauber zostaje, a przynajmniej mam taką nadzieję. Ciężko przewidzieć, co przyniesie przyszłość.

Jak zamierzasz odbić się w górę…
Myślę, że macie o tym mylne pojęcie. Nigdy nie mówiłem, że zdobędę tytuł i nigdy tak nie myślałem. Wiem jak trudne to zadanie. W ubiegłym sezonie mocno cisnąłem, starając się jak najlepiej wykorzystać tę szansę, bo może się ona nie powtórzyć. Chciałbym się mylić. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze kilka okazji, jeśli nie, cóż, takie są wyścigi. Niczego nie da się przewidzieć, więc nigdy nie mówię nigdy. Podchodzę do tego z dnia na dzień, wyścig po wyścigu, sezon po sezonie lub mistrzostwa po mistrzostwach.

Nie kalkulujesz?
Nie.

Czy ubiegły rok był dla ciebie lekcją odnośnie naciskania na zespół w kwestii koncentracji na sprawach bieżących?
Mam nadzieję, że zespół, dla którego będę startował nie będzie potrzebował nacisków, aby zechcieć walczyć o tytuł. Moja ekipa będzie wiedziała co robić i liczę, że nie będzie potrzeby przekonywania ich do tego.

Jak oceniasz zmiany wprowadzone w Singapurze?
Myślę, że Singapur nie był najlepszym torem, aby wykorzystać cały potencjał zmian, ale poprawa był widoczna, choć mniejsza, niż się spodziewaliśmy. Na Marina Bay nie ma jednak zakrętów wymagających dużej siły docisku, więc w Suzuce powinniśmy zyskać więcej niż w Singapurze.

Spodziewasz się kroku w górę stawki?
Prawdę mówiąc ciężko cokolwiek przewidywać, ponieważ w ostatnich wyścigach, wiele zespołów przeżywało wzloty i upadki, w zależności od warunków na torze, charakterystyki samochodu, charakterystyki toru, opon i wielu innych czynników. Trzeba wziąć pod uwagę mnóstwo czynników, zwłaszcza, że w tym roku w stawce jest tak ciasno, więc ciężko przewidzieć, gdzie się znajdziemy, ale mamy nadzieję, że będziemy na tyle konkurencyjni, aby powalczyć w czołówce. Różnice są tak niewielkie, że wszystko się liczy.

McLaren powinien być szybki, z kolei Brawn może mieć kłopoty. To dobra okazja?
Tak, chociaż my także możemy mieć kłopoty. Myślę, że najszybszy, samochodem i najlepszym pakietem będzie dysponował ten zespół, który wyciągnie maksimum w tych wyjątkowych warunkach, na tym szczególnym torze. Nasz potencjał jest jednak mniejszy niż ekip, które wygrywały tegoroczne wyścigi.

Jak wyjaśnisz zmiany w tegorocznym układzie sił?
Jak już powiedziałem, w stawce jest bardzo ciasno. Dawniej dwie-trzy dziesiąte sekundy różnicy oznaczało najwyżej stratę jednego miejsca, teraz straty są dużo większe. W Singapurze, jeśli się nie mylę, czwartą od jedenastej pozycji dzieliło 0,25 sekundy, co robiło dużą różnicę w Q2. W tym sezonie stawka jest niezwykle wyrównana, wszyscy są blisko bardzo siebie i stąd te wzloty i upadki. W przeszłości na czele znajdowała się grupa ekip, która miała pół sekundy przewagi nad innymi teamami. Nawet w 2007 roku, gdy byliśmy trzecią siłą w stawce, traciliśmy do najlepszy pół sekundy, a o kolejne pół sekundy wyprzedzaliśmy innych, wiec nawet jeżeli nie wykorzystaliśmy pełnego potencjału, mieliśmy piąte i szóste miejsce w kieszeni. To była zupełnie inna sytuacja. Teraz bardzo ważne jest wyciśnięcie wszystkiego.

Niby nasuwa się jedna opcja- Renault, ale zobaczymy

' Chcemy czegos dokonac, zanim nasi krewni rozstawia pamiatki po nas po zakamarkach mebli'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 686 Wiek 25 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 13482
a co wy o tmy renault sądzicie ?? wcale nie wiem czy to wróży jakąś poprawę w stosunku do bmw-sauber ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Nie wiem czy to dobry ruch dla Roberta, zwłaszcza teraz po "crash-gate", no ale ciężko przewidziec przed sezonem bolidy której stajni będą konkurencyjne, a które nie...

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 1805 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17481
Byłby przynajmniej liderem zespołu..dobrą perspektywą może okazać się Williams. Poczekamy, zobaczymy

' Chcemy czegos dokonac, zanim nasi krewni rozstawia pamiatki po nas po zakamarkach mebli'

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z Kręgosłupem

Następny temat

SUKCES POLSKIEJ LEKKIEJATLETYKI MISTRZOSTWA ŚWIATA BERLIN 2009 :)

WHEY premium