Dieta: 60%
Dieta byla dobra ale tylko do treningu, pozniej mialem "ladowanie" wegielkami ;), wpadl kurczak,ryz,brokoly od przyjaciol z chin ;) pozniej byl rosolek na ryzu i kurczaku
Trening: 80%
Trening byl do dupy, cos mi sie w glowie chyba poprzestawialo bo zrobilem taki trening silowy ze nie dalem rade aerobow zrobic pozniej, wiec progres byl w ciezarach, ale aeroby tylko 25min, to tak jakby ich nie bylo, strasznie nie lubie jak czegos nie zrobie co sobie zaplanuje i caly dzien zje***
Sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie szerokim uchwytem 36x15, 40x15, 45x15 (z mala pomoca jakiegos kolesia ;))
Przyciaganie drazka wyciagu dolnego w siadzie plaskim na maszynie 34x15, 40x15, 47x12
Sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie plaskim na maszynie 34x15, 40x15, 45x15
Uginanie ramion w siadzie na maszynie 13x15, 18x15, 22x12
Uginanie ramion w siadzie na maszynie (II) 13x15, 18x15, 22x12
Z tym twarogiem to wiem ze nie najlepiej, ale az tak zly nie jest, zwykly twarog tylko ze w srodku ananas wkrojony :), a wiadomo jak to z owocami na noc, jutro bedzie zdrowa wersja ;).
Pozatym dzisiaj smieszna sytuacje mialem, siedze sobie na stolowce i siada jakis koles przy moim stoliku i zaczyna gadke. Mowi do mnie, ty chyba zapasnik jestes, bo jesz jak moj znajomy a on jest zapasnikiem (a ja wcinam akurat kuraka+ryz+oliwki). Ja mowie ze nie. On na to smialo powiedz jesli jestes ;). (reszta romozwy juz nie tak istotna) ale rozbawilo mnie to strasznie bo, jeszcze z 2mies temu wygldalem raczej jak fan fasfoodow a teraz juz jak zapasnik ;).
Dziennik (redukcja) - http://www.sfd.pl/reback_/_dziennik_/_redukcja-t527944.html