Dziennik treningowy Nihil85

dalej rumunski

Witam
Trening przesuniety na dzisiaj i prawdopodobnie dniami treningowymi beda nie wt i czw.

06.09.09
Nogi: Przysiady ze sztanga z obciazeniem w rekach 3s 49 53 57
Plecy: RDL 3s 49 53 57
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 42 47 51
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 30 34 38
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 34 38
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
Biceps: młotki 9kg/13kg 12 8
ABS II - Poziom 4

Ogólnie trening nie byl ciezki, nie robilem progresji z ciezarami na wyciskaniu z klaty i wioslowaniu poniewaz jeszcze sie miesnie nie wyrobily na wieksze ciezary. Jak bede wiedzial zeby dac wiecej to dam.


Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-06 18:39:19

Witam
Drugi dzień I tygodnia treningu FBW po miesięcznej przerwie wyglądał nastepująco:

08.09.09
-Rozgrzewka
-Trening
Nogi: Przysiady ze sztanga ze sztanga 3s 51 55 59
Plecy: RDL 3s 51 55 59
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 45 49 53
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 30 34 38
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 36 40
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
Nogi: Wspiecia jedna nogą z obciazeniem 13kg 2s 25x 25x
ABS II - Poziom 4
-Rozciaganie

Po tym standardowo gainerek i zaraz filet z indyka z cebulka i ryzem. A pozniej do pracy :/

Sam trening bezproblemowo przebiegł. Brak progresji we wiosłowaniu jeszcze - ale czuje ze na 2 tydzien dojdzie obciazenie :]


Szkoda tylko ze na godzine przed stracilem obciazenie 10kg ( http://www.allegro.pl/item676745284_zestaw_promax_2x10kg_la.html)  ktory okazal sie zwyklym bublem - rozkruszyla sie powloka a w srodku jakby beton/piasek sie rozsypal. Ale juz zamowilem 2x15kg wczesniej upewniajac sie czy to jest rzeczywiscie w calosci zeliwo. No coz na metalowe obciazenia mnie nie stac :/

A nie pochwalilem sie moim nowym nabytkiem ;p
http://www.allegro.pl/item715509521_marbo_semi_pro_lawka_laweczka_pod_350kg_stojaki.html 
Naprawde swietna, konkretna ławka z solidnymi spawami. Jestesm zadowolony :]

_____________________________________________________________

10.09.2009 - trzeci dzien treningu ( I tydzien )
-Rozgrzewka
-Trening
Nogi: Przysiady ze sztanga ze sztanga 3s 53 57 61
Plecy: RDL 3s 53 57 61
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 49 53 57
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 32 36 40
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 37 41
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
Biceps: Młotki 9kg/13kg 2s 12x 8x
ABS II - Poziom 4
-Rozciaganie

Trening bez problemow, zero zakwasow.
Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-08 19:43:22

Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-11 08:38:29

13.09.2009 - czwarty dzien treningu ( II tydzien )
-Rozgrzewka
-Trening
Nogi: Przysiady ze sztanga ze sztanga 3s 57 61 61
Plecy: RDL 3s 57 61 61
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 53 57 61
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 32 36 40
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 37 41
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
-Rozciaganie

Kolejny udany trening, niestety ze wzgl na brak obciązenia musialem powtorzyc w dwoch pierwszych cwiczeniach serie z tym samym obciązeniem (nadal czekam na paczke :]). Dodatkowo troche dzien nie wypalił, niby niedziela a mialem duzo do zrobienia to tez zrezygnowalem z łydek i abs'u.

_______________________________________________________
15.09.2009 piąty dzien treningu ( II tydzien )
Doszło obciązenie, nawet mile zaskoczony bylem gdy na nim widnial napis MARBO SPORT akurat pod ławeczke. Rozpiska

-Rozgrzewka
-Trening
Nogi: Przysiady ze sztanga 3s 57 61 65
Plecy: RDL 3s 57 61 65
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 53 57 61
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 32 37 41
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 39 43
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
-ABS II poziom 4
-Rozciaganie

Narazie takie obciązenie zostawie na jakis czas (2-3 dni treningi). Nic na siłe. Brak łydek i bicu (oczywiscie to taki moj kaprys te cwiczenia, dodatek do planu bo pierwotnie nie stanowi jego częsci) troche pozno wstalem. Było cięzej szczegolnie przy RDL. Musze w koncu zakupic pas na dalsza progresje.


Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-16 00:52:47

Teraz moglbys podzielic treningi w tygodniu na 15/10/5 lub np/ 12/8/6. To znacczy ze w pon robisz wzystkie cwiczcnia po 15 powtorzen, w srode 10 a w piatek 5, zeby urozmaicic trening, a i Mawashi pisal ze taki "myk" zwieksza dlugosc progresu.

Sądząc po tym jak teraz bylo cięzko przechodząc na ten system z pewnoscią sie wydłuży progres. Jutro ostatni dzien treningowy w tym tygodniu wiec narazie zostawie po staremu a od nowego pojade tak jak radzisz.
Dzieki za odpowiedz :]

Witam. Jak progres po 5 miesiacach treningu?
A co do tego obciazenia nie mila sprawa, odzyskales chociaz pieniadze?

Witam, dzieki za odwiedziny.

Obciązenie mi sluzylo moze przez jeden plan. Niestety komentarz wystawiony, przy kurierzie pokwitowalem jako ok a co najlepsze gwarancja nie uwzglednia uszkodzen w wyniku uderzen o ziemie, czy jakos tak, co w zasadzie wychodzi na to ze tylko w powietrzu moga byc. 60zl to nie taka duza strata, czlowiek sie uczy na błedach. Dlatego tez radze kupowac albo u sprawdzonych sprzedawców lub tez przed zlozeniem oferty zapytac sie z czego to jest wykonane i czy wewnatrz nie ma zadnych niespodzianek...

A progres jest z pewnoscia w sile i masie po tych 5 miesiacach. A wymiary zaktualizuje po zakonczeniu planu. Moze i w czasie regeneracji wybiore sie na silke i sprawdze maxy o ile w domu 80kg obciazen nie starczy :].
_____________________________________________

17.09.2009 szósty dzien treningu ( II tydzien )
-Rozgrzewka
-Trening
Nogi: Przysiady ze sztanga 3s 57 61 65
Plecy: RDL 3s 57 61 65
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s 53 57 61
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 35 39 43
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s 39 43
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12
-ABS II poziom 4
-Rozciaganie

Nie wiem czy to normalne ale trening był cieższy niz poprzedni mimo braku progresu (oprocz wiosłowania). Czuje ze na tych obciązeniach troche przystane i tak jak dobrze bedzie to:
niedziela 12powtorzen kazda seria
wtorek 10
czwartek 8

Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-17 23:52:19

Pewnie dzis miales jakis slabszy dzien, mniej snu, slabsza dieta i nie bylo tyle powerana trening.

Rzeczywiscie ze snem u mnie gorzej od 6-7h. Dieta raczej dobra, nawet nadwyzke w nadwyzce mam :]. Dzisiaj pobudka 7 rano, toaleta, do sklepu, sniadanie solidne po 8 dopiero zjadlem i raczej stanowilo juz przedtreningowe/ 10 trening 11 gainer 12 obiad/posilek potreningowy i o 13 do pracy. Pracuje fizycznie troche zap...dol jest wiec moze dlatego :/ Dodatkowo na tej zmianie posilek nastepny mam o 17:30 a pozniej po 23 kolacja.

Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-09-18 00:02:53