Chce zgubic kilka kg

Co do pływania to na brzuch najlepszy jest Delfin, zasłyszane od chłopaków z reprezentacji juniorów Z Rzeszowa.

Macciej, Gochan - moglibyscie prosze wstawic tu wasze diety? Ja nie widze mozliwosci,ze spozywaz 7000 kal dziennie nie angazujac ogromnych ilosci suplementow i tluszczu.
Bardzo jestem ciekaw Waszych odpowiedzi.
Pozdrawiam.
M.

hejka,

tu raczej chodzi o genetyke - ja moge jeść metke i tłusty boczek kilogramami i mi nie wchodzi w brzuch
(oczywiście ruch jest przy tym ważny :) )


co do sexu to jest lepszy niż siłownia i każdy inny sport
oczywiście jest sex i SEX, ale to sprawa oczywista

ale co dziwne i w co dlugo sam nie moglem uwierzyc: przy całowaniu spala się strasznie dużo kalorii, dlatego warto się jak najczęściej całować (ma się rozumieć namiętnie i z języczkiem .... mniam )

r.w.

Witam! Nie jestem ekspertem,ale mogę ci nieco doradzić.Przede wszystkim obetnij węglowodany do niezbędnego minimum tj.do ok.80gr dziennie{100gr.ryżu},oprócz tego gotowane białe mięso{pierś z kurczaka150-200gr.dziennie},białka z jajek,tuńczyk.Całkowicie zrezygnuj z białego pieczywa,zero słodyczy,owoców,alkoholu.Do tego aeroby i trochę siłowni i tłuszczyk z brzucha zniknie w mgnieniu oka.Pozdrawiam.

no wlasnie jak jest z tymi owocami. Jedni pisza jesc owoce i warzywa a drudzy nie. To co jesc czy nie?

Marta

jeść, jasne że jeść, ale przed posiłkami, żeby mogły być szybko trawione w pustym żołądku...

Opinie na temat spożywania owoców i warzyw są oczywiście różne,natomiast fakty są jednoznaczne,gdyż owoce zawierają fruktozę tzw.cukier owocowy,który działa destuktywnie na rzeżbę.Więc jesli chcesz uzyskać"ekstermalny"brzuch pozbądź się ze swego jadłospisu cukrów tego typu.Zwiększ natomiast spożycie białka,bierz dodatkowo suplementy,witaminy. Pozdrawiam i życzę szybkiego osiągnięcia celu jaki sobie postawiłaś.

Nie jestem ekspertem, ale moge napisac kilka slow o moim rzezbieniu.
Nie chcialem brac zadnej efedryny (szkoda serca). Poszedlem do sklepu i kupilem sobie Super Fat Burnera chyba HiTec'a, o ile dobrze pamietam, zaczalem biegac 3x w tygodniu rano, na czczo, tylko po kawie, po 30-45min po plazy.
Do tego ograniczylem wegiel do polowy tego co wczesniej jadlem, a dokladnie zamiast calej torebki ryzu, jadlem tylko pol, to samo tyczy sie makaronow, ziemniakow itp. Fat Burner skonczyl mi sie po miesiacu, ale wyniki byly zadowalajace, pozniej juz sie nie bawilem w zadne spalacze tluszczu, dodalem jeszcze jazde na rowerze raz w tygodniu. Waga spadla przez okres okolo 2-3 miesiecy ~5kg. Drabinka sie pokazala, wiekszosc spodni przyluznych, i niestety na lapce i klatce tez spadlo.

Ale zaczyna sie okres masowania !!!

Mysle, ze do spadku kilku kilogramow, nie potrzeba zadnych wielkich wyrzeczen, a tym bardziej jakis szkodliwych srodkow (typu efedryna). W moim przypadku pomoglo troche ruchu i ograniczenie weglowodanow.

Pozdrawiam

w fizjologii traczyka mozemy przeczytac ze chlop potrzebuje wieksza ilosc kalorii na kg ciala
pozdrawiam
co do odchudzania pozbylem sie 7 kg w 1,5 miesiaca
jadlem tylko troche mniej kilka razy sie przebieglem i kilka na rowerku przejechalem (+silownia +spacerki+duuzo wody) oczywiscie raczej bez slodyczy
zadnego jojo (za sam sie zdziwilem jak mi to latwo poszlo)
teraz planuje znowu troche zrzucic
pozdrawiam

XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge