mam pytanie przede wszystkim do osob z wiekszym stazem i wiedza. piszecie na forum, ze redukcja, aby byla skuteczna musi byc spelniana wedle pewnych warunkow. warunkami tymi sa miedzy innymi :
-jedzenie posilkow z wyliczonym co do grama bialkiem,ww i tłuszczem
-cwiczenie najlepiej 6 dni w tygodniu 3x aeroby, 3x siła
-jedzenie 6 posilkow dziennie
-mocny, dobry sen
tu moje pytanie kto ma mozliwosci dbac o to wszystko w natloku codziennych obowiazkow, kto ma tyle czasu zeby 6 razy dziennie robic sobie posilek, ukladac diete i do tego cwiczyc, a potem dobrze spac. piszecie na forum w taki sposob, jakby kazda odskocznia od tych punktow(np zjedzenie banana przed zamiast po treningu) byla tragedia i caly trening poszedl sie je**c. ludzie czy wy jestescie robotami? albo macie caly rok wakacje. niektorzy(w tym ja kiedys, bo teraz sie przylozylem) moga sie troche zdemotywowac czytajac zalecenia. rozumiem ze piszecie najbardziej optymalna wersje diety i cwiczen, ale nie piszcie tych artow w taki sposob jakby cwiczenie i jedzenie chociaz troche inaczej niz zalecacie mialoby pojsc na marne...
-jedzenie posilkow z wyliczonym co do grama bialkiem,ww i tłuszczem
-cwiczenie najlepiej 6 dni w tygodniu 3x aeroby, 3x siła
-jedzenie 6 posilkow dziennie
-mocny, dobry sen
tu moje pytanie kto ma mozliwosci dbac o to wszystko w natloku codziennych obowiazkow, kto ma tyle czasu zeby 6 razy dziennie robic sobie posilek, ukladac diete i do tego cwiczyc, a potem dobrze spac. piszecie na forum w taki sposob, jakby kazda odskocznia od tych punktow(np zjedzenie banana przed zamiast po treningu) byla tragedia i caly trening poszedl sie je**c. ludzie czy wy jestescie robotami? albo macie caly rok wakacje. niektorzy(w tym ja kiedys, bo teraz sie przylozylem) moga sie troche zdemotywowac czytajac zalecenia. rozumiem ze piszecie najbardziej optymalna wersje diety i cwiczen, ale nie piszcie tych artow w taki sposob jakby cwiczenie i jedzenie chociaz troche inaczej niz zalecacie mialoby pojsc na marne...