Helss/Dziennik TS/Powrót Megakoksa %-)

Bartek
Wuchta no niestety po dzisiejszym treningu to nie wiem

MC
40 x 10
70 x 6
100 x 5
120 x 3
140 x 2
160 x 1
175 x 1
WL
20 x 10
40 x 10
50 x 8
60 x 8
70 x 6
80 x 4
90 x 2
95 x 2,2
Poręcze tricek
waga ciała x 8,8,8,8
Unoszenie bokiem
8kg x 4s nie liczyłem powt.

MC
Tragedia wręcz. Miało byc 175 x 2 a było x1 i to k**ewsko ciężko
WL
Gita majonez. Jest zapas na 1 powt
Reszta
Na luzie

Taki trening dzis porypany bo na nic w sumie siły nie było jakos
A znowu powalone dni treningów bo w pon jakos nie wyszło a wczoraj k***a tour de pologne u mnie był i akurat runda honorowa była na tej ulicy gdzie mam GYM i zamknieta ulica. Takze jak nie urok to sraczka

Hells ciągi robisz na "napięciu" czy każde powtórzenie jak pierwsze?

Po polsku prosze

MC tragedia
WL jeszcze gorzej


A serio to powoli idzie Ci ta ława , dogonić mnie nie dogonisz ale takiego leszcza jak animal pewnie tak

Chodziło mi o to czy każde powtórzenie jest jak pierwsze czy może robisz na napięciu mięśni lub lekko odbijasz?

Ziomal haha
Sene przy tych większych cięzarach niby odkładam ale jednak troche odbijam (gumowe krążki i guma jako podest) automatycznie pomaga przy ponownym wciąganiu. Takze jak robie 2 czy 3powt. robie na napieciu. Aczkolwiek ost. 170 x 2 odkładałem na glebe i od nowa sie zabierałem do 2 powt. Dzis by było pewnie tak samo. NO ale po 1powt. stwierdziłem ze nie ma sie co szarpac

Helss - 175 kg !!! to u mnie jeszcze troche, jak dobrze pojdzie to w grudniu o tyle powalcze a Ty sie powoli do 200 zblizasz. Ty narzekasz a ja w depresje wpadam

MOC z Toba

To zawsze rób każde powtórzenie jak pierwsze. Bez żadnego odbijania, bez napiecia. W końcu martwy ciąg to ciąg z martwego punktu. Robiąc na napięciu lub z odbijaniem osłabiasz sobie bardzo zabranie. Potem dochodzi do sytuacji, że ktoś macha 5-6x160tką a na raz ledwo co 180 odrywa. Tak nie może być! Ja jak na jednym treningu zrobiłem bodajaże 2x162 2x167 2x172 to za tydzień na sprawdzianie poszło 192 i weszło by pewnie jeszce trochę więcej ale nie miałem w domu więcej ciężarów.

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-08-05 13:02:12

Ale co najdziwniejsze:
Ost. te 170 x 2 poszło z odkładaniem na glebe, z przerwą miedzy powt. ok. 3-5sek także mnie dziwi dzisiejszy trening. To ost. co rekord machałem 175kg było lżej jak teraz

Również zauważyłem, że odkładanie po każdym powtrz w MC daje dużo dobrego

Słuchaj się Senego dobrze prawi (ale z automatu czasami też robię )