pytanie odnośnie poręczy

Wlasnie jestem po treningu, spoglądam w lustro po czym pojawia mi się usmiech na twarzy.. to lubie ;)) Robie pompki na poręczach od 4-5 msc jako podstawowe ćwiczenie na klatke, przez ten okres dokonałem takiego postępu wizualnego/masowego w klacie że nie moge wyjść z podziwu(nawet nie myślałem że moja klatka może nabrać takich kształtów)Wcześniej podstawowym ćwiczeniem była tak wielbona przez wszystkich(wtedy i przezemnie "płaska"), sprawdzało się niemiłosiernie stwierdzenie "robie płaską, mam płaską". Odkąd odstawiłem płaską na rzecz poręczy klatka zaczeła mi poprostu rosnąć. Pompki staram sie wykonywać w miare technicznie, nogi do przodu, plecy lekko zgiete broda na klatke, łokcie szeroko na boki, faza nedatywna powoli z lekkim prytrzymaniem w maksymalnym napięciu mięsnia, po czym ekspolywna faza pozytywna( nie prostuje łokci). To jest chyba sposób na moja klate+ hantle/ sztanga na skosie +- brama lub zwykle rozpietki jako izolacja. Chociaż na to ostatnie ćw nie zawsze mam ochotę, czasem go nie robię.Zauważyłem także ze wyciskanie sztangi na ławce skosniej 30-35 stopni o wiele lepiej sprawdza sie w moim przypadku niż na poziomej. Przez te 3-4 msc wiecej wyciskam na skosie niz na "płaskiej", Bardzo dobrze wchodza mi wyciskania hantli na skosie jak i na poziomej. Tak od siebie dla wszystkich tych którzy maja problemy ze wzrostem masy mięśniowej klatki, polecam odstawić kochana"płaska" na jakiś czas i zacząć robić poręcze, po nie dlugim czasie zauważycie znaczne postępy, a do "płaskiej" chyba nikt nie wroci hehehe. Pozdrawiam Kamil

Puma, mam pytanie odnośnie tego odwrotnego chwytu - przy takim chwycie małe palce dłoni będą skierowane w stronę ciała, kciuki zaś na zewnątrz (oczywiście na poręczy V) - dobrze myślę?

Odnośnie samego ćwiczenia to mam takie same wrażenia, jak kolega wyżej, z tym że robiłem do tej pory normalnym chwytem, czyli przodem do wąskiej części "V". Na yt jest też film, w którym gościu pokazuje, że wysunięcie nóg do przodu pozwala jeszcze intensywniej atakować klatkę (ok 1:05):





Co o tym myślisz?

Zawsze wysuwamy nogi do przodu - ale jest to "efekt" pochylenia korpusu w przod, samo wypchniecie nog to nie to.

Na porechac typu V w odwrotnym chwycie male palce za na zewnatrz, a kciuki sa blizej ciala - to jest wlasnie to "na odwrot". Imho robienie klasycznego chwytu na Vkach mija sie z celem. Z poczatku fajne, ale szybko traci impet. Albo klasyczny chwyt, albo odwrotny.

EDIT: Pan na filmiku wyglada na takiego co dopiero zaczyna przygode z silownia ;)



Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-07-24 20:13:17

Czyli w pozycji wyjściowej łokcie będą dosyć mocno skierowane na zewnątrz?
I jeszcze jedno - jakiś czas temu zaczęły mnie boleć obojczyki przy tym ćwiczeniu. Czym to może być spowodowane? Z góry dzięki

Dobrze sie rozgrzewaj. Lokcie ida na boki zgodnie z zasada sztangi - jak sa problemy, minimalnie zwezic az do ustapienie bolu.

Jak nie przejdzie tesuj z glowa prota, z innymi katami wychylenia itd.

wyraziłem tylko swoją opinie,
btw, nie jestem fanatykim płaskiej, ba, w ogóle nie wyciskam w tej pozycji, zawsze lekki skos,

Puma - dzięki, sog poszedł