co jest nie tak ze mną ???

Najważniejsze jest to, że nie jesteś agresywny dla przyjaznego Ci otoczenia

tego nie wiemy dopóki nie pokłóci(w sensie poszarpie,pobije) się ze swoim znajomym

Może to wtedy tak dla treningu?
Nieno, nie ma co się śmiać. Ale racja, tego jeszcze nie wiemy i miejmy nadzieje, że coś takiego nie będzie miało miejsca

wielkie dzieki chłopaki za te wyczerpujące odp :D

ale mysle ze ten psycholog duzo nie skura poniewaz przed ta ostatnia bujką gadałem z kumplem który był ze mna i mi mówił ze jak on zacznie ( bo to było widac na początku imprezy ze bedzie chciał mnie bic ) to kumpel kazał mi spier****C jak najdalej bo on moze miec kose itd , i ja miałem taki plan ale jak dostałem z ninacka to plan ucieczki poszedł w odstawke tak jakbym o nim zapomniał kazdy kto tego niewidział był b. zdziwiony jak ktos taki jak ja moze dac rade takiemu bykowi (dres, kilka lat za kratami , napakowany )

zastanawiam sie nad ta adrenaliną ale zawsze staram sie prowadzic aktywny tryb zycia , siłownia , quady , paintboll , kiedys przez 2 lata tank soo doo ( chyba tak sie pisze ) ale to karate było jakies 5 lat temu

Co innego się lać, a co innego PB, quady itd.
Jak przez rok poobrywasz po twarzy na treningach to w zyciu podczas takiej sytuacji zareagujesz całkiem inaczej. Uczysz sie kontroli. Na początku nie jest to łatwe, ale wiem że pomaga.
Adrenalina, adrenalinie nie równa ;)

a co to było za karate?
i co się robi na tym tank soo doo?

tak dokładnie to nie pamietam ale były róznego rodzaju kopnięcia, ciosy, blokowania ciosów , troche z samoobrony np jak ktos miał nóz , takie *****e a nie karate dlatego zrezugnowałem

a były sparingi,w tym ciosy na głowe?

Normalnie mistrz świata - Alfred Sałata.

no wiesz były ale z racji mojej postury zawsze miałem zaduzo kg ale sprawnosci fizycznej nigdy mi nie brakowało kumple jakos niechetnie sparowali sie ze mną i oni mnie mocno nie uderzali a ja sie im tym samym odwdzieczałem :D ale teraz chyba to zmienie izapisze sie na jakies sw , myslałem o K1 albo MMA

"kumple jakos niechetnie sparowali sie ze mną i oni mnie mocno nie uderzali "

Kobitki na treningu i to cała sekcja ;)
Zero ducha walki :/ Przecież, czym lepszy przeciwnik tym lepiej ;)
No przynajmniej dla mnie :)