1 vs 2-3

Dobrze, że wyrosłeś z tych ustawek... Prawdę mówiąc sam jesteś sobie winien. Nie żebym ci źle życzył czy coś :) Nie rób głupot to unikniesz kłopotów ;) Zrób tak jak powedział QUEBLO i nie zrób czegoś czego byś pozniej załował(jakieś akcje itd).

Pozdrawiam

Zmieniony przez - -ElboW- w dniu 2009-07-17 13:03:23

Ja bym na twoim miejscu pogadał z kolesiem, którego znasz i wytłumaczył sytuacje(h** wie, co laska im powiedziała, może jednak cię zrozumieją), powiedz mu ze jak będą dalej za tobą ganiać to ich wyłapiesz po kolei i źle sie to skończy.
Kup sobie gaz, bo jak pałką nie umiesz to nie ma sensu nią wywijać. W sytuacji bez wyjścia gaz może wyeliminować 1 bądź nawet dwóch, wtedy twoje szanse rosną. Musisz sie liczyć z przekopaniem, ale jak kolesie wcześniej będą wiedzieć, co ich czeka jak cię dorwą to powinno dać im do myślenia.

Queblo- dlaczego odradzasz mu kastet z uwagi na konsekwencje prawne, a polecasz baton?

Lepiej aby policja o treningach boksu nic nie wiedziała

Z doświadczenia wiem, że warto udawać szajbus w takich sytuacjach, założyć przy panach kastecik i wyliczyć na głos, co komu połamiesz jak nie dadzą spokoju, a nawet przy***ać z partyzanta któremuś jak się źle odezwie ;) W końcu nikt nie pozwolił im się odżywać :)
Ale do tego trzeba mieć dość mocną psyche i być nastawionym na totalny ro******* jak by coś nie wyszło :)

Wiedza co z nimi bedzie w sytuacji one one wiec zawsze chodza conajmniej w 2 co do rozmowy wątpie gdyz to on pierwszy wyskoczył z auta pałki nigdy nie lubiałem i nie uzuwałem zawsze polegałem tylko na swoich łapkach:)Puchatek83 Psyche to mam mocną jednak ze człowiek jest starszy i liczy sie z faktem ze nie daj bóg różnie to bywa mozesz nie zobaczyc juz swoich najblizszych z 4 lata wstecz gdyby ta sytuacja miała miejsce napewno bym nie uciekał tylko na wariata wbił w nich ale wtedy człowiek był młody i głupi ;)

Ale sam na sam będzie bardziej skory do słuchani niż z kolegami. Moim zdaniem warto spróbować. Nic nie tracisz, a może odpuszczą. Poza tym jak ju będa wiedzieli że będzie oklep jak coś zrobią to zaczną mysleć. Co innego uszłyszeć że będzie się miało coś połamane, a co innego zdawać sobie z tego sprawe, bezpośrednie "grozby" są o wiele skuteczniejsze.
Twoje zawiasy to duży problem :/ Bo nawet jak byś dał im jakoś rade, a wmiesza sie Policja to możesz mieć pozamiatane :/

dlatego mysle złapac jednego i wysłac go na oiom moze reszta zbastuje wtedy

Warto ryzykowac?
Nie lepiej wpierw pogadać?

a za co te zawiasy? Jak za jakieś bójki,pobicia to wiesz czym Ci grozi jak jednak któryś z nich złoży donos na policje...

Dlaczego pałka a nie kastet? Wg mnie jest lepsza, pozwala trzymać bardziej na dystans napastnika. Ponad to kastetu czepi się każdy,to broń wg ustawy. Pałka teleskopowa już z kolei róźnie jest interpretowana, jeśli pałka posiada zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawiera wkładki z takiego materiału jest bronią,jeśli nie to bronią nie jest.
Większosć sklepikarzy oferuje teraz batony które są całkowicie legalne(posiadanie bo ich użycie to inna bajka,ale użycie w samoobronie to jeszcze inna bajka. Tu już zabawa dla jakiegoś prawnika).
Jeden patrol moze się czepić batona,inny z kolei uzna że jest legalny i odda,z kastetem tak łatwo nie będzie.

Chwalenie się umiejętnosciami bokserskimi nie wychodzi nikomu na dobre,zwłaszcza w sądach.
Poza tym,czy to w policji czy w sądach idioci nie pracują tak łatwo się im wmówić nie da ze rany są od pięści a nie od kastetu,zwłaszcza ze poszkodowani też będa zeznawać i na pewno wspomną o tym kastecie...

Czy wysłanie jednego z nich a OIOM poskutkuje? Na dwoje babka wróżyła, moze tak,a może jeszcze bardziej narazić Ciebie i rodzine na ich odwet. Tobie może to zwisać bo przyzwyczaiłeś się do bójek,ale myśle ze Twojej żonie i synkowi dostawanie wpierdzielu za Ciebie takie obojętne nie będzie...

Jest jeszcze dobra opcja jaką zaproponował Puchatek83. Moze spróbuj nim wyślesz kogoś na OIOM pogadać z tym Twoim dawnym znajomym o co im chodzi i wyjaśnij sytuacje.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-07-17 15:31:24

kastet czy baton - jeden chvj.

Jak im nastukasz i pójdą na mendownię to i tak dostaniesz zarzut pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Przy kastecie dodatkowo mogą Ci wlepić mandat lub skierować wniosek o ukaranie za wykroczenie w postaci posiadania kastetu (trzeba mieć na niego zezwolenie).

Z dwóch wskazanych narzędzi jednak chyba wybrałbym batona, bo w końcu stanowi on przedłużenie ręki i jeśli umiesz się nim posługiwać, będzie Ci łatwiej trzymać przeciwników na dystans. Z drugiej strony batona łatwiej jest przeciwnikowi odebrać...

nie ma tu łatwych rozwiązań i oczywistych rad...