Co sądzicie

Zacząłem dietę kopenhaską i wydaje mi się że to duży błąd.. jestem osłabiony i wymiotować mi się chcę na widok jedzenia i mam pytanie co sądzicie o poniższej diecie

Poniedziałek:
Śniadanie: szklanka mleka 2% tł., 3 grzanki z 3 plasterkami polędwicy
Drugie śniadanie: 150 g jogurtu naturalnego, jabłko
Obiad: udko kurczaka z rożna bez skóry (150 g), jarzynka z 2 czubatych łyżek marchewki z groszkiem i łyżeczką oleju
Kolacja: 2 jajka sadzone, na odrobinie oleju, 2 szklanki fasolki szparagowej


Wtorek:
Śniadanie: szklanka maślanki, 3 suchary z 3 plasterkami szynki z indyka
Drugie śniadanie: szklanka kefiru, grejpfrut
Obiad: 200 g pieczonego w folii dorsza, 150 g gotowanych brokułów, pokrojona w kostkę papryka skropiona cytryną
Kolacja: omlet z 2 jaj z 2 plasterkami sera żółtego, 4 liście sałaty z łyżką oliwy z oliwek

Środa:
Śniadanie: szklanka kefiru, 2 kromki chleba razowego, jajko na twardo, pomidor
Drugie śniadanie: 50 g serka homogenizowanego, 2 pomarańcze
Obiad: 200 g pieczonej piersi indyka, buraczki gotowane bez zasmażki, doprawione cytryną
Kolacja: 50 g serka wiejskiego light z 2 łyżkami szczypiorku i dużym pomidorem

Czwartek:
Śniadanie: szklanka kefiru, 2 kromki chleba graham z 2 plasterkami sera żółtego
Drugie śniadanie: 150 ml jogurtu naturalnego, gruszka
Obiad: 150 g wątróbki drobiowej usmażonej z cebulą na odrobinie oleju, kiszony ogórek, pieczone jabłko
Kolacja: 100 g upieczonej piersi kurczaka, kabaczek lub cukinia z rusztu

Piątek:
Śniadanie: kawa z mlekiem 2% tł., 2 kromki pumpernikla z 2 plasterkami szynki drobiowej
Drugie śniadanie: 75 g serka wiejskiego z truskawkami
Obiad: 150 g schabu wieprzowego pieczonego z 2 śliwkami, surówka z 2 porów i pomidora
Kolacja: 150 g pieczonego pstrąga, surówka ze 100 g kapusty kiszonej i jabłka

Sobota:
Śniadanie: szklanka kefiru, 2 kromki chleba z 2 plasterkami sera białego chudego i 1/4 wędzonej makreli
Drugie śniadanie: 50 g serka waniliowego homogenizowanego, 2 mandarynki i kiwi
Obiad: 200 g pieczonej piersi kurczaka, 100 g słodkiej kapusty
Kolacja: 2 parówki drobiowe, 2 cykorie z łyżeczką oliwy

Niedziela:
Śniadanie: szklanka mleka 2% tł., grahamka z 2 plasterkami żółtego sera i liściem sałaty
Drugie śniadanie: 150 g kefiru l, jabłko
Obiad: 100 g gotowanej piersi z indyka, szklanka szpinaku z łyżeczką margaryny, pokrojony pomidor z cebulą
Kolacja: 200 g pieczonego pstrąga, 150 g surówki z selera i łyżki chrzanu.

Jak widać najmniejszą osobą to ja nie jestem i żeby jako tako funkcjonować muszę coś jeść a kopenhaska strasznie mnie wymęczyła.. Co byście poprawili w tej diecie?

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 111

Wzrost: 189

Obwód klatki: nie wiem

Obwód ramienia: nie wiem

Obwód talii: nie wiem

Obwód uda: nie wiem

Obwód łydki: nie wiem

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: spory :)

Aktywność w ciągu dnia: mała aktywność

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: rowerek 2-3 razy dziennie po 20-30 minut

Odżywianie: Obecnie jestem na diecie kopenhaskiej lecz od jutra bym chciał ją przerwać bo czuje że jest ze mną coraz gorzej..

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: bez zastrzeżeń

Preferowane formy aktywności fizycznej: raczej rower

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Być może

Stosowane wcześniej diety: kopenhaska

Ok wielkie dzięki :) bardzo mi pomogłeś

Tylko dopytam jeszcze np jak pijąc kawę rano mogę posłodzić ją łyżeczką cukru? i co z herbatą? pić kiedy chce czy raczej nie?

To co wypisałeś i uważasz za dietę niewiele się różni od kopenhaskiej.
Jak będziesz tak jadł, to osłabienia się nie skończą.
BTW, nie ma czego poprawiać. Zastosuj się do 10 wskazówek żywieniowych, linka masz pod moim postem.

Ok.. szczerze mówiąc nie mam za bardzo dostępu do siłowni więc pozostają mi areoby.. jak już wcześniej napisałem jeżdżę po 20-30 minut na rowerze około 3 razy na dzień. Czytając twoje posty uznaję, że bieganie przy takiej nadwadze jest niewskazane ponieważ siądą mi stawy, tak więc jak mam traktować w diecie posiłki przed treningowe i po treningowe skoro nie mam określonych treningów tylko jeżdżę na rowerze? Czy bez siłowni nie dam rady schudnąć?

Poczytałem jeszcze np artykuł ""Redukcja jest dla mnie za droga - art."

I mam pytanie czy mógłbym jeść np tak:

1. Śniadanie: szklanka mleka, garść muscli
2. Drugie śniadanie: jakiś owoc, jogurt naturalny
3. Obiad: pierś z kurczaka, 100g ryżu lub kaszy gryczanej, jakieś warzywa np. ogórki małosolne, pomidor z cebulą
4. kolacja: tuńczyk w sosie własnym, lub twaróg półtłusty

I czy np nieraz mógłbym na śniadanie zastąpić np. 2 kromki razowego chleba + 2 plasterki polędwicy lub sera żółtego i jakaś kawa?

A przy kolacji do tuńczyka mogę zjeść kromkę lub dwie razowca?
I Morales chciałbym się dopytać. Jak przyrządzasz sobie kotlet z piersi to jak go doprawiasz i czy go pieczesz w piekarniku czy może smażysz na oliwie z oliwek?

PS. jajek chciałbym unikać ponieważ mam po nich mdłości. Czy są one bardzo ważnym składnikiem w diecie?


Zmieniony przez - skull22 w dniu 2009-06-25 22:09:39

Zmieniony przez - skull22 w dniu 2009-06-25 22:10:53

Jakość białka z jaj ma najwyższą przyswajalność ze wszystkich białek i skład aminokwasów bliski ideału dla człowieka. Możesz oczywiście wrzucić jakieś inne źródła białka jak mięso i ryby.
Kotlet z piersi robię w piekarniku lub na parze, przyprawiam bazylią, pieprzem, papryką, oregano, kolendrą itp. Zależy co mam pod ręką. Generalnie lubię firmę Kamis, oni robią fajne przyprawy.
Dieta oczywiście dalej tragedia.
Kieruj sie zasadami:
- w każdym posiłku źródło białka,
- wszędzie prócz okołotreningowych dajesz tłuszcze
- węglowodany tylko rano i okołotreningowo
- warzywa wszędzie prócz okołotreningowych
- owoce tylko rano, najlepiej te, które regulują trawienie.

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-06-25 22:21:20

Ok. A to co poniżej? i powiedz mi czy zamienniki w danych posiłkach które dałem w nawiasach są przystępne czy odpadają?

1. śniadanie
Jogurt naturalny 100g (lub szklanka mleka)
Płatki owsiane 50g (muscli)
Ser twarogowy półtłusty 100g
Banan (jabłko czy jeszcze jakiś możliwy owoc?)

2. II śniadanie - nie mam pojęcia co moge tu zjeść

3. obiad
Mięso z piersi kurczaka 100g
Kasza gryczana 100g (lub ryż)
Marchew 100g (ogórki, pomidory z porem lub cebulą, papryka)

4.posiłek 17.00
Makrela wędzona 150g (coś zamiennego proponujesz?)

5.posiłek 19.00
Serek wiejski + warzywa (pomidor, ogórek, kukurydza)
lub tuńczyk w s.własnym

ma to sens? czy dalej dno?
jest miejsce w diecie np. na kawę z mlekiem lub jakąś kanapkę z razowca i polędwicy lub sera?

i czy do obiadu np mogę użyć czegoś takiego?
http://www.hortex.com.pl/x.php/176/Warzywa-na-patelnie--NOWOSC!.html - ze 100g





Zmieniony przez - skull22 w dniu 2009-06-25 22:44:03

Twarogi to sama kaziena, czyli wolnowchłanialne białko. Jada się to raczej na noc. Pisząc owoce miałem na myśli te które zawierają pektyny, czyli jabłka, kiwi, śliwki. Niebardzo potrafię sobie wyobrazić śniadanie bez jajek, ale możesz sobie kupić np jakieś białko serwatkowe i miksować z owsianką i jogurtem naturalnym lub mlekiem, do tego kakao i orzechy i masz dobre śniadanie.
Nie bardzo sobie potrafię wyobrazić jedzenie 100g piersi z kuraka dziennie. Mała pierś to jakieś 200g, duża z 300, więc co robisz z resztą? Zrób sobie tego kuraka w piekarniku, podziel na 2 części, jedną zjadasz na drugie śniadanie, dodajesz do tego warzywa i tłuszcze, drugą wrzucasz do obiadu.
Do ostatniego posiłku daj tłuszcze.
Makrela wędzona jest średnia. Choć lubię i czasem jadam, to staram się wybierać raczej świerze ryby.

Ok sog 4 you. Bardzo dużo mi się rozjaśniło i ostatnie pytania :D sorry że tak męczę:)

1. Jest miejsce w diecie np. na kawę z mlekiem lub jakąś kanapkę z razowca i polędwicy lub sera? jeżeli tak to kiedy?
2. Czy do obiadu zamiast świeżych owoców np mogę użyć czegoś takiego?
[http://www.hortex.com.pl/x.php/176/Warzywa-na-patelnie--NOWOSC!.html] - ze 100g
3. Czy czasami np na obiad mógłbym sobie kupić mrożoną mieszankę chińską i wkroić w to tak pół piersi (w kostce) i zrobić to np na parze?
4. Co za alkoholem? Nic? to jest dla mnie najcięższe ponieważ np. jadąc na jakiegoś grilla mogę sobie w 100% odmówić jedzenia z grilla, chipsów itp ale nic się nie napić w gronie gdzie wszyscy leją w siebie? Nie mówię o codziennych piwkach bo to odstawiłem już dawno ale mówię tu np o piątkowym grillu lub jakiejś imprezce?

PS. Spróbuję przekonać się do tych jajek

Aha i napisałeś: Do ostatniego posiłku daj tłuszcze. Na przykład co?

Zmieniony przez - skull22 w dniu 2009-06-25 23:04:17

Zmieniony przez - skull22 w dniu 2009-06-25 23:05:54

1. Kawa jest OK, nawet z mlekiem jak lubisz. Kanapkę razowca możesz sobie wrazucić drugiego śniadania.
2. Oczywiście, że możesz jadać mrożone warzywa. Sam tak robię.
3. Jeżeli to same warzywa to OK, jeśli są tam jakieś dodatki typu ryż, to daruj sobie.
4. Alkohol jest dla ludzi. Jak nie będziesz nałogowo chlał, to niczego nie zredukujesz. Ale piwo raz w miesiącu na grilu na pewno Cię nie zabije.
I dlaczego nie chcesz jeść mięsa z grila?

Grill jest zazwyczaj wieczorem a na grillu mięsko jest nieźle doprawione:) więc raczej jedzenie nocą tuczących rzeczy nie jest polecane?

A co jest w mięsie tuczącego? Możesz spokojnie wciągnąć na noc karkówkę z grilla bez obawy, że przytyjesz. Byle nie pieczywo czy inne węglowodany. Z piwem też nie przeginaj.

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-06-25 23:17:23

A tak z innej paki ;D jajka nie mają wpływu na potencję? bo tak mi się kiedyś obiło o uszy?

A lepsze piwo czy wódka?