http://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy{Ttoomek}-t901050.html
Dziennik by Ttoomek
...
Napisał(a)
Witam, aktualnie jestem na redukcji i diete i trening rozpisywal mi Czarny Furiat, mozecie na fb popatrzec jak nie kojarzycie. Ogolnie jestem zadowolony ale meczy mnie wlasnie ze raz w tyg ma tylko cheat meala. Ogolnie wiem ze na masie bedzie bardzo duzo zarcia i wiem ze bede mial problem aby zrobic limit kalorii z tylko zdrowego jedzenia. Co sadzicie o diecie jedz co chesz ktorzy promuja np. Warszawski Koks albo Mariusz Czerniewicz IFBB PRO. Dieta ta opierala by sie ok. 70% czyste jedzenie i 30% nie czyste(dobijanie kcal itp.)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Hej.
Poczytaj o diecie IIFYM:
http://potreningu.pl/articles/4150/iifym--chwilowa-moda-czy-przelom-w-ksztaltowaniu-sylwetki
(był 3-częściowy cykl artykułów)
To nie jest tak, że można sobie założyć 30% śmieciowego jedzenia. Jeśli przyjmiesz 30% śmieci, to w pozostałych 70% musisz zjeść wszystko, czego organizm potrzebuje - witaminy, mikroelementy itd.
Dodatkowo, od organizmu danej osoby i jej stopnia wytrenowania zależy, ile da radę zjeść "nieczystego" jedzenia, aby np. nie zacząć odkładać tłuszczu.
Co innego początkujący, który łatwo się "zalewa", co innego odtłuszczony "byk" o wielkiej masie mięśniowej i do tego napędzany sterydami i hormonami (a tacy mam wrażenie to głównie promują, gdzie sytuacja przeciętnego człowieka jest nieco inna)...
Dlatego do tematu należy podejść z dystansem i rozsądkiem, raczej wprowadzać na początek niewielkie odstępstwa i obserwować, ile "uciągnie"... Masowanie z dużą ilością śmieciowego jedzenia u większości ludzi prowadzi do szybkiej utraty wrażliwości insulinowej i nabierania tłuszczu zamiast mięśni.
Pozdrawiam.
Poczytaj o diecie IIFYM:
http://potreningu.pl/articles/4150/iifym--chwilowa-moda-czy-przelom-w-ksztaltowaniu-sylwetki
(był 3-częściowy cykl artykułów)
To nie jest tak, że można sobie założyć 30% śmieciowego jedzenia. Jeśli przyjmiesz 30% śmieci, to w pozostałych 70% musisz zjeść wszystko, czego organizm potrzebuje - witaminy, mikroelementy itd.
Dodatkowo, od organizmu danej osoby i jej stopnia wytrenowania zależy, ile da radę zjeść "nieczystego" jedzenia, aby np. nie zacząć odkładać tłuszczu.
Co innego początkujący, który łatwo się "zalewa", co innego odtłuszczony "byk" o wielkiej masie mięśniowej i do tego napędzany sterydami i hormonami (a tacy mam wrażenie to głównie promują, gdzie sytuacja przeciętnego człowieka jest nieco inna)...
Dlatego do tematu należy podejść z dystansem i rozsądkiem, raczej wprowadzać na początek niewielkie odstępstwa i obserwować, ile "uciągnie"... Masowanie z dużą ilością śmieciowego jedzenia u większości ludzi prowadzi do szybkiej utraty wrażliwości insulinowej i nabierania tłuszczu zamiast mięśni.
Pozdrawiam.
1
...
Napisał(a)
Ludzie mają błędne pojęcie o IIFYM. Powiedzmy, że ja lecę takim systemem, chociaż bardziej się skłaniam do sformułowania 'Dieta Elastyczna'.
Nie polega to na jedzeniu 'śmieci' choć, niektórym się wydaje, że tylko tak to wygląda przez te wszystkie foty na IG jakiegoś 'śmieciowego żarcia' z dopiskiem #iifym. Tylko to czego nie widzimy to RESZTY DIETY tej osoby podczas całego tygodnia.
U mnie tych 'śmieci' wpada na przestrzeni kilku dni mniej niż u osoby, która w swojej diecie ma cheat meal, albo cheat day raz na tydzień
Nie polega to na jedzeniu 'śmieci' choć, niektórym się wydaje, że tylko tak to wygląda przez te wszystkie foty na IG jakiegoś 'śmieciowego żarcia' z dopiskiem #iifym. Tylko to czego nie widzimy to RESZTY DIETY tej osoby podczas całego tygodnia.
U mnie tych 'śmieci' wpada na przestrzeni kilku dni mniej niż u osoby, która w swojej diecie ma cheat meal, albo cheat day raz na tydzień
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Pachol__20_tygodni_masy_!-t1088666.html
...
Napisał(a)
sorry, ale ja bazujac na diecie takiej jaka ci ulozyl furiat, bialy ryz po treningu a reszta to ryz brazowy i kurczak a na noc maslo orzechowe i tunczyk nie dziwie Ci sie ze chce Ci sie cheat meala coraz czesciej, pozdrowienia, jego dieta to nie styl zycia , to udreka , , kupilem od niego diete , napisalem mu co mysle jak nabralem troche znajomosci w tej brnazy oraz wiedzy ktora nie jest na poziomie pro ale daje sam rade i sam sie prowadze , wiec mnie zablokowal, a on ? sorry ale WIEZIEnie. Elitarni fizjokraci hahha
...
Napisał(a)
Kiedyś był artykuł, gdzie T.Sowiński ładnie określił dietę ryżowo-kurczakową z brokułem jako FAST-FOOD. Prawda jest taka, że żaden normalny człowiek, mający choć odrobinę intuicji żywieniowej, nie wytrzyma dłużej, niż 3 dni takiej jałowej, monotonnej i ubogiej diety. Niestety ludzie wychowani na śmieciowym jedzeniu łapią się na to, że niby jest zdrowiej, niż jadać fast-foody i ciastka.
1
...
Napisał(a)
Ja też. A już jakiś lepszy bar mleczny to przy tym Wierzynek... A ludzie ugotują ten ryż, brokuła z mrożonki i się łudzą, że będą zdrowsi... Gdzie gotowane brokuły tracą najważniejsze związki chemiczne, odpowiedzialne za ich działanie, a poza tym te związki nie na każdego człowieka w ogóle działają.
...
Napisał(a)
Najważniejsze to poznać swój organizm, jak reaguje na dane pokarmy, bo co z tego jak będziesz jadł 70 do 30 a efekty będą słabe.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Dokładnie jak M-ka.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku wyczynowych sportowców którzy mają bardzo duże wydatki energetyczne przez co nie są w stanie pokryć swojego zapotrzebowania kalorycznego z czystego jedzenia, stąd też pojawiają się u nich w menu produkty o wysokiej gęstości energetycznej. Metoda IIFYM jest nieco zniekształcona przez osoby które ją promują na swój sposób przez co ludzie (którzy nie mają rozeznania w świecie dietetyki) są wprowadzani w błąd, po czym wierzą w tak nieprawdziwe założenia jak ''jedz co chcesz, wyglądaj jak chcesz'' finalnie przez taki pryzmat odżywiania się osoba x doprowadza do zaburzeń hormonalnych. Żelazna zasada każdej zdrowej diety to różnorodność, jedzenie permanentnie nawet zdrowych produktów w szeroko pojętej normie również może okazać się szkodliwe ze względu na kumulację poszczególnych składników odżywczych. Elastyczne podejście do diety tak jak wspomniał Pachol jest tutaj kluczowe, wprowadzanie produktów ''niecodziennych'' do swojego menu ma jak najbardziej swoje miejsce tylko trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Niestety korzystasz z usług pseudodietetyka.
Sprawdź czy nie dostałeś takiej samej ''rozpiski''
https://www.sfd.pl/DIETA_REDUKCYJNA_DO_OCENY_-t1133637.html
Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-12-19 14:11:04
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku wyczynowych sportowców którzy mają bardzo duże wydatki energetyczne przez co nie są w stanie pokryć swojego zapotrzebowania kalorycznego z czystego jedzenia, stąd też pojawiają się u nich w menu produkty o wysokiej gęstości energetycznej. Metoda IIFYM jest nieco zniekształcona przez osoby które ją promują na swój sposób przez co ludzie (którzy nie mają rozeznania w świecie dietetyki) są wprowadzani w błąd, po czym wierzą w tak nieprawdziwe założenia jak ''jedz co chcesz, wyglądaj jak chcesz'' finalnie przez taki pryzmat odżywiania się osoba x doprowadza do zaburzeń hormonalnych. Żelazna zasada każdej zdrowej diety to różnorodność, jedzenie permanentnie nawet zdrowych produktów w szeroko pojętej normie również może okazać się szkodliwe ze względu na kumulację poszczególnych składników odżywczych. Elastyczne podejście do diety tak jak wspomniał Pachol jest tutaj kluczowe, wprowadzanie produktów ''niecodziennych'' do swojego menu ma jak najbardziej swoje miejsce tylko trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Niestety korzystasz z usług pseudodietetyka.
Sprawdź czy nie dostałeś takiej samej ''rozpiski''
https://www.sfd.pl/DIETA_REDUKCYJNA_DO_OCENY_-t1133637.html
Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-12-19 14:11:04
1
...
Napisał(a)
lel... to sie teraz zgrzalem.. Dieta slowo w slowo to samo. Tyle ze ja mam jeszcze dopisane ze tam moge wybierac mieso i kurczak mieso takie i takie. Szkoda ze ten chlopak nie podal do jakiej swojej wagi mu to diete ukladal..
Kogo mozecie mi polecic jezeli chodzi o ulozenie diety i treningu? Nie rozumiem w takimr azie dlaczego on ma taki fenomen i tyle awoetnych opinii u siebie i zdjec podopiecznych..
Kogo mozecie mi polecic jezeli chodzi o ulozenie diety i treningu? Nie rozumiem w takimr azie dlaczego on ma taki fenomen i tyle awoetnych opinii u siebie i zdjec podopiecznych..
http://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy{Ttoomek}-t901050.html
Dziennik by Ttoomek
...
Napisał(a)
Szukaj wśród moderatorów na forum, oni nie mają setek podopiecznych i nie lecą schematami, kopiuj wklej.
1
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Poprzedni temat
Budowa masy mięśniowej u zwierząt roślinożernych
Następny temat
Odżywka białkowa - uzupełnianie braków
Polecane artykuły