porada

witam mam 22 lata od 4 lat trenuje na siłowni mam 178 cm wzrost uwaze 85 kg chciałbym zacząć trenować sport walki bardzo amatorsko narazie w domu z kolega ponieważ narzazie niemam możliwości na zapisanie sie na treningi proszę o pomoc a konkretnie chodzi mi o to co musilabym kupic jaki sprzet jakis poradnik treningowy do mhuai thai albo boksu chcialbym nauczyc sie poprostu takich podstawa dziekiz gory i chcialbym wzmocnic piesci tzn czuje ze mam duzo sily ale jakby piesc jest taka niestabilna prosze o kompleksowa porade co i jak mam robic

"nie ma odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" tak powiadał Kulej.
A co do treningu w domu to nie mam zdania, nie każdy chce ćwiczyć zawodowo więc czemu miałby nie ćwiczyć w domu. Tyle z mojej strony

czuje ze mam duzo sily ale jakby piesc jest taka niestabilna
Zwykłe pompki na kościach, wtedy fajnie pięść się układa i stabilizuje.
co musilabym kupic jaki sprzet jakis poradnik treningowy do mhuai thai albo boksu
Jak to ktoś na tym forum napisał ,,podstawowym wyposażeniem sali treningowej jest trener". Bez niego nie nauczysz się nic. Możesz z kolega co najwyżej trening ogólnorozwojowy robić.

chyba ze kolega cos ogarnia :)

albo jak chcesz cwiczyc uderzane to kupcie sobie rekawice i ochraniacze i sie lejcie to bedziecie odporniejsi na ciosy :) a dzieki temu sprzetowi to jestescie mniej narazeni na kontuzje :P potem jak juz sie zapiszesz na jakies treningi (bo samemu to duzo nie osiagniesz) to bedzie ci lepiej szlo, bo bedziesz przyzwyczajony do sparu...

BezLoginu: Ja jestem odporny jako tako na ciosy, ale głupota takich postów mnie zabija... TO prawda co mówią, że głupota silniejsza niż ciosy.
Będzie przyzwyczajony do sparu? Dobry Boże dlaczego? Nauczy się chońskiej techniki i się przyzwyczai. A potem trener będzie go uczył 2 lata low kick'a.

cytuje jakiegoś sławnego zawodnika "nie ma odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" bez trenera nie nauczysz sie nic taka prawda mozesz zrobić se tylko przygotowanie pod sporty walki ale bez trenera nie bedziesz potrafił sie sam nauczyć

dlaczego ludzie chca cwiczyc sami w domu? boja sie ze treningi beda za ostre i ze beda dostawac? to w jaki sposob chcecie sie uczyc? bo mnie to denerwuje juz od dluzeszego czasu ;p

do autora; jesli mozna wiedziec to co stoi na przeszkodzie zapisania sie na sw? lepiej nic nie trenuj jak nie masz trenera , tylkokondycje wytrzymalosc itp

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2009-06-15 09:17:40

Kokos, nie jest problemem trenowanie w domu jak już się coś umie, jak się ma sparingpartnera i chcesz tylko w miarę utrzymać formę. Ale właśnie do nauczenia się podstaw niezbędny jest trener. W sztukach walki decydującym elementem jest pewna finezja, precyzja. Detale sprawiają, że na oko taki sam cios może powalać a może nie wyrządzić żadnej krzywdy. Z podręczników i youtube'a nie nauczysz się ich identyfikować.

szary90: A może ma daleko? ;>

Jak była taka pogoda jak teraz mam za oknem to mój były trener rowerkiem 30 km sobie dojeżdżał na trening, więc nie mów mi tutaj że ktoś może mieć daleko.

Na początku najważniejsza jest praca z doświadczonym trenerem, który nauczy podstaw i ukierunkuje zawodnika.
Jeśli na początku wyrobi się złe nawyki to uwierz że prawie niemożliwe będzie skorygowanie tego.
Proponowałbym przynajmniej raz w tygodniu pracę z trenerem i potem przez następny tydzień realizowanie "zadań domowych".
Jednak nic nie zastąpi codziennej pracy z trenerem.
Skąd pochodzisz?