Szacuny
38
Napisanych postów
963
Wiek
32 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7445
Witam,
Od jakiegoś czasu zacząłem biegać wieczorkami dla zrzucenia troszke brzucha i ogolnej poprawy kondycji. Jednak mam straszny problem z oddychaniem, po 300-400m musze już zaczynac oddychac ustami gdyż nos "nie wyrabia". Może być to spowodowane krzywą, prawie zamkniętą przegrodą nosową? Co zrobić w tej sytuacji?
Zalezy mi bardzo na bieganiu, zrzuceniu brzucha, poprawie kondycji czyli to co pisalem, ale niestety oddychanie przez nos i wypuszczanie powietrza ustami bardzo utrudnia mi biegi...
jakies pomysły?
PS. nie do końca wiedzialem w jakim dziale temat założyć, więc jak coś to prosze o przeniesienie
Szacuny
1
Napisanych postów
107
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
932
Axl2000 co do oddychania to, oddychanie nosem służy bardziej do regulacji oddechu, więc jak się męczysz i zaczynasz wciągać powietrze ustami to nic się nie dzieje zwłaszcza na sprintach. Gdy robisz odpoczynki wtedy wdech nosem wydech ustami, żeby szybciej wyregulować oddech. Mogę dać takie porównanie jak przy długich biegach chcesz tylko nosem oddychać, to tak jak byś chciał na siłce max. osiągnięcia przy połowie własnego wkładu
Szacuny
14
Napisanych postów
1318
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13614
ja mam podobny problem mam przewlekle zapalenie zatok tzn caly czas mam flegme w nosie ;/
tez biegam oddychajac ustami (normalnie tez tak oddycham) i daje rade
Szacuny
10
Napisanych postów
165
Wiek
31 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2738
Powinno się biegać oddychając ustami. Też kiedyś robiłam wdech nosem, wydech ustami i już po pięciu minutach biegu zdychałam. Na forum przeczytałam jakiś artykuł o bieganiu, zaczęłam oddychać ustami i mogę dobiec dużo dalej.
Szacuny
38
Napisanych postów
963
Wiek
32 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7445
a mi trener na siłowni wmazia że nosem powietrze wdychac, a ustami wypuszczać...i w artykulach roznych też tak pisza, ciekawe...hmh, no sprobuje dzisiaj ustami, zobaczymy
Szacuny
10
Napisanych postów
165
Wiek
31 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2738
Nie znam się na ćwiczeniach na siłowni, ale przy biegu jak sam zauważyłeś oddychanie samym nosem jest mało wydajne, więc po co się męczyć ledwo łapiąc powietrze nosem, skoro można biec łatwiej i przyjemniej z otwartą buzią?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Powiedz temu trenerowi aby spróbował oddychać nosem po HIIT. Niech nie *******i tylko spróbuje sam. Jeśli masz większy pobór tlenu pod czas wysiłku, to jasne jest, że nos nie wyrabia. Oddychaj tak, by było Ci wygodnie i tyle.
Szacuny
38
Napisanych postów
963
Wiek
32 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7445
No to sie wyjasniło, dzis wieczorkiem ide pobiegac i nie bede sie meczyl z oddychaniem kinolem, zobaczymy co to da :)
A co do pytania o podziale oddechu to nosem tak staram sie ale nie zawsze wychodzi...bo przy drugim "pociagnieciu" juz mi brakuje troche powietrza i szybko wypuszczam byc nabrać znowu
Szacuny
38
Napisanych postów
963
Wiek
32 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7445
No wlasnie, jak biegac by nie degradowac organizmu a jednak pomoc w powolnym spalaniu tluszczyku i poprawieniu kondychy? (mimo siłowni to prawie wogole sie nie ruszalem a na dodatek prez 6 lat palilem papierosy)