...
Napisał(a)
Z tym przedramieniem to wg mnie zostaw tylko podchwytem. Pozniej dodasz podchwyt przy jakimkolwiek splicie.
...
Napisał(a)
Wczoraj w planie była tylko A6W. Które zrobiłem z rana.
Dzisiaj natomiast kolejne poranne A6W (29 dzień)oraz 3 tydzień ACT. W tym tygodniu w planach było zwiększenie z 2 do 3 obwodów i jak co tydzień zmiana planu tym razem wróciłem do A. Postanowiłem że co tydzień przy okazji zmiany planów A/B będę przypominał ćwiczenia jakie wykonuję.
Klatka
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej - 40kg
Naramienne
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 30kg
Plecy
Przenoszenie sztangi w leżeniu na ławce poziomej - 15kg
Martwy ciąg - Zwiększone do 45kg
Bicepsy
Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem - 25kg
Tricepsy
Pompki z wąskim rozstawem ramion (Nogi wyżej)
Przedramiona
Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie - Zwiększone do 30kg
Oprócz tego zrobiłem dwa testy siłowe na stronę www.plany.sfd.pl i takie wyniki
klatka piersiowa: maksymalny podnoszony ciężar - 70kg
biceps: uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem ciężarem 25 kg: 19 razy
Oraz w dzień kiedy wyjeżdżałem zrobiłem ogólne pomiary i...
Klatka piersiowa urosła o 3cm (105cm)... To możliwe by tak szybko urosła? Czy za bardzo się nadmuchałem
Oraz ramię o 1cm (33cm)...
Reszta bez zmian.
Dzisiaj natomiast kolejne poranne A6W (29 dzień)oraz 3 tydzień ACT. W tym tygodniu w planach było zwiększenie z 2 do 3 obwodów i jak co tydzień zmiana planu tym razem wróciłem do A. Postanowiłem że co tydzień przy okazji zmiany planów A/B będę przypominał ćwiczenia jakie wykonuję.
Klatka
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej - 40kg
Naramienne
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 30kg
Plecy
Przenoszenie sztangi w leżeniu na ławce poziomej - 15kg
Martwy ciąg - Zwiększone do 45kg
Bicepsy
Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem - 25kg
Tricepsy
Pompki z wąskim rozstawem ramion (Nogi wyżej)
Przedramiona
Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie - Zwiększone do 30kg
Oprócz tego zrobiłem dwa testy siłowe na stronę www.plany.sfd.pl i takie wyniki
klatka piersiowa: maksymalny podnoszony ciężar - 70kg
biceps: uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem ciężarem 25 kg: 19 razy
Oraz w dzień kiedy wyjeżdżałem zrobiłem ogólne pomiary i...
Klatka piersiowa urosła o 3cm (105cm)... To możliwe by tak szybko urosła? Czy za bardzo się nadmuchałem
Oraz ramię o 1cm (33cm)...
Reszta bez zmian.
...
Napisał(a)
to źle? Czy dobrze? Tzn co do klatki to teraz trochę poczytałem i ktoś wspominał że się mierzy na dwa sposoby.
Obwód klatki piersiowej w spoczynku: mierzy się w miejscu największego obwodu, w postawie swobodnej, z ranmionami swobodnie opuszczonymi w dół. Taśma poziomo, pod pachami, tuż nad linią sutek, ponad najszerszym mięsniem grzbietu. Mięnie rozluźnione. Oddychać spokojnie ("brzuchem").
Obwód klatki piersiowej przy wdechu: mierzy sie po maksymalnym rozszerzeniu żeber i maksymalnym napięciu mięsni- w sposób podany wyżej.
ja mierzę na tym maksymalnym wdechu ale tutaj może być dużo przekłamań bo jak akurat złapię trochę więcej powietrza to mi skoczy ten centymetr a za dwa tygodnie może się okazać że mi zmalała klata o 3cm.
A co do bicepsa to po prostu tak mi wyszło :)
Obwód klatki piersiowej w spoczynku: mierzy się w miejscu największego obwodu, w postawie swobodnej, z ranmionami swobodnie opuszczonymi w dół. Taśma poziomo, pod pachami, tuż nad linią sutek, ponad najszerszym mięsniem grzbietu. Mięnie rozluźnione. Oddychać spokojnie ("brzuchem").
Obwód klatki piersiowej przy wdechu: mierzy sie po maksymalnym rozszerzeniu żeber i maksymalnym napięciu mięsni- w sposób podany wyżej.
ja mierzę na tym maksymalnym wdechu ale tutaj może być dużo przekłamań bo jak akurat złapię trochę więcej powietrza to mi skoczy ten centymetr a za dwa tygodnie może się okazać że mi zmalała klata o 3cm.
A co do bicepsa to po prostu tak mi wyszło :)
...
Napisał(a)
Błąd pomiaru, plus może pozostałości spompowania mięśni, inne spięcie mięśni itepe itede. 1cm szczególnie w domowych warunkach w bicepsie bez wspomagaczy raczej mało prawdopodobny, co nie znaczy, że nie urósł :)
...
Napisał(a)
Może coś urosło a w lustrze lepiej się sylwetka prezentuje?
Cierpliwość to piękna sprawa
...
Napisał(a)
No co do lustra, to jestem małym narcyzem :) Za każdym razem jak koło niego przechodzę to mężnie prezentuję sobie swoją wyśmienitą muskulaturę :) I obiektywnie ciężko mi jest ocenić bo już po pierwszym treningu z samego faktu że czułem się lepiej to już widziałem te super efekty
Ale pamiętajcie że pozytywne nastawienie to spora część sukcesu :)
Dzisiaj jest kiepska pogoda, pada deszcz, zimno... Nie bardzo jest co robić i tak siedzę prawie cały dzień w domu i cały czas podjadam. Oczywiście słodycze sobie odpuściłem choć w lodówce leżą batoniki czekolady itp. ale np. na uczelnię wziąłem z 50g rodzynek które cały czas podjadałem, a to miętusa sobie wziąłem by possać licząc że miętowy smak zabije chęć jedzenia, a to jedną drugą i trzecią kromkę chleba razowego, a to wafle ryżowe, a to rzodkiewki i tak dzisiaj cały dzień.
Ogólnie zrobiłem późnym popołudniem szóstkę (30 dzień) i zwiększyłem odpoczynek z 20 do 30 sekund bo już było ciężko ale za to trochę szybciej staram się to robić i tak dzisiaj zrobiłem całość w 23 minuty.
Później przyszedł czas na standardowy trening. Poszedł lekko i przyjemnie a w wyciskaniu sztangi w leżeniu zwiększyłem o 5kg ciężar (45kg) tak że teraz dalej robię 12 powtórzeń ale już bardzo bardzo ciężko idzie w tych ostatnich powtórzeniach.
Po dzisiejszym treningu przed chwilą zjadłem 4 wafle ryżowe z miodem oraz duży deser (Jogurt naturalny, duża garść rodzynek, wiórki kokosowe, duży banan, szczypta cynamonu, dwie łyżeczki miodu). Za 20 minut robię jajecznicę, bo dalej jestem głodny...
Ogólnie muszę ograniczyć te rodzynki bo w dwa dni zjadłem 400g i stwierdziłem że mam dietę rodzynkową Co jest zdrowego i dobrego co można cały czas podjadać i jest tego dużo tak że długo się to je? Bo chciałbym te rodzyny czymś zastąpić...
Ale pamiętajcie że pozytywne nastawienie to spora część sukcesu :)
Dzisiaj jest kiepska pogoda, pada deszcz, zimno... Nie bardzo jest co robić i tak siedzę prawie cały dzień w domu i cały czas podjadam. Oczywiście słodycze sobie odpuściłem choć w lodówce leżą batoniki czekolady itp. ale np. na uczelnię wziąłem z 50g rodzynek które cały czas podjadałem, a to miętusa sobie wziąłem by possać licząc że miętowy smak zabije chęć jedzenia, a to jedną drugą i trzecią kromkę chleba razowego, a to wafle ryżowe, a to rzodkiewki i tak dzisiaj cały dzień.
Ogólnie zrobiłem późnym popołudniem szóstkę (30 dzień) i zwiększyłem odpoczynek z 20 do 30 sekund bo już było ciężko ale za to trochę szybciej staram się to robić i tak dzisiaj zrobiłem całość w 23 minuty.
Później przyszedł czas na standardowy trening. Poszedł lekko i przyjemnie a w wyciskaniu sztangi w leżeniu zwiększyłem o 5kg ciężar (45kg) tak że teraz dalej robię 12 powtórzeń ale już bardzo bardzo ciężko idzie w tych ostatnich powtórzeniach.
Po dzisiejszym treningu przed chwilą zjadłem 4 wafle ryżowe z miodem oraz duży deser (Jogurt naturalny, duża garść rodzynek, wiórki kokosowe, duży banan, szczypta cynamonu, dwie łyżeczki miodu). Za 20 minut robię jajecznicę, bo dalej jestem głodny...
Ogólnie muszę ograniczyć te rodzynki bo w dwa dni zjadłem 400g i stwierdziłem że mam dietę rodzynkową Co jest zdrowego i dobrego co można cały czas podjadać i jest tego dużo tak że długo się to je? Bo chciałbym te rodzyny czymś zastąpić...
Poprzedni temat
Zmiana treningu zapytanie odnośnie ćwiczenia.(sys Hst)
Następny temat
Moje początki
Polecane artykuły