OldSchoool
Witam, nie wiem czy to nie pytanie do dzialu odchudzanie no ale ryzyk fizyk.
Zakupilem 210kaps Hydroxycut Hardcore i Animal Cutsa, chciałbym wiedziec jak najlepiej brac te suplementy, czy lepiej bylo by najpierw wziąść jeden i koncząc go wskoczyc na drugi czy mixowac je w zależnosci od dni treningowych i nietreningowych.
Jestem na diecie Low carb. Staram sie nie przekraczac 50g węgli dziennie, dostarczam srednio 2g bialka na kg masy ciala i reszta kalori tłuszczu tak aby koncowy bilans i tak wyszedl okolo 300-400kcal na minusie.
Trenuje od dawna, mialem co prawda przerwy ale moj staz wynosi juz jakies 6 lat. Waże 84kg, BF okolo 14%, lekko zaroslem gdyż ostatnio nie mialem na nic czasu(praktycznie od jesieni 2008). Chcialbym w najblizszym czasie(wiadomo, do wakacji, ale nie jestem sezonowcem
) zejsć "chocby" od 3-4% BF. Ogolnie nie wyglądam najgorzej, nie mam "jaśków" ani zbytniego sadla na klacie, problem jest brzuch, raczej cienka warstwa na górnej jego częsci, i całkiem sporo na dole, pępek i ponizej(warstwa okolo 2.5cm).
Trening- niestety domatora(mam cięzary ale nic specjalnego) 3 razy w tygodniu trening silowy, Aeroby mam zamiar zacząć od jutra, 3 razy dziennie po max 30 minut(mam zamiar biegac a z kondycją nie najlepiej więc dluzej pewnie nie dam rady zważywszy ze upały sie zaczęły).
Z góry dziękuje. Pozdro
Zakupilem 210kaps Hydroxycut Hardcore i Animal Cutsa, chciałbym wiedziec jak najlepiej brac te suplementy, czy lepiej bylo by najpierw wziąść jeden i koncząc go wskoczyc na drugi czy mixowac je w zależnosci od dni treningowych i nietreningowych.
Jestem na diecie Low carb. Staram sie nie przekraczac 50g węgli dziennie, dostarczam srednio 2g bialka na kg masy ciala i reszta kalori tłuszczu tak aby koncowy bilans i tak wyszedl okolo 300-400kcal na minusie.
Trenuje od dawna, mialem co prawda przerwy ale moj staz wynosi juz jakies 6 lat. Waże 84kg, BF okolo 14%, lekko zaroslem gdyż ostatnio nie mialem na nic czasu(praktycznie od jesieni 2008). Chcialbym w najblizszym czasie(wiadomo, do wakacji, ale nie jestem sezonowcem
) zejsć "chocby" od 3-4% BF. Ogolnie nie wyglądam najgorzej, nie mam "jaśków" ani zbytniego sadla na klacie, problem jest brzuch, raczej cienka warstwa na górnej jego częsci, i całkiem sporo na dole, pępek i ponizej(warstwa okolo 2.5cm).
Trening- niestety domatora(mam cięzary ale nic specjalnego) 3 razy w tygodniu trening silowy, Aeroby mam zamiar zacząć od jutra, 3 razy dziennie po max 30 minut(mam zamiar biegac a z kondycją nie najlepiej więc dluzej pewnie nie dam rady zważywszy ze upały sie zaczęły).
Z góry dziękuje. Pozdro
Krzysztof Piekarz
BzykuDG
