Starałam się przejrzeć co ważniejsze tematy i zdobyć jakiś zalążek wiedzy w zakresie odżywiania, jednak z góry przepraszam za wszelkie głupie pytania laika ;)
Liczyłam na parę sposobów moje zapotrzebowanie kaloryczne i wyszło mi podobne, jak w ostatniej (i najprostszej) metodzie, czyli wyliczone przez dziennik vitalmax = ok. 1560 kcal.
Jako, że moim celem jest redukcja, to obcięłam to na początek o 200 kcal - wychodzi 1350.
Dziennik vitalmax wyliczył mi takie zapotrzebowanie na poszczególne składniki:
białko: 1,5/kg (czyli 90g)
tłuszcze: 0,8/kg (48)
węglowodany: 2,3/kg (141) - i tutaj zaskoczenie, że tak dużo - spodziewałam się umierania z powodu braków węgli. To an pewno jest dobrze?
Wedle tych wyliczeń planuję jutro zjeść w ten sposób:
Ś: (288 kcal, B:19, T:10, W:30)
200ml mleka 2%
20g pł. owsianych
10g otrębów owsianych
20g pł. sojowych
pare truskawek (nie wliczam)
2Ś: (194 kcal, B:15, T:4, W:23)
2 kromki pumperniklu
50g sera półtłustego
jakiś pomidor i coś zielonego (nie wliczam)
3Ś: (264 kcal, B:7, T:16, W:22)
30g migdałów
jabłko
przed rowerem/basenem:
O: (415 kcal, B:35, T:13, W:39)
150g kurczaka
30g ryżu brąz.
10g oliwy z oliwek
100g sosu słodko-kwaśnego 'łowicz' (można? ;))
po rowerze/basenie:
pół puszku tuńczyka wsw (ok 60g)
30g ciemnego makaronu
50g. jog. nat.
jakieś warzywka pewnie (nie wliczam)
Suma:
1388 kcal
B:91, T:47, W:149
Płeć: Kobieta
Wiek: 18
Waga: 60
Wzrost: 158
Obwód klatki: 98
Obwód ramienia: 27
Obwód talii: 74, pępek - 88
Obwód uda: 57
Obwód łydki: 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: wysoki
Aktywność w ciągu dnia: obecnie uczę się do matury (jeszcze tydzień ;)), potem idę do pracy na wakacje - kelnerka prawdopodobnie
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Póki co rower 3x w tygodniu, + zaczynam basen 1x w tyg.
Odżywianie: Wątróbki nie przełknę, z jajkami w zbyt dużej ilości też może być problem. Niestety lubię słodkie i to mnie gubi, ale postaram się w imię celu wyższego zrezygnować ;)
Z rzeczy zdrowszych to lubię nabiał, większość warzyw, ciemne pieczywo, płatki owsiane.
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: Słaba kondycja jest moim jedynym ograniczeniem - 2 lata nie ruszania się w ogóle (1 rok po wypadku, 1 rok z lenistwa...).
Prócz tego stan zdrowia bdb.
Preferowane formy aktywności fizycznej: Chcę ćwiczyć 5x w tygodniu po ok godzinie. Póki co rower, w przyszłości, jak się przełamię, bieganie i jak zarobię i się przełamię ;) - siłownia.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Nie planowałam, ale nie wykluczam. Chociaż uważam, że trzeba najpierw próbować samemu się tego wszystkiego pozbyć ;)
Stosowane wcześniej diety: w większości nieprzemyślane okolice 1000kcal.