chcecie udowodnic nam ze z brutalna sila nie poradzi sobie zadna technika, wiec postaram sie Wam wytlumaczyc w prosty sposob na prostym przykladzie ze nie macie racji. jak myslicie, dlaczego
Tayson ma takie pie*******cie?, bo jest duzy i silny? to tez, ale jezeli nie umialby wyprowadzic prostego technicznie(bark, obrot bioder itp) to jego uderzenie nie byloby silniejsze od uderzenie 60kg zawodnika ktory robi to technicznie. i to nie sa moje przemyslenia tylko fakt zaobserwowany na treningach. moja sekcja uczy naszych policjantow(z naszego miasta) walczyc i przychodza do nas rozni goscie, niedalej jak wczoraj uczylem uderzac jednego policjanta(ogromny facet: 1,90/2,0 wzrostu, jakies 120kg) i smiac mi sie chcialo jak on to robil, gdyby uderzyl mnie technicznie, poleglbym na polu walki, ale on tego nie umial i jego ciosy mnie poprostu bawily.
i ten przyklad mozna przelozyc na technike dzwigni itp., technika to cos takiego co pokonuje sile bazujac na wszelkiego rodzaju wlasciwosciach. i nie wiem jak duzy bedziesz to jezeli dojde do Ciebie i powale, nastepnie wyciagne balache to zadna sila Ci nie pomoze w wyswobodzeniu sie z tego. jak nie wierzysz to popros mlodsza siostre zeby Ci zalozyla taka dzwignie i kiedy poczujesz bol sprobuj sie jej wyrwac.
Outlaw: "pruszkowem to ja cie nie strasze ani twoich kolegow bo jak widze nie musze wy juz sie boicie"
podaj czas i miejsce, przyjade gdzie zechcesz(nie musi to byc Twoj dom, jesli sie boisz) i sprobuje Cie przekonac do swoich racji. jak powiedzial pewien madry czlowiek "slowa sa tanie". kto to powiedzial? :)
McLogan