Za niedługo 17 lat, a do debiutów rok...

moim zdaniem nie dasz rady zdobyc jakiegos dobrego miejsca chyba ze dopniesz wszystkiego na ostatni guzik dieta trening itd bo przy stazu 1,5 roku bez niczyjej pomocy to naprawde bedzie ci cięzko poprawic barki tricepsy łydki uda napewno tez jak bys zjechal z tych 58cm w udzue przed debiutami to by ci zostało jakies 53cm w udzie hehe to zamało napewno

Ambicje zawodnicze, buńczuczne zapowiedzi a tymczasem ser żółty traktujesz jako źródło białka w posiłku. Wstyd i hańba. Na 2010 dałoby formę przygotować, ale na grubych cyklonach (na czymś dużo mocniejszym niż ShockTherapy:) ), ultra-drogiej diecie i to wszystko pod okiem osobistego trenera, który powie Ci co żreć i ile ćwiczyć (sam tego nie ogarniesz). Inaczej nie widzę sensu pokazywać się.

Kubeł zimnej wody się Tobie należy, masz tysiące rówieśników o takiej budowie w Polsce - niczym specjalnym się nie wyróżniasz. Poćwicz spokojnie z 10lat, zluzuj trochę z siłownią na rzecz pracy/nauki. Jak dotrwasz - może coś poruchasz. Czytaj, ucz się swojego organizmu, czytaj.

Poza tym - j/Rybas.

Pozdrawiam i sukcesów,
Grzesiek

PS: Curva, gadam jak jakiś zawodowiec

PS2: SOG za "skataktuj " -

Zmieniony przez - Dog Face w dniu 2009-04-20 03:39:07

Startuję się by wygrywać, czy dla samego startu?
Imo jak jechać, to po medal, pamiętaj, że debiuty masz tylko raz.



pzdr/

owsianek :napisz co to za magiczne cykle planujesz

bedi 04 Planuje 2 cykle
jeden juz za niecałe 2 miesiące Shockterapy i storm, jakies białko

Nawet nie masz co marzyć o debiutach, nawet jak byś pojechał na jakieś zawody i wystartował to byś z siebie tylko d****a zrobił a taki cykl to wiesz gdzie możesz sobie wsadzić.
Chyba że masz kilkanaście tysięcy na przygotowania i wujasa lekarza

Przepalony forma jak narazie przy tym wzroscie to sie nie wyróżniasz niestety łapy wieksze od przeciętnej fakt. Odnosze wrażenie że liczysz na nie wiadomo jakie przyrosty po odżywkach ( chyba ze nie tylko one wchodzą w gre?? ).
IMO nie dasz rady tego ogarnąc w tak krótkim czasie ale próbuj

Wiec tak - jak na debiutach zepsuje sie nagle oswietlenie(moge Ci to zalatwic) to masz duze szanse patrzac na pierwsze fotki
A tak na serio mowiac to nie wiem po co zaczales ta gadke o gosciu, ktory tak kiepsko wygladal na debiutach (gorzej odemnie), z tego wynika zalozenie ze w siebie nie wierzysz. Piaszac cos w stylu jak ,,taki cienias moze to ja rowniez" .
Co do twoich planow: walcz, walcz ambicja duza serce ochocze czego wiecej potrzeba :)

Zmieniony przez - Rafalsky89 w dniu 2009-04-20 13:41:37

jedz "objady" i cwicz dalej, jest ok, na debiutach szału nie zrobisz...
pozdro

Nie napisałem jak będzie wyglądał drugi cykl. Bo to tajemnica, i nie napisałem ze jak on moze i jest cienki to ja tez. poprostu, czuję że zdąze się przygotować. Oczywiście, ze jeśli nie będę w formie takiej, z którą będę sie mógł pokazac, to się nie pokaze, ale jestem dobrej myśli. a zrobie wszystko zeby dojść do super formy, przede wszystkim po to , aby udowodnic dupką którzy mi dokuczają i tym którzy sie ze mnie smieją na forum - ze jestem lepszy od nich, bo oni są tylko mocni w gębie a tak naprawde nie robią nic, zeby coś w swoim życiu zmienić i osiągnąć. I mogą w życiu nie osiągnąć tego, co ja osiągnąłem przez ten rok, -i mam nadzieje- osiągne przez następny! Jak zanosiłem karte zdrowia do nowej szkoły, to zobaczyłem, że ważyłem 36 kg w 1 klasie gimnazjum, więc do tej pory osiągnąłem dużo wg mnie.To wszystko, nie będę juz nic mówił, tylko pokaze się na forum, jak zrobie jakiś krok do przodu.
pozdro!

Zmieniony przez - bedi 04 w dniu 2009-04-20 14:27:27

Zmieniony przez - bedi 04 w dniu 2009-04-20 14:28:11

hmm... za wczesnie sie pchasz do debiutów, jeśli juz na nie jechac to po to zeby walczyc o czołowe lokaty, a nie tylko zeby sie pokazac. pamietaj ze debiuty masz tylko raz;]
i po za tym wiedz ze przygotowania, o ile nie ma sie naprawde duzej wiedzy wymagają wręcz osobistego trenera, który by cie do zawodów osobiście przygotował, i duzych srodków finansowych- z kilka tysięcy złotych, jesli nie więcej.
Ja bym na twoim miejscu ćwiczył dalej, a w debitach zdąrzysz jeszcze wystartowac, i to z duza lepsza forma niz bys zdąrzył zrobić w rok( a to jest mało czasu)- a widac ze potencjał masz.
Pzdr.

Zmieniony przez - Sevillista w dniu 2009-04-20 14:35:13

a są jakieś zawody np do 18 lat? orientuje się ktoś?